Autor |
Wiadomość |
Tops
Dołączył(a): So kwi 28, 2007 11:20 am Posty: 418 Lokalizacja: Wieliczka
|
A jednak zmieniam zdanie. Przesłuchałem dokładnie Hourglass i teraz uważam że lepsza jest klepsydra!
|
Wt paź 16, 2007 10:09 am |
|
BABYLON
Dołączył(a): Śr lis 26, 2003 18:50 pm Posty: 612 Lokalizacja: Ostrzeszów / Hamburg / Poznań
|
Nowa plyta bardziej przypomina PTA i jest mniej rockowa. Dla mnie Hourglass jest znacznie lepszy
|
Śr paź 17, 2007 21:57 pm |
|
Mantra
Dołączył(a): So maja 19, 2007 12:18 pm Posty: 2
|
Zagłosowałam na Hourglass, z prostej przyczyny: PM w całości przesłuchałam może ze 2 razy. Klepsydrę słucham cały czas i jakoś mi się nie nudzi. Nie obchodzi mi to czy PM jest bardziej dopracowany, dla mnie Hourglass jest poprostu lepszy.
|
Śr paź 17, 2007 22:10 pm |
|
mezuss
Dołączył(a): Śr paź 17, 2007 11:29 am Posty: 12 Lokalizacja: Wroc
|
Hourglass. PM jest tak nudna że słuchać jej się nie da. No, da - ale tylko do połowy. Na nowej płycie kawałki nie są tak podobne do siebie, więcej jest generalnie energii. No i więcej elektroniki, jak dla mnie bomba.
|
Cz paź 18, 2007 12:50 pm |
|
Piotruś Pan
Dołączył(a): N kwi 22, 2007 19:57 pm Posty: 287 Lokalizacja: neverland
|
Chyba jednak wolę PM.
Chociaż może Hourglass jest jeszcze dla mnie zbyt surowym mięsem.
|
Cz paź 18, 2007 13:00 pm |
|
Easy tiger
Dołączył(a): Cz lut 17, 2005 9:24 am Posty: 806 Lokalizacja: KRK
|
Jednoznacznie Hourglass = PM to smęty
|
Cz paź 18, 2007 13:14 pm |
|
Aristide Bruant
Dołączył(a): Śr lip 11, 2007 12:51 pm Posty: 1302 Lokalizacja: coyō-hua-cān
|
Zdecydowana przewaga HOURGLASS.
Ale PM smętami nazywać, przesada.
|
Cz paź 18, 2007 14:05 pm |
|
Vermidu
Dołączył(a): Pt maja 25, 2007 12:06 pm Posty: 173 Lokalizacja: Wrocław
|
Widzę, że do tematu dołączyła ankieta . Uwielbiam Klepsydrę i PM, jednak bardziej wolę "Hourglass".
|
Cz paź 18, 2007 15:16 pm |
|
Luksik
Dołączył(a): Cz lip 05, 2007 15:28 pm Posty: 443 Lokalizacja: POLSKA/ESPANIA
|
minimalnie góruje u mnie PM, więc jednak zagłosowałem na równy poziom płyt. Byłem pierwszy
|
Cz paź 18, 2007 20:07 pm |
|
MARIUS
|
No nie wiem kurde. Ciesze sie,ze po Paper... Dave nawrocil sie na elektronike. A te ostre, brudne dzwieki sa nawet fajne.Szkoda tylko, ze zamiast tworzyc fajne tlo, tworza balagan, ktory czesto zaglusza glos Dave'a. Ogolnie H jest CHYBA lepsze, niz PM, ale ciesze sie, ze Depeche Mode tak nie brzmi.
|
Pt paź 19, 2007 10:40 am |
|
DMaroco
Dołączył(a): Cz lip 10, 2003 21:23 pm Posty: 722 Lokalizacja: Thorne; Doncaster ex Łódź
|
Dla mnie bez wachania lepszy jest Hourglass. To przepotężna płyta. Każdy kawałek (oprócz 21 days) to masakra. Każdy podoba mi się bardzo. A niektóre pokochałem od pierwszego przesłuchania.
