W okolicach Halloween ma się ukazać nowy singiel Psyche "Youth Of Tomorrow". Oraz 17 listopada na winylu
Póki co Darrin wypuścił zapowiedź teledysku
Sam singiel ma zawierać dwie zupełnie nowe kompozycje "Youth Of Tomorrow" oraz "Truth Or Consequence". Może w końcu doczekamy się nowego studyjnego albumu
Był rok 1995. W moim ulubionym sklepie Discman w Chorzowie zauważyłem płytkę Psyche Mystery Hotel. Zaintrygowała mnie nazwa zespołu, więc wziąłem na odsłuch. Momentami zbyt tanecznie, ale znalazłem tam pierwiastek DM i trochę mroku. Kupiłem. Inne płyty nabyłem na giełdach elektronicznych w Krakowie i Wrocławiu, gdzie jeździłem co weekend. Nie było jeszcze Allegro, a tam można było wyhaczyć rarytasy CD niedostępne nigdzie. Najbardziej genialnym dziełem Kanadyjczyków jest dla mnie Influence i za to będę Huss'owi dozgonnie wdzięczny. Ta płyta w całej okazałości jest dla mnie definicją stylu Dark wave. Poza tym, śmiem przypuszczać, że Darrin tworząc ten materiał był pod wpływem Black Celebration DM. Co prawda, brzmienie inne, ale klimat zbliżony i charakterystyczna konstrukcja dźwięków: potężny mroczny bas kontra syntetyczne melodie w wysokich tonacjach. Jak kupowałem kompilację Tales From The Darkside, facet na giełdzie ostrzegał, że to ciężkostrawne. Zignorowałem i nie żałuje. Odpalam sobie, jak potrzebuję dawki energii. Wczesne dokonania Psyche mają taki dark horror power, że stwiedziłem, iż Prodigy są przy nich jak dzieci. Dzięki temu zainteresowałem się muzyką Marilyna Mansona. Ostatnią płytą, jaką kupiłem, jest Strange Romance. I tu się rozczarowałem. Po zimowo-melancholijnym transie Intimacy dostałem opus radosnej twórczości Psyche, gdzie część utworów brzmi jak odkurzone demówki zespołu disco z pierwszej połowy lat 80. Spodziewałem się puszki pandory, a otwarłem bombonierkę. Szkoda. Czyżby ostateczne odejście Stephena (R.I.P. 2015) od projektu spowodowało takie zmiany? Zastanawia mnie jeszcze jedno: Czy shizofrenia, na którą chorował Stephen, wpłynęła na twórczość Psyche, czy też na odwrót?