Jest, ale czy zawsze i wszędzie chce się słuchać czegoś mega ambitnego? I czy jak się słucha czegoś ambitnego to nie można słuchać czegoś innego?
Myślę że wyrasta się z oceniania że coś jest lepsze bo jest ambitniejsze. Każda muzyka może być fajna na swoim poziomie i na pewnym poziomie odbioru.
Są tacy co mówią że z Depeche Mode wyrośli