Depeche Mode - Zobacz wątek - Loża Powierników Tajemnicy Excitera
 




Utwórz nowy wÄ…tek Odpowiedz w wÄ…tku  [ Posty: 413 ]  Przejdź na stronÄ™ Poprzednia strona  1 ... 16, 17, 18, 19, 20, 21  NastÄ™pna strona
Loża Powierników Tajemnicy Excitera 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 01, 2012 16:30 pm
Posty: 196
Lokalizacja: Olkusz
 
Post Re: Loża Powierników Tajemnicy Excitera
Miałam pisać zaraz po pierwszym przesłuchaniu tej płyty, ale gdybym to zrobiła, to musiałabym ją skrzywdzić swoją opinią.
Musiałabym napisać, że to po prostu flaki z olejem i tyle.
Ale tak czułam, że ta płyta mnie jeszcze zaskoczy (miałam podobne doświadczenie np. z Temple of the dog, do której dorastałam bity rok i pearljamowego Vitalogy, obie płyty należą już od pewnego czasu do mojej najulubieńszej czołówki). Jest w Exciterze coś, co nie daje spokoju. To nie jest tandetna i trywialna muza (czego obawiam się po pierwszych dwóch płytach DM, do których jeszcze nie doszłam), jest, jak dla mnie, trudniejsza w odbiorze.
No i stało się. Po jakimś 3-4 przesłuchaniu (a każde odwlekałam, bo nie czułam się na nią gotowa)... żeby jakoś bardziej się z nią oswoić, to leciała sobie ta muza w tle, gdy byłam zajęta innymi rzeczami. I nagle złapałam się na tym, że sobie nucę. I to utwory, które najbardziej mnie nużyły. I zaskoczyło:) Znów nieprzespana noc:) Bosko!
To nie tak, że teraz się w niej zakochałam, w każdym jej utworze, nie... Ale do rzeczy.
Przede wszystkim płyta jest niezwykła z powodu wokalu Dave'a. Rozpisywałam się na SOTU, że Dave nauczył się śpiewać, ale nie znałam wtedy Excitera. Owszem, Jego wokal na SOFAD już się poprawił, brzmi nieziemsko i jakby eterycznie (może z powodu hery?), ale wciąż w nim czegoś mi brak. Nie znalazłam tego na Ultrze. Wreszcie na Exciterze - jest! Tutaj to nie tylko barwa głosu, to modulacja, ciepło i pełna kontrola. To, co zwykle należało do atrybutów wokalu mARTina. Jestem pod wrażeniem.
Poza tym, co trzeba przyznać chłopakom - rzeczywiście się nie powtarzają. Czy się ludziom ta płyta podoba, czy nie, nie wolno DM odmówić tego, że znów stworzyli coś zupełnie nowego. Mają już w dorobku płyty (jak choćby Violator), które wchodzą człowiekowi od razu do głowy. Ja wciąż się cieszę, że trafiłam na ich muzykę, bo potrafią mnie zaskakiwać na wiele różnych sposobów. I wcale nie zawsze jest łatwo z ich słuchaniem, co widać po Exciterze, ale się po prostu chce to poznawać, czekać na oświecenie, wnikać w szczegóły i łapać dźwięki. Potem, to już czysta przyjemność. Drugi raz w moim marnym życiu zdarza mi się coś takiego z muzyką.
Cieszę się, że powstał Exciter. Przy okazji - chciałabym tak genialnie pisać, jak napisał te utwory mARTin w czasie, gdy skarżył się na brak weny twórczej.
Ok, ocena płyty. 1-fatalnie, 6-mistrzostwo.
Dream on - Spodobał mi się już przy pierwszym przesłuchaniu. Wpada w ucho. Moja ulubiona gitara, dla samej gitary warto ją słuchać. Dwugłos z mARTem. I rewelacyjne podgłośnienie utworu na tym nuceniu-mruczeniu "mmmm" Dave'a. Przewijam znowu na ten fragment. Po prostu świetne. -4,5
Shine - dziwny mix jakiegoś damskiego (chyba) głosu. Ale -ok. Głos Dave'a, sposób śpiewania "flaj-i-jaj". Rozpieszcza moje uszy. Sam sposób wykonania refrenu jest cudny, orzeźwiający, stawiający na baczność.Ciut zbyt długa końcówka, jakby nie do końca mieli pomysł na zakończenie. -5 (EDIT: obecnie baaardzo go lubię)
The Sweetest Condition - Znowu Dave - Sposób recytowania-śpiewania zwrotek, coś nowego. I udane! Refren - uwielbiam ten dysonans z mARTinem - on tak po swojemu przeciąga śpiewany tekst, dodaje swoją interpretację. Akcentuje. Cieszę się, że instrumentalnie mi tu nic nie wadzi. - 5
