Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 102 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona
Stu forumowiczów, którzy wstrząsnęli PFDM. 
Autor Wiadomość
 
Post 
60 - more than a party

Fanatyczka Dave'a Gahana i jego projektu "Paper Monsters". Nie ma już jej na forum dobre 2 lata, ale kłótnie w pierwszych miesiącach nt. solowych projektów były częściowo dzięki niej wspaniałą rozrywką po pracy.
W pozostałych rolach udział brali między innymi mart i mort (kiedyś też mart cośtam).

more than a party - nieobecna, niezapomniana


Pn sty 29, 2007 23:37 pm
 
Post 
59 - Cezar

Dzień Cezara wygląda mniej więcej tak : Rano na ryby, po rybach coś tam, po coś tam wchodzi na forum i pisze różne pierdoły typu "Z klasyki to lubię tylko Prince Polo Classic", po pierdołach samotnie wyrusza na klify w celu kontemplacji i po klifach znowu jest na forum.

Cezar - Cliff Richard


Pn sty 29, 2007 23:47 pm
 
Post 
58 - TOMSON

TOMSON mieszka w najlepszym kraju na świecie, czyli w USA. TOMSON wszystkie swoje oszczędności inwestuje w różnej maści rarytasy związane z Depeche Mode. TOMSON raz wyzwał eowyn od kurew i włos z głowy mu za to nie spadł. Największym i najbardziej spektakularnym wyczynem TOMSONA jest założenie jakże odważnego tematu o problemach z erekcją. Nie czytałem tego tematu z uwagą, ale śmiem twierdzić, że zarówno TOMSON jak i pozostali forumowi samce nie mają takich problemów - nieokiełznane ogiery.

TOMSON - God bless America


Wt sty 30, 2007 13:17 pm
 
Post 
57 - Kanariss

Czyli następca szefa Abwehry III Rzeszy. Kanariss jest członkiem tzw. "starej gwardii" i jeździł na zloty już w latach 70-tych. Kanariss jest warszawskim odpowiednikiem Jacka Slowblowa, tzn. nie że jest doktorem fizyki z uczelni W-wskiej, lecz również urządza masówki, gry i zabawy dla warszawiaków.
Kanariss brał udział w najlepszej (wg. mnie) forumowej pyskówce. Działo się to tuż po występie Fletchera Andy'ego w Stodole, po którym Kanariss został wystawiony na bezpardonową krytykę. Rozchodziło się mniej więcej o to, kto jest najlepszym i przyciągającym największą gawiedź didżejem. Trzeba przyznać, że Kanariss nie skulił ogona i nie uciekł lecz dzielnie odpierał atak za atakiem. Gromkie brawa dla Kanarissa, mili państwo.


Wt sty 30, 2007 13:31 pm
 
Post 
56 - maro

Maro jest z Chorzowa i zawsze marzył o pracy jako policjant. Maro był bardzo czynnym uczestnikiem debaty "postodołowej". Nie ma tego w archiwum, ale pamiętam jak dziś jego tekst do jednego z adwersarzy, który leciał tak : "chyba ch*j przysłonił ci oczy". Klasa, co?

Gratulacje dla maro.


Wt sty 30, 2007 13:38 pm
 
Post 
55 - Agent Orange

To jeden z najbardziej rozgarniętych forumowiczów. Czytanie jego postów jest zwykle przyjemnością, jak chociażby ten kawałek :
Agent Orange napisał(a):
Z rok temu dalbym moze 6 lub 5 na 10...teraz daje 1/10 za Bottle living
Ta plyta to dno i porazka. O ile muzyka jest na poziomie dna to teksty na poziomie złóż ropy naftowej....

Wiadomo co autor miał na myśli. Poza celnymi uwagami w tematach stricte muzycznych, Agent Orange zachowuje klasę w debatach o polityce czy o aborcji. No i co najważniejsze, dołożył cegiełkę w temacie o Klinczach.

Agent Orange - miłośnik SOFAD


Wt sty 30, 2007 14:05 pm
 
Post 
54 - satelitka

Satelitka ma na imię Sandra. Kiedyś słuchałem Sandry (I'll never be Maria Magdalena, czyli w wolnym tłumaczeniu Nigdy nie będę pomidor), ale to taka dygresja. Powodem istnienia satelitki są imprezy i zloty fanów Depeche Mode, na któych wywija tak, że mucha nie siada (raz widziałem).
Poza chodzeniem na imprezy satelitka pali papierosy i pisze posty na PFDM, gdzie zwykle zwierza się b. otwarcie ze swoich problemów, zwłaszcza sercowych. Niektóre z tych problemów są tak pojechane, że czytając o nich, zastanawiam się czy ja w ogóle cokolwiek ciekawego przeżyłem.

satelitka - put your hands up in the air


Ostatnio edytowano Wt sty 30, 2007 14:46 pm przez alan_nis, łącznie edytowano 1 raz



