Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1970 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99  Następna strona
Delta Machine - wrażenia 

Jak oceniasz album 'Delta Machine'?
Bardzo dobry 52%  52%  [ 257 ]
Dobry 33%  33%  [ 161 ]
Średni 9%  9%  [ 42 ]
Słaby 4%  4%  [ 20 ]
Zły 2%  2%  [ 12 ]
Liczba głosów : 492

Delta Machine - wrażenia 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn kwi 08, 2013 12:48 pm
Posty: 53
Lokalizacja: Stargard
 
Post Re: Delta Machine - wrażenia
Podobnie jak tu? :wink: http://www.youtube.com/watch?v=KI8r5ZkqgsQ


Pt mar 07, 2014 11:47 am Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So kwi 06, 2013 15:01 pm
Posty: 485
Lokalizacja: Kraków
 
Post Re: Delta Machine - wrażenia
:lol: nancy nawet nie chcę interpretować tego snu - wypieram ten obraz z głowy :wink:
Andy taki wylewny - kto go tam wie?


Pt mar 07, 2014 11:59 am Zobacz profil
 
Post Re: Delta Machine - wrażenia
Lord Mały napisał(a):
Zgadzam sie z teza, w mysl ktorej obydwaj koncertowi rzemieslnicy moga sandaly polerowac Andrzejowi. Mimo swego obijactwa ma zdecydoawnie wiekszy wklad, chocby i mentalny w zespol niz te dwa grajki, z czego jeden morduje koncerty perka, a drugi plumka beznadziejne wersje pod kozie vibratko Gore'a. Prawda jest tez tajka, ze mnie Andrzej irytuje czesto, ale jesli mialbym wybierac ocecny sklad i jakiekolwiek wariacje z tymi dwoma, to nawet nie ma o czym gadac.


Wkład muzyczny Andiego w zespół jest taki, że facet (Alan), który zapieprzał nocami i dniami i nadawał klimat zespołowi, dostawał taką samą kasę co ciamajda Andy. Alan więc słusznie stwierdził, że coś jest tu nie tak. Śmiem twierdzić, że do odejścia Alana przyczynił się w dużej mierze ten niesprawiedliwy układ i tolerowanie przez Martina nieróbstwa Andiego.

Efekt jest taki, że to "dzięki" Andiemu mamy Petera i Christiana, bo rudy nie umie na niczym grać. Mi oni akurat nie przeszkadzają i skoro nie ma już Alana, to mogą oni tworzyć oficjalnie część zespołu, ale bez pasożyta Fletcha oczywiście.

Reasumując, dla mnie to Andy jest spirytus movens odejścia Alana, a konsekwencją tego było pojawienie się Petera i Christiana. Czy lepiej, czy gorzej zastępują Alana? To już kwestia oceny każdego z nas.


Pt mar 07, 2014 14:31 pm
Avatar użytkownika

Dołączył(a): So sty 06, 2007 21:57 pm
Posty: 920
Lokalizacja: Łódź
 
Post Re: Delta Machine - wrażenia
Do występów na żywo jeśli chcą, mogą przebierać w setkach ludzi. Taka jest prawda. Tak się składa,że Alana zastępuje około... nie wiem... ok. 10 ludzi? Dwóch na scenie i z kilku w studio. Występy z Alanem były "lepsze",ponieważ to on właściwie ( z pomocą różnych producentów) kreował brzmienie muzyki i to on przygotowywał taśmy na koncerty. On po prostu cały czas przebywał z tą muzyką. A Peter uczy się setu dopiero przed trasą. Tak przynajmniej zakładam.


Pt mar 07, 2014 17:48 pm Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lip 28, 2003 19:12 pm
Posty: 4342
Lokalizacja: Chomiczówka
 
Post Re: Delta Machine - wrażenia
nancy boy napisał(a):
Przez tę durną dyskusję miałem sen, że podczas wizyty dM w Polsce miałem romans z Fletchem. Kurde no ciągle mnie całował :shock: :lol:


Jestem oczywiście zazdrosny. Mogłeś najpierw mi opowiedzieć zanim sie wszytskim pochwaliłeś :8):


Pt mar 07, 2014 22:19 pm Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 17, 2005 14:15 pm
Posty: 4569
Lokalizacja: Powiś(L)e
 
Post Re: Delta Machine - wrażenia
Majkel napisał(a):
Wkład muzyczny Andiego w zespół jest taki, że facet (Alan), który zapieprzał nocami i dniami i nadawał klimat zespołowi, dostawał taką samą kasę co ciamajda Andy. Alan więc słusznie stwierdził, że coś jest tu nie tak. Śmiem twierdzić, że do odejścia Alana przyczynił się w dużej mierze ten niesprawiedliwy układ i tolerowanie przez Martina nieróbstwa Andiego.