When the Body Speaks - Pierwszy raz wiem, jakbym zmieniła aranżację utworu. W zwrotce do gitary dodałabym dzwonki lub trójkąt. Tego mi zdecydowanie brakuje, aby podkreślić delikatność tej piosenki, bo taka jest (o czym mówi nawet tekst). I jeszcze podgłośniłabym wiolonczelę w refrenie, gubi się pod skrzypcami (altówkami?). Końcówka równie cudna. Zresztą cały utwór przepiękny, taki do czułości i tulenia - 5
The Dead of Night - W pierwszym przesłuchaniu zrobił na mnie największe wrażenie.Pozytywne. Teraz trochę mi przeszkadza. Za dużo "pierdzeń", ten efekt jakby trochę wymuszony. Szorstkości w zwrotkach wystarczy z samego wokalu Dave'a (zresztą znakomicie to wykonał). Jak zwykle mART się wrąbał do chórku. I chwała Mu za to:) Czyj to śmiech w okolicach 4 minuty - Dave'a? Fajny:) - 4,5
Lovetheme - Aż dziwne, bo nie lubię utworów bez wokalu, ale ten w pierwszym odsłuchu i później też mnie ujął. Początek niskimi dźwiękami - poprosimy o masaż śledziony:) to chyba ta częstotliwość. Potem to chyba efekt wah-wah na gitarze, jeśli się nie mylę. Dobry. Trochę ta brzęcząca mucha mnie drażni, ale już samo zakończenie - takie jazzowe - milo się komponuje. -4
Freelove - Miły, trochę nie do końca mi aranż pasuje, ale nie męczy. Nie ma rewelacji, ale posłuchać można - 4
Comatose - Taaak... ciężki orzech do zgryzienia. Chciałabym powiedzieć, że jak zwykle mARTin dał popis, ale tak naprawdę nie jestem zachwycona. Myślę, że utwór jest dobry, wokal jest dobry, ale aranżacja jest do bani. I nie wiem, jakby to można zmienić. Bardzo bym się cieszyła, gdyby mARTinowi chciało się jakoś ten utwór przerobić. Mógłby być w konwencji Pipeline jak dla mnie, bo wydaje mi się, że to by zagrało. Tymczasem z "Comatose" ta wersja jest moją ulubioną od kilku lat:
http://www.youtube.com/watch?v=VPStZIJaOzU :D :D :D :D :D z zajedwabistym pogo na koncertach
- 3
I Feel Loved - NIE-PO-RO-ZU-MIE-NIE. Coś jak ten utwór U2:
http://www.youtube.com/watch?v=6Crpw-nfCok
Pasuje do tej płyty jak wół do karety. Nie mogę tego słuchać -1
Breathe - Prosty jak baranie rogi. Trochę nużący. Już wiem co miał na myśli mARTin, gdy śpiewał w Sometimes "and I'm the first to admit, if you catch me in a mood like this, I can be tiring, even embarrassing". Pomimo to, niezły. Znów - jeśli mam użyć konotacji, to bardziej mi leżą:
http://www.youtube.com/watch?v=7Q_jwZ2c ... re=related -wersja typowo Vedderowska - jego zapominanie tekstu (który zresztą sam napisał) jest legendarne;)
http://www.youtube.com/watch?v=aePWkeDxRjE
ocena: 4
Easy Tiger - Nic specjalnego. - 2
I Am You - Brzmi trochę jak dziecięca wyliczanka. Skąd oni biorą pomysły? Bardzo dobre zresztą. Zdecydowanie jestem fanką Dave'a na tej płycie. Przekonuje mnie w 100% do tego, co śpiewa i jak śpiewa. Sam utwór pomimo nieskomplikowanej melodii wcale nudny nie jest (ale to dopiero odkryłam po czasie). Końcówka instrumentalna utworu też bardzo dobrze dobrana (no, może oprócz przedłużających się i zmieniających co chwila z kanału lewego na prawy i odwrotnie pisku). - 5
Goodnight Lovers - Piękny. Po raz kolejny Dave - mistrzostwo. Niewiarygodne, że On potrafi tak śpiewać. To jest kwintesencja, doskonałość Jego wokalu. I to Jego wyjście w górę około 2:54 - "You born to SUFFER". Nucący chórek w tle nadaje dodatkowego ciepła tej piosence. I jeszcze mARtin w chórku na koniec - wywołuje zawsze uśmiech na mojej twarzy. -5,5
Wszystkie utwory, którym dałam ocenę 5 i 5,5 nie podobały mi się wcale a wcale początkowo. Dla mnie to one tworzą tę płytę.
Uważam, że nadeszła Era Excitera :)

