Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki |
Autor |
Wiadomość |
Gahanova.
Dołączył(a): N kwi 26, 2009 10:51 am Posty: 105
|
Hmm ja nie powiem że żadko sięgam po tę płytę, nawet dosyć często , po prostu tak jak po inne. Lubię ją i nie uważam za gorszą od pozostałych
|
Wt lip 21, 2009 19:40 pm |
|
Libijczyk93
Dołączył(a): So sty 06, 2007 21:57 pm Posty: 920 Lokalizacja: Łódź
|
Ja mogę powiedzieć,że A Broken Frame to takie 17 Seconds dla The Cure,a Leave in Silence,to taki Cure'owski A Forest...dzisiaj przesłuchałem Speak and Spell i stwierdzam,że A Broken Frame bije na głowę S&S... pod każdym względem...
|
Wt lip 21, 2009 22:36 pm |
|
+Strange69+
|
Oj @Jurek, trochę karkołomne porównanie IMO.
Zaznaczam, że lubię bardzo i 17 Seconds i ABF.
Obie płyty są melancholijne - tylko w inny sposób.
Pierwsza zimna, beznamiętna, druga trochę ckliwa i lukrowana (co mi się akurat podoba).
Trochę jak u Słowackiego;
Dwie są bowiem melancholije: jedna jest z mocy, druga ze słabości; pierwsza jest skrzydłami ludzi wysokich, druga kamieniem ludzi topiących się.
|
Wt lip 21, 2009 22:59 pm |
|
Libijczyk93
Dołączył(a): So sty 06, 2007 21:57 pm Posty: 920 Lokalizacja: Łódź
|
Miałem na myśli zmianę stylu brzmieniowego,bo jednak i Speak and Spell,i Three Imaginary Boys różniły się od swoich następczyń.Chodzi mi głównie o porównanie brzmienia płyt w stosunku do ich poprzedniczek.Bo jednak ABF nie jest do końca taki ponury,bo jest The Meaning of love,A photograph of you...lecz pamiętać trzeba,ze chociażby na takiej Faith jest utwór Primary,który(moim zdaniem oczywiście) klimatycznie nie pasuje na ów płytę...
|
Śr lip 22, 2009 12:24 pm |
|
+Strange69+
|
Spoko, rozumiem - w kwestii ewolucji brzmieniowej zgadzam się.
|
Śr lip 22, 2009 16:13 pm |
|
Martini
Dołączył(a): Cz lip 10, 2003 9:36 am Posty: 2609
|
Tak sobie odświeżyłem ostatnio pewien wywiad z Davem z 2005 roku:
Out of your 11 records, which one is your least favorite?
PRINCEODARKNESS, FORT LEE, NJ
Ultra was my least favorite to make. That was a bit of a mess. But my least favorite record in terms of sound was Broken Frame, our second one. That was when Martin was thrown into the deep end to write all the songs [after Vince Clarke left the band]. We struggled for a few albums to try to find something, our sound.
|
Pn sie 17, 2009 16:12 pm |
|
rennis13
Dołączył(a): So lip 22, 2006 14:06 pm Posty: 218 Lokalizacja: Warszawa
|
Jednakże uwazam, że na ABF jest dominacja utworów dobrych. Kilka kawałków powinno zostać w szufladzie lub wylądowac na b-side ( TMOL, APOY). No cóz, trudne poczatki
|
Wt sie 18, 2009 8:51 am |
|
MARIUS
|
Zawszde mnie troche dziwi, ze chlopaki uwazaja ABF za swoj najslabszy album. Dziwie sie, ze w takim razie wola S&S.
|
Cz sie 20, 2009 12:44 pm |
|
FM
Dołączył(a): Pn sty 02, 2006 10:11 am Posty: 3044 Lokalizacja: Olsztyn
|
Mam pytanko w związku z wydaniem CD+DVD, a mianowicie- w opisie płyty jest 8 utworów z Hammersmith z 82 roku. Ale gdy włączam płytę DVD, jest tam tylko 6. Brakuje Shouldn't Have Done That i The Sun And The Rainfall. I teraz czy to jest błąd w druku, czy jednak mam trefny egzemplarz?
|
Pt lis 13, 2009 10:15 am |
|
Krzyś_88
Dołączył(a): Wt kwi 01, 2008 19:24 pm Posty: 838 Lokalizacja: Stare Pole
|
Ja tez mam tylko sześc utworów koncertowych
|
Pt lis 13, 2009 14:25 pm |
|
Więcor
Dołączył(a): Pn lip 28, 2003 19:12 pm Posty: 4342 Lokalizacja: Chomiczówka
|
Bład w druku albo celowe wkur-wianie poczciwych kolekcjonerow. Ogarneli po wydrukowaniu, ze chca umiescic cos co nigdy nie bylo wydane a przeciez nie mozna rozpieszczac fanow no i tak zostalo
Jak mozna było tak w preta przyciac
|
Pt lis 13, 2009 15:08 pm |
|
FM
Dołączył(a): Pn sty 02, 2006 10:11 am Posty: 3044 Lokalizacja: Olsztyn
|
Rozumiem... A raczej nie rozumiem. Ale dzięki Więcor za wyjaśnienie!
|
So lis 14, 2009 10:11 am |
|
Roger
Dołączył(a): Cz lip 21, 2005 11:33 am Posty: 34 Lokalizacja: Wrocław
|
Niedoceniana i to bardzo mocno. Sam potrzebował wieków żeby do niej dotrzeć, ale jak już mi się udało, to jest ona najczęściej słuchaną przeze mnie płytą Depeszów w ostatnim roku.