Chyba tylko ich bankier moglby napisac cos takiego :wink: Nie byles przy podziale lupow, co wiecej nie mozesz miec wiedzy jak rzeczywiscie bylo. Na podstawie jednak tzw. plotek to Gore jawi sie tu jako winowajca, wiec wszystkie pretensje do Gore'a, nie do Andrzeja. Pisalem o wsparciu mentalnym, a nie muzycznym, bo jaki jest wklad muzyczny to akurat wiadomo.


So mar 08, 2014 8:46 am Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 15, 2011 11:50 am
Posty: 256
 
Post Re: Delta Machine - wrażenia
nancy boy napisał(a):
A ja nie mogę doczekać się dnia kiedy Eigner zostanie oficjalnie czwartym członkiem zespołu.


Wszystkim zwolennikom talentu Krystyny życzę by na następnej trasie, podczas każdego z koncertów uraczył zgromadzonych 15-minutowym drum solo.


Śr mar 12, 2014 8:30 am Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lis 27, 2012 19:44 pm
Posty: 259
Lokalizacja: Rybnik
 
Post Re: Delta Machine - wrażenia
nancy boy napisał(a):
Przez tę durną dyskusję miałem sen, że podczas wizyty dM w Polsce miałem romans z Fletchem. Kurde no ciągle mnie całował :shock: :lol:


przepraszam, ale ciągle mnie to śmieszy :lol:

Pepe ver.2 napisał(a):
Wszystkim zwolennikom talentu Krystyny życzę by na następnej trasie, podczas każdego z koncertów uraczył zgromadzonych 15-minutowym drum solo.


dziękuję.


Śr mar 12, 2014 14:06 pm Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lut 25, 2013 10:38 am
Posty: 147
Lokalizacja: Pińczów
 
Post Re: Delta Machine - wrażenia
ja teraz wam sie słucha Delty ? bo na dzien dzisiejszy z mojego odczucia troche mam przesyt


Cz mar 13, 2014 8:10 am Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn sty 02, 2006 10:11 am
Posty: 3040
Lokalizacja: Olsztyn
 
Post Re: Delta Machine - wrażenia
Ja na dzień dzisiejszy nie słuchałem od początku kwietnia :wink: I zastanawiam się, czy posłuchać w rocznicę wydania. Ktoś mnie zachęci? Bo nurtuje mnie to...


Cz mar 13, 2014 10:16 am Zobacz profil
 
Post Re: Delta Machine - wrażenia
Nijak, ale tyczy się to nie tyle samej Delty co ogólnie całego DM. Ostatni album zespołu w całości ( w tym Deltę) przesłuchałem w całości jakoś w lipcu zeszłego roku. Po latach romansu z DM stwierdzam, że w przeciwieństwie do wielu innych grup które goszczą w mej duszy nieustanie, zespól zwany Depeche Mode najzwyczajniej mi się po prostu znudził...


Cz mar 13, 2014 10:47 am

Dołączył(a): Pn gru 10, 2007 0:54 am
Posty: 3087
Lokalizacja: Piastów/Warszawa
 
Post Re: Delta Machine - wrażenia
Ja słucham nadal. I Delty, i pozostałych. Jak zawsze - najrzadziej sięgam po Black Celebration, PTA i SOTU. Najczęściej po Excitera i Ultrę.
Delta Machine niczego nie zmieniła. Albo....... skatowałam ją przez ostatni rok tak, że nie muszę jej wrzucać do odtwarzacza, żeby ją słyszeć... :D W dalszym ciągu bardzo lubię ten album. Bardzo. :)
Ostatnio słuchałam jej, oczywiście, przed Łodzią i po. Od tamtej pory - jeszcze nie. Ale wróci...
Słucham tyle innej muzyki, że nie mogę wiecznie włączać DM. :wink:


Cz mar 13, 2014 11:47 am Zobacz profil
 
Post Re: Delta Machine - wrażenia
Lord Mały napisał(a):
Majkel napisał(a):
Wkład muzyczny Andiego w zespół jest taki, że facet (Alan), który zapieprzał nocami i dniami i nadawał klimat zespołowi, dostawał taką samą kasę co ciamajda Andy. Alan więc słusznie stwierdził, że coś jest tu nie tak. Śmiem twierdzić, że do odejścia Alana przyczynił się w dużej mierze ten niesprawiedliwy układ i tolerowanie przez Martina nieróbstwa Andiego.


