nawet w chórkach do EC na Devotional Tour wyraźnie słychać ,że wokal ma oko. Tylko to było lata temu poza tym jak sie wstydzi to nic nie poradzisz

Ja bym polemizowala, czy On za duzo nie cpal i nie chlal po prostu nie byl ciekawy dla prasy, bo nie chodzil w damskich ciuszkach i nie urzadzal burd, ale CPAL i CHLAL na ROWNI z Martem i Dave'em.

A wokal ma BARDZO DOBRY i PRZYJEMNY Cos pomiedzy Martem, a Dave'm

oto sila recoil. wczoraj wpadlem na chwile do kumpeli, ktora nigdy nie miala stycznosci z tworczoscia dm czy recoil. zapodalem jej liquid. po trzecim utworze wylaczyla. powiedziala, ze sie boi tego sluchac...

A mnie ta muza pozwala odseparować sie od brudnej i brzydkiej Wawy,

właśnie żcieżkę na ulicach tworzy mi edge to life i znieczula mnie na okropieństwo pogody

ta muza jest piękna i przemyślana, dlatego jest dobra i mnie zawsze wspaniale nastraja

Troszkę z innej beczki, ale jak najbardziej o Alanie, a nie było sensu nowego topicu zakładać. Mr Emulator prezentuje jedną ze swoich zabawek
http://dvdborn.blogspot.com/2006/01/emulator-ii-demonstration-by-alan.html
QuickTime 7 potrzebny do odpalenia streamu.

strach nie jest chyba zbyt adekwatnym określeniem tego co czuje siępo przesłuchaniu chociażby 3 pierwszych utworów. Bardzo to niezrozumiałe - w końcu ludzki mózg bazuje na takich wrażeniach, że niekiedy jest to co prawda niewytłumaczalne. Jeśli nawet...byłby to strach, to czy nie lubimy się bać? Czy nie jest to jedno z tych uczuć które podświadomie odpychane wzmaga w nas jeszcze większy pociąg do obiektu owego strachu?

Dr DA się kłania.
Teoria logoki rozmytej i sterownia organizmem poprzez częstotliwość dźwięku!
Sprawy interesujące i niebezpieczne.

może gdyby miała styczność z DM mimo wszystko szok byłby mniejszy? ale coś jest w tym strachu, mój brat który zna DM o tyle o ile bo pogardza nimi..., kiedyś dał się przekonać do przesłuchania Liquid. wytrzymał tylko pierwszą połowę. Stwierdził, że czegoś tak mrocznego, wisielczego po prostu słuchać się nie da i dziwił się że ja tak zachwalałam ten album. Nota bene dla mnie chyba jednak najlepszy z Recoil uwielbiam takie klimaty.
Bardzo czekam na nowy album, rzeczywiście ciekawie byłoby gdyby Alan coś zaśpiewał, choćby w chórku

Na stronce http://www.recoil.cz/tone/sounds.html jest do pobrania
Recoil - Songs From A Darkened Room: A Collection Of Re-Imaginings By darkspringxl

Kiedyś na w/w stronie średnio co dwa tygodnie ukazywały sie nowe remixy, od wakacji nic nowego. Może ktoś biegły w angielskim lub czeskim zagada do autora żeby coś jeszcze udostępnił.

Dużo mixów na tej czeskiej stronie pochodzi z forum "Strangelove-Board", czy jak kto woli, dmpire.com. Jest tam topic o recoil, i od czasu do czasu jakiś mix się pojawi, albo info.

Co do wywiadu z Unsound Methods - istotnie, interesujące.. Można się kilku ciekawych rzeczy dowiedzieć, lecz nie ma żadnych rewelacji o powodach odejścia z dm. Nic, czego fani by juz nie znali.

Taki njus krążył ostatnio na liście meilowej recoil:

"......... A major upgrade to Shunt is in the works as you read this. Expect big news soon. Thank you for your support of Recoil. ...."

Zatem bez paniki. Alan nie pokaże niczego, co by mu nie odpowiadało w 200 % . Myślę że spędzi jeszcze długi czas w studio. Poza tym był jeszcze remaster płyt dm.

Pytanie do znawców Recoil (Oblivion ):

Miejsce nagrywania, okres nagrywania, artwork płyt "1+2" i "Hydrology".

Dzięki z góry za pomoc.

Artwork to coś takiego

Stumm 31 (1+2)

Front


Back


Side A


Side B


Flyer



Stum 51 (Hydrology)

Front


Back


Side A


Side B


Flyer


Do tego są jeszcze wydania promocyjne, których okładki są troche inne.

Co do okresów nagrywania to płytę 1+2 stanowią wczesne dema z początków lat 80, które w sumie nidy nie mialy sie ukazać. Przerobione jednak na prośbę D. Millera i wydane na mini-albumie. Nagrywane na 4-trakowym Portastudio + Emulator, roland JP8, PPG . A gdzie, to trzeba by raczej spytać samego Alana. Hydrology bylo nagrywane na 16 - trakowym sprzęcie. Myślę, że zrobił to wszystko w domowym zaciszu.

Dzięki za info. A wiesz może kto jest autorem tych okładek?

Martyn Atkins, t+cp associates. Okładki zrobił pod wpływem interpretacji tej muzyki

Przypomniała mi się jedna z audycji Marcina Kydryńskiego, podczas której opowiadał o sukcesie Norah Jones podczas ceremoni rozdania nagród Grammy. Nie byłby sobą, gdyby nie podzielił się ze swoimi słuchaczami następującą wiadomością (cytuję z pamięci) : "Otrzymałem wczoraj mejla od swojego przyjaciela Pata Metheney, w którym napisał mi 'I told you Norah was good' ".

Tak się składa, że jako zespół i grupa remixerska NG Production staramy się o zgodę na oficjalny remix od Alana - stąd i nasz kontakt, który i tak jest podtrzymywany od czasów tworzenia zina [SHAME] i strony Missing Piece. Nie szukaj dziury w całym tam gdzie jej nie ma... Skoro topic jest o nowej płycie Alana to piszę to co wiem na ten temat. Ale OK:

'wyczytałem gdzieś, że nowa płyta pojawi się na jesieni i będzie mroczniejsza od jej poprzedniczek nagranych pod szyldem Recoil'.

To i ja się podzielę dzisiejszą korespondencją:

'[...] I am in the early stages of a new Recoil project and I will not be in a position to consider single releases or remixes etc. for many months still but thanks to you for your offer however, I will keep you in my mind for the future and than we go on with some tracks to mix [...]

Alan C Wilder'

Czyli potwierdził, że nagrywa... a i może nam się trafi sposobność zmixowania czegoś...

del..

Nowy album Recoil... rewelacja. Szkoda, że nie w kierunku eksperymentów industrialowych pójdzie Alan (co jest moim cichym życzeniem), a w kierunku wyświechtanego rocka. Oczywiście jestem przekonany, że album będzie na przyzwoitym poziomie conajmniej.