Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki |
Autor |
Wiadomość |
krzychal
Dołączył(a): Śr lip 09, 2003 15:58 pm Posty: 2957 Lokalizacja: Wolomin
|
od czasu pierwszego zlotu moi nie maja nic do gadania w kwestii dm. krycha zaliczyla dwa koncerty, wywija przy master & servant, ojciec patrzy i wyciaga wnioski.
|
Pt sie 18, 2006 14:26 pm |
|
dK
Dołączył(a): N wrz 05, 2004 10:01 am Posty: 2108 Lokalizacja: Mława
|
Hehe Moja jest na etapie "ile tego mozna na okrągło słuchać ???"
|
Pt sie 18, 2006 14:33 pm |
|
Home
|
hehehe,mój tatuś na jakimś polskim rocku sie wychowlał,ostatnio sie nawet dowiedzialam,ze gral w zespole rockowym na...klawiszach...
Więc zaczęłam sobie słuchać tego,'czego słuchała jego prababcia' jak to zawsze ujmuje....ale ja kończę takie przycinki zazwyczaj puszczając mu tą nową wersję Magdy K, w wykonaniu Strachów Na Lachy... trzeba potrafić umieć isć na kompromis,prawda? Ale wczoraj do poduszki słuchaliśmy Useless i jakichśtam klipów....to było jakby..pojednanie.
|
Pt sie 18, 2006 14:38 pm |
|
VIOL
Dołączył(a): Cz sty 29, 2004 13:09 pm Posty: 255 Lokalizacja: LUBLIN
|
W moim przypadku nie było nic co wcześniej nie było napisane,ciągłe uwagi" Ile można słuchać jednego na okrągło...", przez krótki czas -za sprawą poznanego chłopaka -metala miałam fazę na ostrą muzę i pamiętam jak dziś jak mama weszła do pokoju i powiedziała" To ja już wolę depeszów"
Jako kwiatek mogę dodać,że moja babcia 84 lata,namiętnie słuchająca Radia Zet ( nie nosi moherów) woła mnie "Depesz mołd leci"
|
Pt sie 18, 2006 22:05 pm |
|
Revela
Dołączył(a): Pn maja 15, 2006 20:21 pm Posty: 19 Lokalizacja: Styk
|
moja mama kiedys weszła do pokoju kiedy słuchałam DM i zszokowała mnie stwierdzeniem "To przecież Depeche Mode!"
mama to kobieta starej daty, nie interesująca się zagranicznymi zespołami i ogólnie muzyką, która na moje ulubione zespoły mówiła "te wrzeszczące wariaty" chociaż nieustannie wpajałam jej ich nazwy
okazało się, że mój brat (starszy ode mnie o 20 lat) słuchał ich kiedyś tak namiętnie, że aż wryli się nieodwracalnie w psychikę mamci
mama ich lubi, ale kiedy zapodałam ostatnio prawie na maksa Violator zapytała "do cholery, czy my z ojcem mamy tego do końca życia słuchać?"
ojciec oglądał kiedyś ze mną koncert i nie wybaczył Dave'owi tego, że macał się po kroczu i "ruszał się jak gej"
od tej pory mówi na niego "a to ta... znaczy: ten? pedzio..."
siostra (Monika) rozbraja mnie tekstami w stylu: jesteś ograniczona muzycznie...
druga siostra (Violka): nie martw się dziubek, razem pojedziemy na następny koncert!
