WÄ…tki bez odpowiedzi | Aktywne wÄ…tki |
uwagi, propozycje zmian, udoskonaleń
Autor |
Wiadomość |
Little Big Disease
Dołączył(a): Pn sie 18, 2003 18:24 pm Posty: 600 Lokalizacja: When you lose, don't lose the lesson
|
Ja swoje zdanie mam w tej kwestii wyrobione już od dawna i go nie zmieniłem...
Uważam, że wszystkie niusy, etc. powinny być albo tłumaczone w całości , albo streszczone w kilku zdaniach. Plus, w jednym i drugim przypadku - link do źródła.
|
Pt maja 25, 2007 8:52 am |
|
aGi
Dołączył(a): So sie 06, 2005 12:45 pm Posty: 245 Lokalizacja: Polanica Zdrój / Wrocław
|
widzę nancy, że masz bardzo wykształconych znajomych
połowa moich w ogóle nie porozumiewa się w tym języku. Szczerze mówiąc nawet u mnie na roku zdarzają się ludzie (nie wiem w jaki sposób dobrnęli do 4 roku), którzy mimo studiowania fil.angielskiej znają ten język w stopniu komunikatywnym wyłącznie (autentycznie sa takie przypadki...)
Ze swojej strony, jako jedna z kilku osób tu na forum studiujących filologię, chętnie pomogę jak tylko będę miała możliwość.
|
Pt maja 25, 2007 9:07 am |
|
czachas
Dołączył(a): Wt lip 15, 2003 11:31 am Posty: 628 Lokalizacja: Bydgoszcz
|
Po pierwsze to nie ma aż tak dużo tych niusów by je wkleić i jednocześnie przetłumaczyć a po drugie niech nawet cała polska zna angielski to co z tego? Na tym forum obowiązuje język polski i jeśli już ktoś decyduje się coś zacytować w obcym języku powinien to zaraz przetłumaczyć.Koniec kropka.
|
Pt maja 25, 2007 9:20 am |
|
El
Dołączył(a): Cz paź 28, 2004 18:18 pm Posty: 1166 Lokalizacja: Memphis; Graceland ;-)
|
zgadzam sie z Czachasem- rozumiem, że wazne jest aby byc pierwszym z jakimś newsem bo to chwała i w ogóle , ale zawsze mozna posta wyedytować i tłumaczenie/streszczenie później wkleić...
i stopień znajomości języka obcego w społeczeństwie niema tu nic do rzeczy...
|
Pt maja 25, 2007 9:40 am |
|
brown
|
Poza tym jesli "wklejający" tak swietnie wszystko rozumie czytajac tekst to nic prostrzego jak napisać go po polsku..
Nie trzeba przeciez wszystkego cytowac "słowo w słowo".
Mozna tez wkleic po angielsku i krótko strescic o co chodzi..
|
Pt maja 25, 2007 9:48 am |
|
comatose
Dołączył(a): So lut 14, 2004 19:27 pm Posty: 914 Lokalizacja: Zielona Góra/Bridgwater
|
hyhy no Nancy, nie upieraj siÄ™ przy swoim, bo nie masz racji
|
Pt maja 25, 2007 10:14 am |
|
nancy boy
aDMinistrator
Dołączył(a): Śr lip 09, 2003 23:19 pm Posty: 3718 Lokalizacja: Szczecin
|
ok, nie będzie niusów po angielsku.
|
Pt maja 25, 2007 10:22 am |
|
Terian
Dołączył(a): Cz wrz 15, 2005 10:03 am Posty: 815 Lokalizacja: Ziębice
|
w domyśle: nie będzie niusów w ogóle
|
Pt maja 25, 2007 10:30 am |
|
Jacek_Slowblow
Dołączył(a): So lip 19, 2003 16:22 pm Posty: 897 Lokalizacja: Wrocław
|
Znajomość angielskiego w stopniu komunikatywnym może wystarczyć do dojścia z Dworca Victoria do stacji metra, albo pozwoli zakupić kapustę w sklepie, ale może być niewystarczająca do czytania prasy branżowej...
Myślę, że nowe wiadomości lub wywiady powinny być tłumaczone (w razie możliwości) przez umieszczającego, lub - w ramach forumowej współpracy - przez kogoś, kto akurat chciałby się tym zająć. Uważam, że wrzucenie "njusa" po angielsku bez tłumaczenia powinna być dozwolona, bo w końcu możemy jednocześnie poprosić kogoś o tłumaczenie.
Pomyślałem o czymś takim: warto pomyśleć o stworzeniu wątku (zamkniętego, uzupełnianie przez MODEratorów lub aDMina) z listą osób, które są na Forum i znają angielski (lub inny język) i będą w stanie pomóc w tłumaczeniach. Wątek taki mógłby sobie spokojnie leżeć w dziale technicznym i jeśli ktoś miałby coś do wrzucenia, a nie umiałby przetłumaczyć czegoś, to waliłby jak w dym do tych osób. Po tłumaczeniu - tekst mógłby spokojnie trafić tam gdzie miał trafić. Forum nie jest chyba "newsroomem" i nawet jeśli pewne informacje trafią do reszty forumowiczów z poślizgiem kilkudniowym to żadna tragedia się nie stanie.
