Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki |
"Alan wróć", czy "Alan nie wracaj"?
Autor |
Wiadomość |
MARIUS
|
Re: "Alan wróć", czy "Alan nie wracaj"?
|
Oj, mają pewnie ubaw. Chciałoby się podsłuchać. Albo Rudy ma ubaw z nich, jak pierdząc w sofę patrzy na laptopie na stan konta.
|
Pt lut 22, 2013 22:43 pm |
|
Więcor
Dołączył(a): Pn lip 28, 2003 19:12 pm Posty: 4342 Lokalizacja: Chomiczówka
|
Re: "Alan wróć", czy "Alan nie wracaj"?
|
Hehe dokładnie. Alan wróć
|
Pt lut 22, 2013 22:46 pm |
|
MARIUS
|
Re: "Alan wróć", czy "Alan nie wracaj"?
|
Amen.
|
Pt lut 22, 2013 22:48 pm |
|
kroll
Dołączył(a): Cz lis 20, 2003 18:03 pm Posty: 1200 Lokalizacja: Warszawa/Szczecin
|
Re: "Alan wróć", czy "Alan nie wracaj"?
|
Niesądzę aby Rudy był kompletnym beztalenciem muzycznym- przez tyle lat bycia w zespole muzycznym zapewne cos tam pojął. A skoro w 1994 roku Darryl (a chyba jest muzykiem) na Exotic Tour popełniał błędy grając partie Rudego i potrzebował czasu aby to ogarnąć to znaczy, ze coś tam tworzy za tymi parapetami.. Wydaje mi się, że napewno lepiej ogarnia parapety niz sam Gahan Nie zamienia to faktu, że Rudy artystą-muzykiem nie jest! Choc przez tyle lat mógłby chociaż raz słowa napisac do piosenki lub usiąść z Martem i napisać na spółe..
|
Pt lut 22, 2013 22:49 pm |
|
Agent Orange
|
Re: "Alan wróć", czy "Alan nie wracaj"?
|
Już nie róbcie z niego takiej ofiary. Wilder przychodząc do zespołu dobrze wiedział na co się decyduje. Wiedział kim jest Fletch i kto rozdaje karty. Andy był ojcem-założycielem, Wilder doszedł później. I przez wiele lat czerpał z tego korzyści, zgadzając się na układ jaki był. Tworzenie muzyki to nie tylko praca w studio. Bazę tworzył jednak Gore więc nazywanie go leniem jest deko nie fair.
|
Pt lut 22, 2013 22:53 pm |
|
dK
Dołączył(a): N wrz 05, 2004 10:01 am Posty: 2106 Lokalizacja: Mława
|
Re: "Alan wróć", czy "Alan nie wracaj"?
|
Dajcie spokój Fletch to sympatyczny gość i czasem coś gra http://www.youtube.com/watch?v=0vR4fJ5pUPYJa DM słucham od 2000r moja ulubiona płyta to Ultra mam ogromny szacunek dla Alana za jego wkład w DM ale jakoś przyzwyczaiłem się już do 3ki
|
Pt lut 22, 2013 23:00 pm |
|
Więcor
Dołączył(a): Pn lip 28, 2003 19:12 pm Posty: 4342 Lokalizacja: Chomiczówka
|
Re: "Alan wróć", czy "Alan nie wracaj"?
|
2 tygodnie potrzebował , zeby sie nauczyc wszytskiego co Fleczu wpajał przez 14 lat. Prosze Cie. A jeszce Darryl nie jest przeciez muzykiem. Ta sytuacja wlansie dobitnie swiadczy o tym ile i jak gral Rudy. Moze niech sie zamienia czasem, Rudy ogarnie to co robi Gah a Gah w 2 minuty sparodiuje to co robi Gruby przez30 lat Panowie, nie o to chodzi czy Alan sie godzil, czy wiedzial na co sie pisze. Pewnie, ze wiedzial. Ale go to przeroslo po jakims czasie. Przez chwile pisalismy o Obszernym. Jesli ktos mi przedstawi powazne argumenty na jego kozysc stawiam dobrą łychę Muzyczne argumenty a nie ze sobie mozna z niego jaja porobic i jest funflem Martina.
Ostatnio edytowano Pt lut 22, 2013 23:21 pm przez Więcor, łącznie edytowano 2 razy
|
Pt lut 22, 2013 23:15 pm |
|
MARIUS
|
Re: "Alan wróć", czy "Alan nie wracaj"?
|
Jest przystojny. Dobrze wygląda na plakacie. I świetnie się porusza. Myślę, że zrobił karierę "na ładną buźkę".