Wt sty 30, 2007 14:13 pm
 
Post 
53 - endżi

Kto nie zna endżi niech się wypisze z forum w tej chwili. Endżi to instytucja. Z endżi jechałem na swój pierwszy zlot do Bielska Białej (pamiętam takie rzeczy). Endżi jeździ na wszystkie możliwe koncerty, które mają miejsce w Polsce, po których tzw. "gwiazdy" ustawiają się i pozują do fotek razem z nią.
Endżi jest fanką serialu "W Labiryncie" i miała kiedyś fryzurę jak Marta Białek. Ogromny szacunek za to.

endżi - fotogeniczna pani


Wt sty 30, 2007 14:26 pm
 
Post 
52 - kroll

Kroll to zdecydowanie najpiękniejszy forumowicz PFDM (mimo dużego podobieństwa do jednego z panów z Army of Lovers). A kto podoba się krollowi?
kroll napisał(a):
jest jeden ideal na swiecie... pisze czasami na tym forum i mieszka w warszawie :)
Strzelam : endżi ?
Skoro to już ustaliliśmy, to możemy jechać dalej. Pewnego lata pojechał był kroll do krajów wschodnich, gdzie zrobił sobie kilka zdjęć, łudząco przypominając na nich Davida Gahana. Publiczność, delikatnie mówiąc, oszałała. 9 na 10 postów krolla jest na temat INXS, więc zakładam, że ich lubi.


Wt sty 30, 2007 14:38 pm
 
Post 
51 - hogata - agata

No i d*pa blada, nie ma pierwszej '20-tki'. Agata jest z Wrocławia i jest ekspertką od traw, wrocławskich. O Agacie marzy każdy ojciec, jako o kandydatce dla jego syna (np. mój ojciec). Na forum zwykle niezwykle dowcipna, czego dowodem niech będzie jakże czytelny jej opis ostatniego łódzkiego zlotu - "ogień z NIE PRZEKLINAJ!".

hogata - agata - spałem z nią w jednym pokoju.


I oto 50 osób za nami. Przed nami drugie tyle. Jestem z siebie dumny i podnoszę ręce jak Rocky Balboa wbiegnąwszy po schodach.


Wt sty 30, 2007 14:55 pm
 
Post 
Zacznijmy pierwszą '50-tkę' mocnym akcentem :

50 - vil

Oto vil : http://img.photobucket.com/albums/v99/v ... awa040.jpg

Po tej publikacji nic już nie było tak samo.
Niektórzy siedzą tu 4 lata i ....nic. vil wystarczyła jedna fotka by wskoczyć do eksluzywnego grona. Czapki z głów.


Wt sty 30, 2007 15:31 pm
 
Post 
49 - newman

Newman to wyjątkowo bystry i sympatyczny człowiek. Jego głównym zadaniem na forum jest obnażanie niekompetencji administracji. Jest w tym bardzo skuteczny, zadając każdego dnia "pytanie do moderatora". Punktem szczytowym jego utarczek z władzą była sławetna zamiana avatarów moderatorów na podobiznę pewnego pajaca z Białorusi. Wstydźcie się moderatorzy.

Paul Newman


Wt sty 30, 2007 16:13 pm
 
Post 
48 - policy

Policy to Ajatollah Ruhollah Musawi Chomeini Polskiego Forum Depeche Mode (w skrócie ARMCPFDM). Na naszych oczach zredefiniował pojęcie ortodoksji.
Policy lubi Depeche Mode, lubi rozmawiać o Depeche Mode, lecz tylko o jego zaletach. Gdy ktokolwiek miał czelność pisnąć słówko o jakiejkolwiek niedoskonałości, policy łaził po ścianach ze wściekłości, czemu dawał skrajnie dobitny wyraz na forum. Niestety brak jego postów w archiwum uniemożliwia mi wklejenia choćby jednego cytatu. Człowiek o wielu nickach i jednej religii.


policy - wszyscy jesteśmy heretykami


Wt sty 30, 2007 16:23 pm
 
Post 
47 - Aga

Adze z racji wykonywanego zawodu zdarza się przetrzepać bagaż np. Dave'a Gahana. W razie bezproblemowej kontroli nic nie stoi na przeszkodzie zrobienia sobie zdjęcia z podejrzanym. Oczywiście wszyscy Adze zazdroszczą tego stanowiska pracy, lecz poza tym, ponieważ Aga jest dziewczyną i to blondynką i to taką blondynką, że beat rycze uznała ją za "najlepszą laskę na forum", to mało która dziewczyna ją lubi (dziewczyny już takie są). No i vagabond za nią nie przepadał z jakiegoś powodu. Aga jest z W-wy więc naturalnie jest fanem Widzewa Łódź.

Aga - Ja się jej boję.


