Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki |
Autor |
Wiadomość |
Evie
Dołączył(a): Wt wrz 29, 2009 17:44 pm Posty: 12 Lokalizacja: Śląsk
|
a moi rodzice w zasadzie nigdy nie ingerowali w to czego słucham, byle nie zagłuszało im telewizora także czy słucham DM czy czegoś innego, nie komentują w żaden sposób tego co leci . a jeśli chodzi o samą muzykę DM to mama kojarzy Freelove i Enjoy the silence z radia i te lubi kiedyś próbowałam ja przekonać też do innych korzystając z okazji, że z ciekawości zaczęła ze mną oglądać jeden z koncertów, ale stwierdziła tylko, że reszta jakoś jej nie podchodzi aczkolwiek sam koncert pozytywnie skomentowała
|
Śr paź 07, 2009 18:50 pm |
|
MARIUS
|
!!!
|
MAM SYNA!!!
|
N paź 11, 2009 8:09 am |
|
admirka79
Dołączył(a): Śr maja 06, 2009 19:16 pm Posty: 1228 Lokalizacja: śląskie
|
hihi gratulacje, Marius!
|
N paź 11, 2009 9:45 am |
|
czarna_siostra
Dołączył(a): So sie 22, 2009 19:50 pm Posty: 26 Lokalizacja: BYTOM
|
ja nie miałam z rodzicami nigdy problemów!
teraz sama jestem mamą i chciałabym w przyszłości by moje dzieci słuchały DM(teraz trochę są zmuszeni,bo DM słucham zawsze)
|
Pn paź 12, 2009 12:24 pm |
|
DMisia
Dołączył(a): Pt paź 09, 2009 11:47 am Posty: 527 Lokalizacja: Gdańsk
|
Mam 33 lata, DM słucham lat 20, mój mąż też.
Nasze inicjały to oczywiście DM:))
Moja mama nie jest wielką fanką, ale też ich lubi, ojciec do dziś kupuje mi płyty. Mama nigdy nie ingerowała w to co słucham i jak wyglądam, więc ja też nie zamierzam tego robić w stosunku do moich dzieci. Mój syn 14 lat woli narazie Metallike, ale córcia 5 lat, jak ostatnio oglądałam kocert na dvd, przystanęła i mówi "a to ta sama piosenka co masz w telefonie!", więc może na fankę wyrośnie:)
Jak powiedziałam mamie, ze mam bilety na Łódź to powiedziała "musisz jechać, marzyłas o tym!"
nic dodac nic ująć
|
Pt paź 16, 2009 11:57 am |
|
black star
Dołączył(a): N wrz 06, 2009 17:53 pm Posty: 5 Lokalizacja: szczecin
|
moja mama twierdzi, że mniej więcej w moim wieku była wielką fanką DM. baardzo się zdziwiła, kiedy spostrzegła, że ich słucham. zaczęła mi opowiadać o tym, jak nosiła jasne dżinsy, czarne koszulki i glany szczerze mówiąc, nie wyobrażam jej sobie w tym stroju
teraz już raczej nie pasjonuje się tym zespołem, a ja sama zapoznałam się z nim BEZ jej pomocy. za to zostało mi po niej kilka fajnych KASET depeche mode xD
|
Pt paź 16, 2009 18:17 pm |
|
bloodline101
Dołączył(a): So lis 07, 2009 21:31 pm Posty: 382 Lokalizacja: my secret garden
|
moi rodzice raczej nie przepadają za DM niestety, preferują klimaty ludowe
|
N lis 08, 2009 18:37 pm |
|
Spacewalker
Dołączył(a): N lis 08, 2009 14:35 pm Posty: 25
|
Ja ostatnio kupiłem sobie "Obnażonych" i gdy zacząłem czytać, to tata wpadł do pokoju i powiedział mniej więcej coś takiego: "Co ty tam czytasz?... Co?...Jaki zespół? Depesz Mm...? To nie było ciekawszych książek?"
mama: "Obnażeni? - nie czytałam takiej lektury"
ciekawe co powiedzą jak założę koszulkę albo pieszczochę???
|
Pn lis 09, 2009 21:08 pm |
|
Genesis
Dołączył(a): Śr kwi 22, 2009 23:00 pm Posty: 1120 Lokalizacja: Entertainment Through Pain
|
Nie zakładaj przypadkiem ramoneski, bo starych do grobu wpędzisz
|
Pn lis 09, 2009 23:45 pm |
|
satelitka
|
Hehe....
Co do ubioru, to u mnie czasem się mamie tylko przypomni, że już ma dosyć wiecznej czerni.