Ostatnio edytowano Pt lut 22, 2013 23:22 pm przez MARIUS, łącznie edytowano 1 raz
|
Pt lut 22, 2013 23:18 pm |
|
krzysiek tattoo
Dołączył(a): N maja 07, 2006 15:48 pm Posty: 941 Lokalizacja: Świeradów Zdrój/ Brzeg
|
Re: "Alan wróć", czy "Alan nie wracaj"?
|
I ładnie klaszcze
|
Pt lut 22, 2013 23:21 pm |
|
Więcor
Dołączył(a): Pn lip 28, 2003 19:12 pm Posty: 4342 Lokalizacja: Chomiczówka
|
Re: "Alan wróć", czy "Alan nie wracaj"?
|
Na którym?
|
Pt lut 22, 2013 23:21 pm |
|
MARIUS
|
Re: "Alan wróć", czy "Alan nie wracaj"?
|
Na tym
|
Pt lut 22, 2013 23:27 pm |
|
Agent Orange
|
Re: "Alan wróć", czy "Alan nie wracaj"?
|
Tak zupełnie szczerze to mnie tam Wilder ani ziębi ani grzeje - znam setki muzyków zarówno ciekawszych jak i bardziej utalentowanych od niego ze znacznie większym i ciekawszym dorobkiem. Odszedł bo tak zadecydował - i tyle. Wrócić raczej nie wróci - musiałby się zmierzyć ze swoją własną legendą która narastała przez te wszystkie lata i obawiam się że niestety nie wyszedłby z tego obronna ręką. Roli rudego w zespole nie komentuję bo tego nie ogarniam - widać jest tam jakiś układ i tyle. Argumentów muzycznych nie ma i nigdy ich nie było.
|
Pt lut 22, 2013 23:37 pm |
|
FrenchIsStrange
Dołączył(a): Pn kwi 30, 2012 12:34 pm Posty: 1382 Lokalizacja: kutno
|
Re: "Alan wróć", czy "Alan nie wracaj"?
|
Przede wszystkim Flecz zawsze posuwa swoją klawiaturę. Zawsze "te" ruchy... Kumaci chyba wiedzą o co mi chodzi.
|
Pt lut 22, 2013 23:48 pm |
|
ewysz
Dołączył(a): Pt lis 18, 2011 0:30 am Posty: 330 Lokalizacja: Poznań/Vienna
|
Re: "Alan wróć", czy "Alan nie wracaj"?
|
Lol. FrenczIsStrendz mejdmajdej!!
|
Pt lut 22, 2013 23:53 pm |
|
arcadio.dm
Dołączył(a): N cze 14, 2009 18:14 pm Posty: 318 Lokalizacja: Warszawa
|
Re: "Alan wróć", czy "Alan nie wracaj"?
|
Zwróć uwagę, jak układa palce grając. Raz jest to wskazujący, raz kciuk, pewnie zwyczajnie błaznuje, a parapet nie jest włączony do prądu Zresztą wielokrotnie na różnych trasach walił w klawisze bez sensu, a momentami machał rękami, kiedy wydawało się, że właśnie wtedy lecą jego dźwięki
|
So lut 23, 2013 0:39 am |
|
Więcor
Dołączył(a): Pn lip 28, 2003 19:12 pm Posty: 4342 Lokalizacja: Chomiczówka
|
Re: "Alan wróć", czy "Alan nie wracaj"?
|
Z biegiem lat ma co raz mniej do posuwania. Bidula juz ma parapecik wielkosci Casio jakie co bardziej zamożni na komunie dostawali Marius Anton wybral slusznie. Ktos musial z kadru wypasc a czwórka musi być w zespole Agent oczywiscie, ze jest mase lepszych muzyków. Ale odmówić mu talentu w obrębie elektroniki i gmerania w studio nie sposob odmówic. Widać to co potrafi/ł wystraczyło zeby zbudować legende tego zespołu. Dla mnie osobiście na przykład Unsound Methods dużo fajniej mi sie słucha niz Ultra z tego samego okresu. I bardzo żaluje, ze nie wytrzynal do tej Ultry. Mysle , ze polaczenie Ultry z UM mogłoby przebić SOFAD'a.
|
So lut 23, 2013 0:53 am |
|
scharf
Dołączył(a): N lut 08, 2009 22:26 pm Posty: 33
|
Re: "Alan wróć", czy "Alan nie wracaj"?
