Tu masz cały temat o Collectors Edition:
viewtopic.php?f=4&t=5683 uaktualniany w miarę jak pojawiały się kolejne albumy, ale Violek był puszczony w pierwszym rzucie, więc możesz sobie poczytać jak różni ludzie postrzegali ten remaster. Wg mnie - realizacja zrobiona dobrze. Nie będę pisał, że rewelacyjnie, bo aż tak audiofilskiego słuchu to nie mam, ale zdecydowanie bardziej mi się podoba niż oryginał z 1990. No a multichannel mnie miecie - fantastyka.