brat (Endriu): podenerwujemy trochę Monikę? (i puszcza jakąś płytę DM)
|
N sie 20, 2006 22:17 pm |
|
angel with silver wings
Dołączył(a): Wt kwi 04, 2006 12:00 pm Posty: 671 Lokalizacja: Warszawa
|
Moi rodzice juz dawno stwierdzili, że na ich punkcie mnie pokręciło i nic mnie od tego nie odwiedzie. Kiedy tylko dM leci w TV, radiu albo jest coś o nich w gazecie od razu jestem informowana. Sami nawet kiedyś kupili mi trzy płytki i antologie txt-ów. Moja mama uwielbia Dave'a. Ma nawet w kompie jego zdjęcie na tapecie Uwielbia "Freelove"! Płytkę Exciter'a już sobie przygarnęła
Kiedyś nawet pytała się mnie czy może ze mną iść na MSGP
Kocham ich
|
Pn sie 21, 2006 11:07 am |
|
satelitka
|
No ja moją Mamę cały czas próbuję wyciągnąć na jakiś zlot, czy nawet MSGP, ale ona ciągle się wymiguje tekstem: "Ja?! A gdzie ja tam do was młodych ludzi?! Za stara jestem..."
|
Pn sie 21, 2006 11:35 am |
|
angel with silver wings
Dołączył(a): Wt kwi 04, 2006 12:00 pm Posty: 671 Lokalizacja: Warszawa
|
@Sat, chyba czas zaciągnąć nasze mamy na depotekę
|
Pn sie 21, 2006 12:06 pm |
|
DMek
Dołączył(a): N maja 08, 2005 20:41 pm Posty: 342 Lokalizacja: INOWROCŁAW/ Obecnie Zagłębie Miedziowe
|
Moja tez o dziwo zapytała mnie kiedys czy bym sie z nia nie wybrał na jakas impreze DM Generalnie jednak zarówno ojciec jak i mama sa na tym samym etapie co rodzice dK, ale raczej mnie tak troche swiruja z tym wszystkim zeby mnie troche podenerwować Sczególnie tak wyglada sytuajca jesli chodzi o mojego ojca, zreszta ja z nim rzadko mamy podobne zdanie na ten sam temat
|
Pn sie 21, 2006 12:15 pm |
|
Lu
Dołączył(a): N lip 09, 2006 15:43 pm Posty: 81 Lokalizacja: Szczecin
|
Moi rodzice nic a nic sie nie orientują w temacie. .. Za to jak poszłam do kumpla nawracać go cociekawszymi klipami w pewnym momencie jego mama weszła z tekstem "Czemu słuchacie mojeje muzyki??" to było Everything counts . Teraz mam większe szansę zdepeszować kolegę, z taką pomocą
|
Pn sie 21, 2006 16:45 pm |
|
Villemo
Dołączył(a): Śr gru 29, 2004 22:16 pm Posty: 96 Lokalizacja: Gda
|
moja mama nie kocha ale lubi, toleruje... nie ma wyboru ma 3 dzieci i całe trio słucha DM no teraz jednemu sie poprzewracalo i woli bardziej Metallice...
Jej ulubiona piosenka to "Something to do" kiedy dejw spiewa is there something to do to mama wtedy "tudu tudu"
dzisiaj jak sobie grała w te swoje kulki to katowałam ją And One
i tak gra, gra i nagle do mnie : "kto to śpiewa? Ni to depesze ni to.. muzyka podobna ale słysze że głos inny"
kiedyś nawet wchodze do domu mama wiesza firanki a tu komp włączony i DM leci, to była dopiero niespodziewajka
|
Pn sie 21, 2006 20:47 pm |
|
anaground
|
Moja mama zamowila sobie u mnie plytke z subiektywnym wyborem hiciorow DM. Lubi i słucha i ostatnio przysłała mi e-maila, a w temacie "jestem fanką DM", czyli na forum tez wchodzi
ŁUPS...
mamo, to ja <macha łapką>
|
Wt sie 22, 2006 15:53 pm |
|
Lu
Dołączył(a): N lip 09, 2006 15:43 pm Posty: 81 Lokalizacja: Szczecin
|
A dzisiaj właśnie jest bardzo przełomowy dzień......heh,
właśnie niedawno zarzuciłam mamie na kompie co delikatniejsze teledyski a póżniej z 2000 fotek Martina i kilka Davea, i już chyba (mówie chyba, bo pewna nie jestem) potrafi odróżnić, kto jest kim..
sądze, że w niedługim czasi (miesiąc, dwa) zapamięta również twarz Andiego..