Mam jeszcze jedną prośbę... Wrzucamy to swoje pomysły, jedne mniejsze, jedne większe, ale rozwiązania ani widu ani słychu... Czy władze forum mają gdzieś jakąś roboczą listę tego o co prosiliśmy? W jakim stopniu proponowane zmiany są zaakceptowane do realizacji? Na jakim etapie są prace?
Czy pisanie tu o bolączkach technicznych forum ma jedynie terapeutyczną wartość i pozwala się "wypisać" z dużym uczuciem ulgi ?
|
Pt maja 25, 2007 12:07 pm |
|
chriss
aDMinistrator
Dołączył(a): Wt lip 08, 2003 21:53 pm Posty: 2510
|
Jacku, nie mam nic przeciwko abys zostal ministrem bez teki - koordynatorem, ktory bedzie ewidencjonowal i badal gruntownie wszystkie propozycje: ich zasadnosc, potrzebe wprowadzenia w zycie, opinie spoleczna co do poparcia i potrzeby zmian, wystepowal w roli advocatus diaboli, badal techniczne mozliwosci, przydatnosc, i w ostatecznosci przeprowadzal te zmiany. Pewnie cos pominalem, ale to wyjdzie na pewno w praniu.
|
Pt maja 25, 2007 13:11 pm |
|
Jacek_Slowblow
Dołączył(a): So lip 19, 2003 16:22 pm Posty: 897 Lokalizacja: Wrocław
|
Nie ma problemu Może jeszcze wdzięczni Użytkownicy forum postawią mi pomnik w jednym z wątków
A na poważnie - czemu nie - warto zebrać w jedno miejsce propozycje zmian i przekazać je komu trzeba
|
N maja 27, 2007 9:24 am |
|
looper
Dołączył(a): Pn lip 03, 2006 11:39 am Posty: 717 Lokalizacja: WWA
|
Miło by było jakby propozycje były traktowane trochę poważniej. Najlepiej w sprawach ciężkich do rozstrzygnięcia robić referendum, tak sądzę.
Co do newsów. Myślę że konieczność tłumaczenia na polski, sprawi że newsów nie będzie w ogóle. Niech zostaną, co to komu szkodzi. Jednakże wklejający je powinni być zobowiązani to choć cząstkowego wytłumaczenia o co chodzi.
|
N maja 27, 2007 10:54 am |
|
czachas
Dołączył(a): Wt lip 15, 2003 11:31 am Posty: 628 Lokalizacja: Bydgoszcz
|
No i Jacek_Slowblow podał idealny przykład jak można na naszym forum wklejać newsy w obcym języku.Wstawił link (dla znających język) wszystko ładnie pięknie wytłumaczył i jest ok.
|
Åšr maja 30, 2007 15:58 pm |
|
looper
Dołączył(a): Pn lip 03, 2006 11:39 am Posty: 717 Lokalizacja: WWA
|
Apeluje o zamknięcie tematu pt. "widziałem dm w tv". Dla mnie to zupełnie niepotrzebny nabijacz postów.
|
So lip 07, 2007 20:55 pm |
|
halmic
Dołączył(a): So lip 12, 2003 18:11 pm Posty: 135 Lokalizacja: Wrocław
|
...
|
Mam propozycje jezykowa. Slowo " z_a_j_ebiście" nie jest juz uznawane za przeklenstwo, zauwazylem, ze w TV nie pikuja tego wyrazu. I gdzies o uszy mi sie obilo, ze jeden z jezykoznawcow pochlebnie wypowiedzial sie na ten temat(tego nie jestem pewny, moglo mi sie przysnic).
Takze, zeby zamiast zajezascie pojawialo sie z_a_j_ebiscie bez kladek.
|
N lip 08, 2007 17:22 pm |
|
PiotruÅ› Pan
Dołączył(a): N kwi 22, 2007 19:57 pm Posty: 287 Lokalizacja: neverland
|
Halmic, słowo "za je bi scie" pochodzi (uwaga, etymologia) od slowa "je_bać", "za_je_bac"...
zaden jezykoznawca nigdy nie powie, ze to słowo jest (mowiac trywialnie) "ładne i zgrabne", tym bardziej nie bedzie go propagował...
Z drugiej strony "zajezascie" to taki puder na brzydka cere
|
N lip 08, 2007 17:30 pm |
|
chriss
aDMinistrator
Dołączył(a): Wt lip 08, 2003 21:53 pm Posty: 2510
|
Tez mi sie wydaje, ze kiedys Miodek rozprawial w pozytywna strone o slowie za_jebi_cie, ale glowy sobie nie dam urwac.
|
N lip 08, 2007 19:58 pm |
|
klecina
Dołączył(a): Pt wrz 05, 2003 12:42 pm Posty: 412
|
Bzdury Panowie piszecie. W jednym z programów Pan Miodek wyraźnie powiedział, że to słowo jest bardzo obraźliwe, że bardzo, bardzo, bardzo, bardzo, bardzo brzydko mu się kojarzy: za_je_biście - za_j_eb_ać. I nigdy w życiu nie powie niczego pozytywnego na ten temat. Odradza używania tego typu określenia.
|
Pn lip 09, 2007 8:02 am |
|
anaground
|
Póki co w słownikach "za)ebisty" nadal poprzedzony jest skrótem wulg., więc nie ma nad czym dywagować. Co nie oznacza, że to słowo nigdy nie wejdzie pełnoprawnie do polszczyzny potocznej.
|
Pn lip 09, 2007 8:27 am |
|
|
Kto przeglÄ…da forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|