|
Nie masz pojęcia o czym piszesz, nigdy nie byłeś w zespole muzyków, nie wiesz jak to jest. Ty podchodzisz do tematu z perspektywy pracownika fizycznego, wszyscy maja pracować po równo, to jest błąd. To co jest normalne wśród fachowców układających kostkę brukową, nie jest normalne wśród muzyków grających w zespole. Postaraj się rozróżniać pracowników fizycznych( gdzie każdy mniej więcej powinien wykonywać podobną ilość pracy) od muzyków. To są inni ludzie, w ZESPOLE, załóżmy 4 osobowym, są przeważnie dwie lub jedna osoba która tworzy muzykę i wizerunek zespołu, reszta to muzycy nic nie wnoszący do zespołu ....są w zespole bo lider tak chce, bo takie ma "kaprycho",.... i słuchającym nic to tego. Tak jest u nas i tak jest na zachodzie. Im więcej indywidualistów, multiinstrumentalistów, kompozytorów w zespole tym gorzej dla zespołu, zapytaj może, Hołdysa gdy tworzyli supergrupę z Waglewskim, Nowickim, Morawskim jak się męczyli w czasie tworzenia "i-ching". W/W to indywidualności z masakrycznym ego, Każdy z nich przy pomocy "zwykłych" muzyków potrafi bezproblemowo stworzyć muzyczne dzieła, ale praca tych indywidualności w jednym zespole to męka dla wszystkich. Dlatego supergrupy typu Asia czy MWNH nie miały racji bytu i szybko się rozpadły odchodząc w zapomnienie. A to co tworzyli w takich zespołach to nie było nic dobrego.Bo musiały ścierać się pomysły KILKU autorytetów. Reasumując w ZESPOŁACH jest LIDER (autor muzy) wicelider( przeważnie wokalista) i różni muzycy, nie mający wpływu na całokształt twórczości. To jest schemat. Ale idealnie pasujący do DM. Na dłuższą metę, nie było tam miejsca dla AW. Trzon zespołu DM to Gore, Gahan i muzyk nic nie wnoszący do twórczości czyli Fletch. Muzyk jakich wielu.... wierny, bierny!!!! ,ale niekoniecznie mierny. Czepiacie się Fletcha, lecz w środowisku muzyków to osoba jak najbardziej na miejscu. Jeżeli uważacie że w jakiś sposób scala zespół, to jest to niesamowita zasługa, przewyższająca typowe osiągnięcia muzyczne. Bo jeżeli DM by się rozpadło, to mało chętnych będzie na "Counterfeit3" i na "Hourglass2", ale na DM2013 chętnych będzie WIELU !!!! To "prosta" zasada, w "prostym" środowisku muzyków. Druga część twojego pytania: skąd wiesz, że nie jestem artystą, skąd możesz wiedzieć, kto pisze na tym anonimowym forum???? Wydaje ci się, że tutaj nie ma ludzi z "branży" Są !!!! sam kojarzę kilku. Nikt nie ma zamiaru się ujawniać... bo po co .... co to da, że będziesz wiedział, że ten i ten jest odpowiedzialny za tę i tę produkcję. Nawet na pewno, nie uwierzysz. Napisałeś " Banalnie proste", ja bym ci powiedział co jest banalnie proste, ale aDMin by to usunął.
|
So lut 23, 2013 1:40 am |
|
scharf
Dołączył(a): N lut 08, 2009 22:26 pm Posty: 33
|
Re: "Alan wróć", czy "Alan nie wracaj"?
|
Marius ty masz typowe podejście, pracownika fizycznego. Być może kładziesz kafelki lub kostkę brukową i uważasz, że wszyscy powinni równo pracować. No być może w fachu, który ty reprezentujesz to norma, ale nie wśród muzyków. Pasożyty toczą twój mózg, wspominasz kogoś, kto znany jest głównie z tego, że kiedyś był członkiem DM. Teraz tworzy potworki muzyczne, no...... bo.... nic innego stworzyć nie potrafi.
|
So lut 23, 2013 2:03 am |
|
MARIUS
|
Re: "Alan wróć", czy "Alan nie wracaj"?
|
Zrobiłeś sobie osobista wycieczkę w moim kierunku, ale nie zejdę do twojego poziomu i nie podejmę tematu.
Ps. Gdybym był pracownikiem fizycznym, pewnie też bym nie zszedł do twojego poziomu.
|
So lut 23, 2013 8:41 am |
|
Lord Mały
Dołączył(a): N lip 17, 2005 14:15 pm Posty: 4569 Lokalizacja: Powiś(L)e
|
Re: "Alan wróć", czy "Alan nie wracaj"?
|
@scharf - Wyglada na to, ze sie tu zalogowales tylko po to, zeby sobie pojezdzic po Wilderze. Trudno znalezc Twoj post, zeby nie bylo o nim, oczywiscie w negatywnym kontekscie. Co wiecej, w wiekszosci postow obrazasz innych, chociaz g.owno o nich wiesz, tak samo jak oni o Tobie. Moze sam ukladasz kafle jako fizol i sie tu odstresowujesz. Wymieniasz tu muzykow, ktorzy kompletnie dla mnie nic nie znacza, co wiecej dla mnie moga czyscic buty Wilderowi, a polska muzyka jest dla mnie tak samo interesujaca, co zeszloroczny snieg. Nie nabuzowywuj sie tak tu, zacznij korzystac z innych tematow, a nie na sile bedziesz tu odzegnywal wszystkich od czci i wiary, bo chcieliby zeby Wilder byl znow w zespole. Kij Ci do tego, to kazdego osobiste zdanie, a ze chce sie nim podzielic publicznie, to nie po to, zeby taki hejter jak Ty go obrazal "muzyku".
|
So lut 23, 2013 8:45 am |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google Adsense [Bot] i 23 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|