Tydzień temu umarł Eric Miranda, frontman postpunkowego In Letter Form. Mało znanego amerykańskiego zespółu, który inspirował się The Cure, Bauhaus, Joy Division i tworzył bardzo fajną muzyczną z tego cocktailu. Sam poznałem ich dopiero poprzedniej zimy po świetnym debiutanckim krążki. Wielka szkoda talentu i człowieka. Dopiero się zaczęli wybijać, a tu taki cios