Leave in Silence, Monument, Nothing to Fear, See You, Satellite, Shouldn't Have Done That, czy absolutnie mistrzowski The Sun and the Rainfall po którym jestem jak zahipnotyzowany, absolutne top3 utworów DM.
Gdyby nie "Meaning of Love" byłoby 10/10, tak jest 9,5
|
Pt lis 27, 2009 10:27 am |
|
bloodline101
Dołączył(a): So lis 07, 2009 21:31 pm Posty: 382 Lokalizacja: my secret garden
|
ABF, wtedy DM musieli odnaleźć się w nowej sytuacji po odejściu Vince'a, ten album, to rozpoczęcie nowej epoki, DM udowadniają, że są w stanie poradzić sobie bez pomocy Vince'a, rozpoczyna się powolne wychodzenie z mroku talentu Martina-bardzo ważny album, niedoceniany pewnie z tutyłu nienagromadzenia na tej plycie utworów przebojowych,zwracających na siebie uwagę
aczkolwiek znajdują się na tym wydawnictwie utwory, które bronią się same:my secret garden,Monument,the sun and the rainfall-wydaje mi się, że to utwór niedoceniany, nie wzbudza większego zainteresowania, niesłusznie, wreszcie instrumental Nothing to fear
|
Pt lis 27, 2009 12:23 pm |
|
Roger
Dołączył(a): Cz lip 21, 2005 11:33 am Posty: 34 Lokalizacja: Wrocław
|
Gdzieś czytałem, że DM zrobili "krzywdę" temu utworowi nie wypuszczając go na singlu, przez co jest jakby zapomniany i znany bardziej tylko gronu fanów Depeszów (które i tak jest megaaaa ).
Ja się z taką opinią nie zgadzam, TSATR nie jest utworem na singiel, to perełka na album, do "wyłowienia", dodatkowo doskonale ustawiona jako "wygasacz" albumu, przez co motyw z powtarzanym refrenem i słowami Martina "things must change" potęguje wrażenie. Dla mnie absolutny klasyk w ich dyskografii jak już wspomniałem wyżej, tylko potrzebuje czasu, gdy mu się go da, to potem hipnoza na maxa
|
Pt lis 27, 2009 15:54 pm |
|
Szaman
Dołączył(a): Pt cze 24, 2005 10:45 am Posty: 2657 Lokalizacja: Ostrow Wlkp.
|
eee.. tam czasu.
Mnie od razu zauroczyl.
|
Pt lis 27, 2009 17:36 pm |
|
bloodline101
Dołączył(a): So lis 07, 2009 21:31 pm Posty: 382 Lokalizacja: my secret garden
|
mnie też, do tańca jest świetny
w sumie dobrze,ze to nie singiel, bo możemy odkrywac go każdy dla siebie
|
Pt lis 27, 2009 18:33 pm |
|
DMarta
Dołączył(a): Śr sty 31, 2007 10:27 am Posty: 430 Lokalizacja: Chojnice
|
A singli nie odkrywa się też dla siebie? hmm...
ABF 'docierał' do mnie dłużej niż inne płyty DM, ale nawet jak już się w niego 'wgryzłam' to jakoś mnie nie olśnił. Miesiąc się pozachwycałam, a później wrócił na normalnie miejsce na półce, gdzie słuchany jest tak samo często/rzadziej niż inne płyty.
Z kolei The Sun & The Rainfall uwielbiam.. chyba od samego początku.
|
Pt lis 27, 2009 19:19 pm |
|
Genesis
Dołączył(a): Śr kwi 22, 2009 23:00 pm Posty: 1120 Lokalizacja: Entertainment Through Pain
|
Na piewszy rzut ucha ABF faktycznie nie wydaje się olśniewający, jednak ten album ma swój urok, ukryte przestrzenie i w dodatku jeszcze świetne 8-bitowe brzmienie. Na ABF zadebiutował, jako muzyk sesyjny Alan Wilder.
W moim rankingu ABF zajmuje szóste miejsce.
|
Pt lis 27, 2009 20:34 pm |
|
bloodline101
Dołączył(a): So lis 07, 2009 21:31 pm Posty: 382 Lokalizacja: my secret garden
|
no jasne, że single tez się odkrywa dla siebie
chodziło mi o to, że dobrze ,ze jest to utwór mniej znany
przypomniało mi się jak radio "zabiło"singiel Precious częstym puszczaniem
|
Pt lis 27, 2009 20:42 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 60 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|