Ja Wam mówię, za kilka lat zabiorą mamę na depotekę koncert na następnej trasie (oby oby)
|
Wt sie 22, 2006 23:51 pm |
|
Tramwaj
Dołączył(a): Śr kwi 05, 2006 14:10 pm Posty: 32
|
Kiedy pokazałam mojej mamie plakat depeche mode i obwieściłam, że mam zamiar go powieścić, mama powiedzała, że trzba mu kupić ramę i go oprawić bo jest bardzo ładny i może się zniszczyć.
|
Śr sie 23, 2006 10:40 am |
|
Deserek
Dołączył(a): Pn lis 08, 2004 9:49 am Posty: 177 Lokalizacja: Warszawa
|
ostatnio jechałam z Tatą samochodem i włączyłam 101. Tata stwierdził, że 'fajna muzyczka', dobra do jazdy.
Sądzę że teraz juz nie będzie protestował jak będę chciała ich włączyć
kiedyś Tata też powiedział, że przez to że ich ciągle słucham, rozpoznaje Ich kawałki będąc gdzieś na mieście czy słysząc w radiu w pracy
|
Śr sie 23, 2006 10:48 am |
|
dejmien
Dołączył(a): N wrz 25, 2005 14:50 pm Posty: 50 Lokalizacja: zakopane
|
Pochwalę się, iż udało mi się zarazić moją mamę muzyką DM. Teraz to jeden z jej ulubionych bandów. Była ze mną w Katowicach Jeśli chodzi o tatę to twierdzi, że ich nie lubi. Jednak kiedy natrafi na nich w radio czy tv to nie przełącza...
Ostatnio edytowano Śr sie 23, 2006 13:03 pm przez dejmien, łącznie edytowano 1 raz
|
Śr sie 23, 2006 13:00 pm |
|
Zagłębiak
Dołączył(a): Pt mar 17, 2006 1:59 am Posty: 287 Lokalizacja: Zagłębie Dąbrowskie
|
Podobnie mam.
Mama jak oglądała pierwszy raz to też stwierdziła że niektóry ruchy ma pedziowate. A jak właczałem dvd z koncertu z Katowic, to leciał taki tekst: "znów tego pedała będziesz oglądał?" .
W sumie mama nie znosi DM ale lubi jedną piosenkę "Just Can't Get Enough".
A z bratem mam podobnie, też twierdzi że jestem ograniczony muzycznie bo dużo słucham DM. Tylko trochę to dziwne bo sam trochę posłuchuje DM a i z moich odkryć muzycznych też chętnie korzysta .
|
Śr sie 23, 2006 13:02 pm |
|
krematorium
Dołączył(a): So kwi 29, 2006 18:12 pm Posty: 45
|
..................
Mój tata słucha DM od początku, od Speak & Spell (aż po PTA).
Od mamy (jeszcze od dziewczyny) Black Celebration na winylu pożyczał ( bo miała piękne oczy i cynk w sklepie dostała ). W domu łącznie ok 300 płyt, a ile się przewinęło nikt nie wie ;]. Dobrze ,że rodzice uznają ,że muzyka nie dzieli się na gatunki tylko na dobrą i złą. Jak więc wyglądają relacje Rodzice i DM nie muszę chyba pisać :]
|
Śr sie 23, 2006 16:20 pm |
|
Depesza
Dołączył(a): Cz kwi 06, 2006 18:06 pm Posty: 137 Lokalizacja: z Zielonego Wzgórza ...
|
Dzisiaj przy sprzątaniu włączyłam "Black Celebration". Moja mama szykowała kolację. Potem ją zapytałam, czy nie przeszkadza jej ta muzyka i jak jej się podoba. Stwierdziła, że ta nie jest brzydka i niektóre piosenki wpadają jej w ucho bardziej, inne trochę mniej.
|
Śr sie 23, 2006 21:10 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 2 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|