Chyba tylko ich bankier moglby napisac cos takiego :wink: Nie byles przy podziale lupow, co wiecej nie mozesz miec wiedzy jak rzeczywiscie bylo. Na podstawie jednak tzw. plotek to Gore jawi sie tu jako winowajca, wiec wszystkie pretensje do Gore'a, nie do Andrzeja. Pisalem o wsparciu mentalnym, a nie muzycznym, bo jaki jest wklad muzyczny to akurat wiadomo.


Głowy sobie nie dam uciąć, ale wydaje mi się, że to w biografii autorstwa Mallinsa padło kilka zdań na temat podziału zysków. Zakładając, że Alan i Andy dostawali po równo i nikt tego nie chciał zmienić, to nie dziwię się Alanowi, że odszedł, tym bardziej, że w epoce Devotionala to muzycznie głównie on wszystko ciągnął do przodu.

Właściwie to można by się zastanowić, jak to się stało, że Fletch w ogóle znalazł się w zespole? Chyba tylko przyjaźń z Martinem to sprawiła.

A co do Delty, to po roku nadal dobrze mi się ją słucha, ale pewnie dlatego, że nie katowałem jej tak jak niektórzy. :D


Cz mar 13, 2014 12:24 pm
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N lip 17, 2005 14:15 pm
Posty: 4569
Lokalizacja: Powiś(L)e
 
Post Re: Delta Machine - wrażenia
Mnie sie za to obilo, ze to Gore nie docenial wkladu pracy Alana i to niekoniecznie materialnie.


Cz mar 13, 2014 15:04 pm Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn lip 25, 2011 18:58 pm
Posty: 171
Lokalizacja: Białystok
 
Post Re: Delta Machine - wrażenia
Bambo napisał(a):
ja teraz wam sie słucha Delty ? bo na dzien dzisiejszy z mojego odczucia troche mam przesyt


Ja większością też, ale WTMW i Anioła katuję dużo. :mrgreen:


Cz mar 13, 2014 19:55 pm Zobacz profil WWW
 
Post Re: Delta Machine - wrażenia
Bambo napisał(a):
ja teraz wam sie słucha Delty ? bo na dzien dzisiejszy z mojego odczucia troche mam przesyt


Przesłuchałem dzisiaj jeden raz całą. Po odsłuchu wyłączyłem. Wrzuciłem do odtwarzacza Ultrę i słucham jej już któryś raz pod rząd...


N mar 16, 2014 13:19 pm
aDMinistrator
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr lip 09, 2003 23:19 pm
Posty: 3718
Lokalizacja: Szczecin
 
Post Re: Delta Machine - wrażenia
Ja słucham już rzadziej, bo do niedawna jeszcze kilka razy w tygodniu. U mnie w sumie bez zmian, bardzo ugruntowane 3 miejsce w dyskografii.


N mar 16, 2014 13:21 pm Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lip 10, 2003 15:59 pm
Posty: 795
Lokalizacja: Alan nie wracaj....
 
Post Re: Delta Machine - wrażenia
Dla mnie dzień bez delty jest dniem straconym, nie zawsze mam możliwość posłuchać w całości ale coś musi polecieć. Po tak długim czasie płyta jeszcze tylko zyskała. WTMW to jest już na pewno top 3 all time dla mnie. Jedyny kawałek jaki bym wywalił z tego towarzystwa to ST/RN, resztę pochłaniam bez zająknięcia.


N mar 16, 2014 21:06 pm Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lip 26, 2013 11:15 am
Posty: 55
Lokalizacja: iława
 
Post Re: Delta Machine - wrażenia
Dzisiaj podczas kolejnego przesłuchiwania Delty doszłam do wniosku, że "kurczaki, to jest BARDZO dobra płyta!". Na razie jeszcze nie potrafię jej na stałe uplasować na jednym miejscu, ale cały czas zajmuje wysokie pozycje :) Czołówka to na pewno WTMW, Anioł, SBH, SMS, Alone, Goodbay, ST/RW, Broken, ,Slow- no masz i pół płyty wyszło... :D


N mar 16, 2014 22:11 pm Zobacz profil

Dołączył(a): Wt sie 30, 2005 9:37 am
Posty: 527
Lokalizacja: Świdnik -Lublin
 
Post Re: Delta Machine - wrażenia
Żle się dzieje w Państwie Duńskim :? Subiektywizm jest na tym forum na poziomie głupoty :? Szkoda. Bo lubiałem tu zaglądać.


Pn mar 17, 2014 10:11 am Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wątek Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1970 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1 ... 93, 94, 95, 96, 97, 98, 99  Następna strona


Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 8 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
Powered by phpBB © phpBB Group.
Designed by (c) 2002 Sven Plaggemeier www.depechemode.de, modified by PFDM Team