Jak kupię sobie nową rzecz i ją pokazuję to słyszę: "Ojej i znowu czarne? To nie mogłaś czegoś niebieskiego albo zielonego kupić? "
Od lat codziennie chodzę w czerni i jeszcze się nie przyzwyczaiła, echhh....
|
Wt lis 10, 2009 9:11 am |
|
bloodline101
Dołączył(a): So lis 07, 2009 21:31 pm Posty: 382 Lokalizacja: my secret garden
|
ja mam z rodzicami ten sam problem, nie znoszą czerni, szczególnie mama, która uchodzi za gorącą orędowniczkę koloru zielonego, kupuje wszystkim zielone ciuchy, nieważne, czy komuś ładnie, czy nie. Gdy widzi mnie w czerni, często mówi, że wyglądam jak żałobnica, no i co na to ludzie powiedzą
|
Wt lis 10, 2009 9:26 am |
|
Genesis
Dołączył(a): Śr kwi 22, 2009 23:00 pm Posty: 1120 Lokalizacja: Entertainment Through Pain
|
Podobają mi się dziewuszki w czerni; szkoda tylko, że większość dziewczyn preferuje dresy
|
Śr lis 11, 2009 0:06 am |
|
bloodline101
Dołączył(a): So lis 07, 2009 21:31 pm Posty: 382 Lokalizacja: my secret garden
|
dresy ja zaobserwowałam, że raczej zwykłe ubrania kolorowe,
czerń jest niezastąpiona w każdym bądź razie (dla mnie)
Ostatnio edytowano Śr lis 11, 2009 16:09 pm przez bloodline101, łącznie edytowano 1 raz
|
Śr lis 11, 2009 13:43 pm |
|
DMarta
Dołączył(a): Śr sty 31, 2007 10:27 am Posty: 430 Lokalizacja: Chojnice
|
Zależy w jakim wieku.
W gimnazjum właśnie ci ubierający się bardziej na kolorowo się wyróżniają. Większość dziewczyn w tym wieku nosi jeansy, szare lub czarne bluzy i adidasy, więc łatwo być tym oryginalnym - obojętnie czy w tym 'mrocznym' czy 'kolorowym' kierunku
Dopiero w liceum mają trochę więcej fantazji by nie nosić codziennie przez cały rok dwóch czarnych bluz na zmianę.
Moi rodzice nie mają nic do tego jak się ubieram, nie przeszkadzało im to też jakoś szczególnie gdy ubierałam się codziennie kompletnie na czarno (choć przypadało to u mnie na okolice 12 roku życia ) - mój wybór.
Z kolei rodzice koleżanek już nieraz wystawiali o mnie różne dziwne opinie, że skoro noszę wiosną glany, gdy połowa ludzi pomyka w trampkach, to napewno jestem satanistką albo jakiś innym podejrzanym typem - i w ogóle 'a co na to twoi rodzice, pozwalają ci się ubierać tak na czarno? a nauczyciele nie mają nic do tego?'. No a nauczyciele właśnie pochwalają to, ze nie wszyscy słuchają MTV...
|
Śr lis 11, 2009 14:27 pm |
|
StojedynkaDM
Dołączył(a): Cz paź 08, 2009 18:09 pm Posty: 6 Lokalizacja: Z Kątowni
|
Re: Rodzice i DM
|
Ani tata, ani mama ich nie słuchają...tylko ja się tak odłamałam od rodziny
|
Pt sty 01, 2010 1:00 am |
|
grohoo
|
Re: Rodzice i DM
|
U mnie tylko ja jestem normalny Lat temu bez mała 17, siedząc w aucie, na zaparowanej od wewnątrz szybie samochodowej napisałem dwie literki: D.M. Reakcja mojego staruszka była mniej więcej taka: "Kto i qrva po co nabazgrał na szybie symbol niemieckiej marki" Trzeba mu jednak przyznać, że nigdy nie skąpił grosza na płytki dla syna ...
|
Cz sty 07, 2010 15:45 pm |
|
Genesis
Dołączył(a): Śr kwi 22, 2009 23:00 pm Posty: 1120 Lokalizacja: Entertainment Through Pain
|
Re:
|
Zupełnie, jak mój ojciec.
|
Pt sty 08, 2010 0:17 am |
|
White89
Dołączył(a): Śr lut 04, 2009 21:39 pm Posty: 72 Lokalizacja: Nysa / Opole
|
Re: Rodzice i DM
|
Zgodność muzyczna z rodzicielami to przede wszystkim wspólne upodobania z ojcem co do lat 80' i new romantic. Lubi kilka flagowych kawałków DM, jednak bardziej przywiązany jest do twórczości Erasure, Ultravox czy Classix Nouveaux.
|
Pt sty 08, 2010 10:35 am |
|
DMisia
Dołączył(a): Pt paź 09, 2009 11:47 am Posty: 527 Lokalizacja: Gdańsk
|
Re: Rodzice i DM
|
parę dni temu puściłam mamie PTAka na dvd i zwariowała mówi, że też chce do Łodzi... mój synek mówi, że babcia się odpaliła na Dave'a haha
|
Pt sty 08, 2010 13:02 pm |
|
saltah
Dołączył(a): So gru 12, 2009 17:44 pm Posty: 46
|
Re: Rodzice i DM
|
Moja fascynacja DM udzieliła się od razu mojej mamie Tyle że ja trwam w tym stanie prawie 20lat, a moja mama zdecydowanie zdystansowała się w obliczu nowych płyt DM. Niemniej w dalszym ciągu bardzo często słucha w samochodzie Violatora, MFTM czy SOFAD Jeśli chodzi o mój młodzieńczy wizerunek ( w tym obowiązkowo musiałam malować paznokcie na czarno) to nigdy nie budził on żadnych kontrowersji ze strony moich rodziców Ale to już naprawdę stare dzieje
|
So sty 09, 2010 10:01 am |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], Google Adsense [Bot] i 47 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|