Czekalem kto sie wreszcie z tej ekipy ruszy Tez sie dawno nie widzielismy Radziu

Oczywiście, że tak Radziu , ale chłopaki też mają rację, jasne, że czarny. Co słychać?
El - właśnie, to przez starość człowiek ma kłopoty z pamięcią, a Lord Mały - jakoś pamięć nie zawodzi, co robisz?

tu nie jest topik o tym kto sie jak czuje, tylko wspominamy stare czasy. o samopoczucie prosze pytan na pm.

@Agnieszka - Obecnie 2 kwietnia zlot w Proximie, sciagnij kogo sie da i bedzie okazja powspominac stare czasy, tym bardziej, ze "pare" osob z Hybryd sie zapowiedzialo. Pozdrawiam

Ok, postaram się, tyle, że w obecnej rzeczywistości nie jest to łatwe i może się nie udać. Mało kontaktów mi już zostało, poza tym ciekawe jak się wszyscy poznamy, przecież się pozmienialiśmy.

Wbrew pozorom nie wszyscy i nie az tak bardzo

No wlasnie

Witam robię off topa ale nie wpiszę tego w innym temacie. Zostałem tatusiem ( co nie którzy już wiedzą)dwa dni picia wystarczą

Wiedza, wiedza Po raz kolejny gratulacje

Gumiś GRATULACJE!!!!! Osobiście pogratuluję (mam nadzieję) 2.04

Gratulacje Gumiś - dołączyliście w końcu do grona "starych-dzieciatych"

ze cztery lata będzie........nie, nie demencja starcza płata figle ostatnio w Proximie w 2009

O rzesz, teraz dopiero trafilem na ten temat, zakopany trochę i zapomniany jak widzę. No tego to ja się nie spodziewalem ze tu tyle wpisów starej wiary, do tego Hybrydy

To wpisuj zapamiętane historię - zawsze miło powspominać...

A i temat nie zdechnie

Ciężko wracać do starych chwil. Milo się czyta czyjeś wpisy ale jak ja mam coś naskrobać to już sam nie wiem co. Sporo osób przewinęlo sie w tamtym czasie, pamiętam taką akcje z jednym depches . Po wydaniu SOFAD, kolega ostro skrytykowal nowy styl i plyte DM, pech chcial że trafil na gośca któremu wręcz odwrotnie, nowy image spodobal się bardzo. Byliśmy troche wypici, może odrobinkę za dużo, ale co tam wszyscy byli, tak czy siak obaj zaczeli się naparzać, ostro wtedy bylo. Ruszylem do pomocy, nie wiedzialem o co idzie ale to nie wazne, skończylo sie na siniakch, podbitym oku kumpla, moim bólu w boku i wspólnym piciu za DM. Pamiętam to o tyle bardzo dobrze iż już wiedzialem o DM mówimy tylko dobrze

Polonista - jestes może z Nowego Miasta albo okolic ?

El widzisz pewien okres w życiu mam zamknięty, chciałbym by tak pozostało, pewnie że korci mnie poszaleć jak kiedyś, ale lepiej będzie jak moja aktywność jako fan DM pozostanie tylko na tym forum (miałem zresztą poważne opory aby się zarejestrować). Dlatego nie odpowiem na Twoje pytanie, bo wolałbym pozostać osobą całkowicie anonimową na forum.

No to się mogę tylko domyślać, ale się pewnie znamy

siemaneczko,

widzę, że wspomnienia starej wiary zaczęły się z powrotem rozwijać, fajnie.

Jak się nauczę wreszcie wrzucać fotki na forum, to mam parę staroci zeskanowanych. Co prawda są na nich tylko głównie ludzie z Piastowa i Pruszkowa, ale mam też fotki z ludźmi z Kozienic. Kiedyś nas odwiedzili i zrobiliśmy sobie ognisko w jakiś polach w Pruszkowie. Nieźle było. Wtedy to właśnie, mój serdeczny przyjaciel Pietruszka został Zorbą.....
Mam też 2-3 fotki ze zlotu z Włocławka z października 93

Tak teraz sobie poczytałem te wspominki i troszkę jest mi przykro, że ktoś tam zaczął się wykłucać i obrażać.
Wydaje mi się, że troszke Depesze zdziczeli. Kiedyś było nie do pomyślenia, żebyśmy się wyzywali, kłócili. Szkoda.
Przykre też było zobaczyć, jak na koncercie w Łodzi, dwóch depeszy się pobiło.....

Zloty były wszędzie fajne. Pamiętam, że dużo jeździliśmy do Leszna, Poznania i Torunia - jedne z fajniejszych imprez. Fajny był zlot we Włocławku, ale nasze warszawskie zloty też były super i jak dobrze pamiętam, przyjeżdżali na nie ludzie z całej Polski, a nie tylko wawka.

No i te spotkania w Łazienkach, Hybrydach no i oczywiście Rozdroże. Rany, to były czasy...........

pozdrawiam
Paweł PIŁI

Ps. Fajnie było znowu być na zlocie, mam na myśli MSGP w Proximie 3.09.11.