Ostatnio edytowano Wt sty 30, 2007 18:13 pm przez alan_nis, łącznie edytowano 2 razy



Wt sty 30, 2007 17:48 pm
 
Post 
46 - Waltari

Waltari nie napisał nigdy idiotycznego posta (posta czy postu?), a to spore osiągnięcie. Nigdy nie napisał "Ja tam lubię Precious" lub tym podobnych, a to spore osiągnięcie. Waltari ma dużo lat i zawsze zachowuje pewien poziom podczas obecności na forum, czy to pisząc o muzyce, czy o polityce, czy o komiksach. U bukmacherów był zawsze głównym kandydatem do awansu na moderatora i dziwnym trafem nigdy mu się nie udało.


Wt sty 30, 2007 18:06 pm
 
Post 
45 - Krokodyl

Dwie rzeczy charakteryzują krokodyla. Po pierwsze, każdy post krokodyla wzbogacony jest o "temat postu" (chyba jednak postu, a nie posta). Nikt inny tego nie robi, krokodyl zawsze. Po drugie, to styl pisania postów, dość unikalny, możliwe że dla wielu irytujący (dla mnie wprost przeciwnie). Oto próbka:
Krokodyl napisał(a):
w scenie buzi, buzi Jennifer Lopez z Jon Seda w "grubej bercie" (autobusie) leci w radio POLICY OF TRUTH.
Krokodyl organizuje imprezy z tych bardziej ambitnych tj. nie mających nic wspólnego z Depeche Mode, a mających wiele wspólnego z Recoil. Krokodyl z nikim nie pokłócił się na forum, nikomu nie powiedział brzydkiego słowa - unikalne.


Wt sty 30, 2007 18:29 pm
 
Post 
44 - violin

Violin ma wykształcenie medyczne, dlatego też była gwiazdą w temacie o aborcji. Była też potencjalną gwiazdą tematu "forumowi ruchacze" ale temat zdjęto. Nie było mnie wtedy na forum, więc nie znam szczegółów, opieram się jedynie na tym co było w biuletynie informacyjnym. Violin miała też lajtową pyskówkę z AvaAdore w temacie o sztuce chyba. Jechałem raz z violin pociągiem relacji Bydgoszcz - Toruń, osobowym, drugą klasą.


Wt sty 30, 2007 18:53 pm
 
Post 
43 - Maciek

Wspominałem już, że punisher ma największą kolekcję zdjęć Depeche Mode. Teraz należy wspomnieć, że na co drugim z tych zdjęć widać Maćka. Poza robieniem zdjęć z Depeche Mode Maciek...no nie wiem co robi. Lubi w każdym razie piłke nożną i politykę (PiS). A więc spójrzmy :

Depeche Mode +
Koncerty +
Piłka nożna +
Jeżdzenie na mecze +
Dziewczęta + (prawda?)

Same plusy. Fair play Maciek. Maciek wziął swój nick od zdrobniałej formy swojego imienia - Maciej.


Wt sty 30, 2007 19:05 pm
 
Post 
42 - SHINE

Nie wiem jak można nie lubć SHINE, to jest jakby wbrew naturze. Do SHINE smoliła cholewki swego czasu połowa forum (tzn. wszyscy oprócz dziewcząt). SHINE słynie z częstych wyjazdów do Roterdamu i z unikalnych wpisów w "czego słuchasz teraz?". Na tym odcinku nikt nie ma do niej startu. Pewnego dnia SHINE stwierdziła, że napisała na forum wszystko co planowała kilka lat wcześniej i się wypisała. Jednak pamięć jest zawodna i pewnego dnia wróciła by dopisać wszystko, to czego nie napisała przed odejściem. Ufff.

SHINE - kisja misja


Ostatnio edytowano Wt sty 30, 2007 19:38 pm przez alan_nis, łącznie edytowano 1 raz



Wt sty 30, 2007 19:26 pm
 
Post 
41 - Serek

"Halo fans!" - tym optymistycznym i radosnym okrzykiem Serek zwykł rozpoczynać swoje posty na forum. Przede wszystkim Serek jest największym fanem Depeche Mode w Polsce. Ja tego nie powiedziałem, bo i tak kogo to obchodzi co mam do powiedzenia zwłaszcza w tak fundamentalnych kwestiach. Taką tezę postawił Piotr Stelmach (dla młodszych forumowiczów po prostu Stelmi) - postać kultowa polskiego ruchu depeszowego obok Marka Sierockiego. Serek był pierwszym fanem w Polsce, który odsłuchał Playing The Angel po czym napisał na forum szokującą recenzję. Oczywiście nie ma jej w archiwum i nie mogę jej w pełni zweryfikować, lecz pamiętam dobrze jakie skrajne reakcje wywołała ona wśród takich misiów jak ja. Wg. Serka PTA miała być szokiem porównywalnym z Rewolucją Październikową. Po przecieku okazało się nie do końca być to prawdą, delikatnie mówiąc.

Serek - Legenda


Wt sty 30, 2007 19:37 pm
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Ten wątek jest zablokowany. Nie możesz w nim pisać ani edytować postów.  [ Posty: 102 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © phpBB Group.
Designed by (c) 2002 Sven Plaggemeier www.depechemode.de, modified by PFDM Team