Na PM pokochałem tylko 4 kawałki, z czego do dwóch musiałem się dłuższą chwile przekonywać. Za to z okresu PM fenomenalne są b-side'y, które powinny zastapić częśc kawałków na PM. Mam na mysli "Maybe" oraz przepiękne "Breathe"
Generalnie "klepsydra" zjada PM na pierwsze śniadanko
|
Pt paź 19, 2007 15:11 pm |
|
Ankara
Dołączył(a): Wt cze 22, 2004 12:18 pm Posty: 163 Lokalizacja: Częstochowa
|
Hourglass, zdecydowanie. Za temperament, za eksperymenty, za wyrazistosc. No i chyba Gahanowi taka twarz bardziej pasuje. Respect!
|
So paź 20, 2007 0:43 am |
|
Tops
Dołączył(a): So kwi 28, 2007 11:20 am Posty: 418 Lokalizacja: Wieliczka
|
Jak mówiłem wcześniej HOURGLASS!
|
So paź 20, 2007 11:14 am |
|
Dev78
Dołączył(a): Cz lip 10, 2003 16:44 pm Posty: 97 Lokalizacja: between Interpid Fox and Big Red
|
Zdecydowanie Hourglass. Od czasu wydania, przesluchalem Paper Monsters moze z szesc razy w calosci, natomiast Klepsydra kreci sie w odtwarzaczu non-stop. Najbardziej kreca mnie te "wsciekle i dzikie" dzwieki, jak slucham tej plyty na sluchawach to az mi ciary po plecach chodza.
|
Pn paź 22, 2007 12:48 pm |
|
krzysztoff
Dołączył(a): Pt wrz 23, 2005 21:36 pm Posty: 400 Lokalizacja: 3-City
|
100000000000000000000 X lepszą płytą jest dla mnie Hourglass, pod każdym względem
|
Pn paź 22, 2007 17:44 pm |
|
Tranquility
Dołączył(a): Śr sie 09, 2006 13:45 pm Posty: 499 Lokalizacja: Legnica
|
Hourglass, bez dwóch zdań...
Po PM (których nie znoszę) miła niespodzianka
Przyjemnie się słucha Do bezgranicznego zachwytu jednak daleko
|
Pn paź 22, 2007 20:15 pm |
|
MARIUS
|
No i zmienilem zdanie. Klepsydra w koncu powalila mnie na ziemie i nie pozwala wstac! "Down. On the ground..."Ach...
|
Wt paź 23, 2007 14:00 pm |
|
Karol
Dołączył(a): So lis 13, 2004 23:27 pm Posty: 1266 Lokalizacja: Warszawa/Chełm
|
Hourglass...płyta bez niedociągnięć wokalnych i aranżacyjnych słyszalnych w Paper Monsters. No i więcej elektroniki co bardziej wpasowuje się w głos Gahana.
|
Wt paź 23, 2007 14:31 pm |
|
kasiulek;)
Dołączył(a): Pn maja 07, 2007 17:31 pm Posty: 44 Lokalizacja: raDoM City;D
|
dla mnie dosyć ciężki wybór...gdyby się mocno zastanowić to wg.mnie obie są bardzo dobre...
po dosyć długim zastanowieniu: to obie.na obu jest coś co uwielbiam i coś czego nie mogę podzielić na lepsze
|
Wt paź 23, 2007 17:58 pm |
|
QuietFanDM
Dołączył(a): Cz sie 30, 2007 19:18 pm Posty: 32 Lokalizacja: Łódz
|
Zagłosowałem na opcje równy poziom obydwu płyt.
Prezentują one moim zdaniem bardzo wysoki poziom ,zarówno muzycznie jak i tekstowo.Na "Hourglass" Dave zaspiewał podobnie jak na PM ,rewelacyjnie.No i brzmienie albumów,wymiata totalnie.
|
So paź 27, 2007 15:09 pm |
|
|