Dobra, dosyć tego, wracam do rzeczywistości...


Ostatnio edytowano Pt lut 08, 2013 22:34 pm przez Crazy Mary, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz



N lis 18, 2012 13:36 pm Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz lut 07, 2013 18:06 pm
Posty: 352
Lokalizacja: Augustów
 
Post Re: Loża Powierników Tajemnicy Excitera
Kiedy pierwszy raz przeglądałam forum uśmiechnęłam się pod nosem gdy przeczytałam ten temat :) Właśnie, Exciter to temat rzeka :)
Moim zdaniem to nie jest płyta zła, to nie jest płyta najgorsza. Ja ją lubię. Przyznaję się. I się wcale tego nie wstydzę :)
Choć z drugiej strony rozumiem głosy negatywne. Po wspaniałej (moim zdaniem) ULTRZE przychodzi Exciter - album, który jest wielkim zaskoczeniem. Nie wiadomo jak za bardzo do niego się odnieść, jak go skomentować.
Uważam, że to płyta (tak jak ULTRA), której nie można porównać do żadnej innej, nie przypomina żadnego innego wydawnictwa. Jednak jest wspólny mianownik tego zamieszenia czyli Depeche Mode. Ta płyta ma tak specyficzny klimat, który (moim zdaniem) nie pojawił się na żadnej innej płycie. Jak dla mnie ona jest bardzo... Hm... Nowoczesna? Nie wiem jak ubrać to dobrze w słowa. Bardzo nastawiona frontem do ludzi (Freelove, I feel loved), ktoś by dodał komercyjna. Według mnie to nie zarzut. To taka płyta, która może spodobać się masom. A nie tylko Narodowi Wybranemu (czyli Nam) :) A i to taka płyta, w której są perełki. Jak dla mnie najlepsza piosenka "I Am You". Można też wyróżnić "Shine", "When the Body Speaks", "Goodnight Lovers", "Dream On" czy "Freelove". Tak, tak "Freelove" :) Absolutnie jestem oczarowana klimatem tego kawałka, można po prostu odlecieć. To jest pierwsza płyta Depeche Mode, którą kupiłam więc przy ULTRZE to jedna z dwóch płyt, którą słuchałam do zdarcia.


Ostatnio edytowano Wt mar 26, 2013 21:23 pm przez Daisy, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz



Pt lut 08, 2013 19:10 pm Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt wrz 15, 2009 8:47 am
Posty: 443
Lokalizacja: Trójmiasto
 
Post Re: Loża Powierników Tajemnicy Excitera
Crazy Mary ale mi podpadłaś... Uwielbiam Breathe&Comatose a tutaj takie obelgi :P
Przesłuchałam wybrane przez ciebie utwory zespołu Pearl J., które miał być takie wspaniałe i stwierdzam, że cóż naprawdę nie powinno się dyskutować o gustach! :D
Pozdrawiam serdecznie rzecz jasna!


Pt lut 08, 2013 20:11 pm Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 01, 2012 16:30 pm
Posty: 196
Lokalizacja: Olkusz
 
Post Re: Loża Powierników Tajemnicy Excitera
:D :D :D
Wiem:) Wyrażałam tylko swoją opinię:)
Co zrobić... co do mARTina... mam wysokie wymagania, bo Go uwielbiam i pewnie nawet mogłabym Mu stopy myć. Dlatego tym bardziej krytykuję. Bo wiem, że potrafi chłop więcej, jak zechce (co nie raz pokazał).
a i masz rację - o gustach się nie dyskutuje:) Dzięki, że nie wyskoczyłaś z pazurami na Pearl Jam:)

Pozdrawiam


Pt lut 08, 2013 22:30 pm Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 18, 2011 0:30 am
Posty: 330
Lokalizacja: Poznań/Vienna
 
Post Re: Loża Powierników Tajemnicy Excitera
Jestem z Loży. Ewidentnie.


Wt lut 12, 2013 0:43 am Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 04, 2004 12:50 pm
Posty: 3937
Lokalizacja: Pieńsk
 
Post Re: Loża Powierników Tajemnicy Excitera
Crazy Mary napisał(a):
Shine - dziwny mix jakiegoś damskiego (chyba) głosu. Ale -ok. Głos Dave'a, sposób śpiewania "flaj-i-jaj". Rozpieszcza moje uszy. Sam sposób wykonania refrenu jest cudny, orzeźwiający, stawiający na baczność.Ciut zbyt długa końcówka, jakby nie do końca mieli pomysł na zakończenie. -5 (EDIT: obecnie baaardzo go lubię)..


wielki nieobecny :roll:


Wt lut 12, 2013 20:04 pm Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pn paź 01, 2012 16:30 pm
Posty: 196
Lokalizacja: Olkusz
 
Post Re: Loża Powierników Tajemnicy Excitera
Chyba nie do końca wiem, co masz na myśli... To o Wilderze?


Wt lut 12, 2013 20:31 pm Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr sie 04, 2004 12:50 pm
Posty: 3937
Lokalizacja: Pieńsk
 
Post Re: Loża Powierników Tajemnicy Excitera
Konkretnie o kawałku :)


Wt lut 12, 2013 21:24 pm Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Wt lut 09, 2010 11:59 am
Posty: 31
Lokalizacja: Warszawa
 
Post Re: Loża Powierników Tajemnicy Excitera
A jak ja lubię tylko I Feel Loved to mogę się dopisać do lity czy nie? :banana:


Wt mar 26, 2013 15:49 pm Zobacz profil

Dołączył(a): So sty 05, 2013 20:44 pm
Posty: 118
 
Post Re: Loża Powierników Tajemnicy Excitera
Zapisuje się! Ta płyta jest bardzo delikatna i subtelna, poza pewnymi wyjątkami, a ja lubię takie dźwięki. When The Body Speaks to według mnie najdelikatniejsza, najbardziej kojąca piosenka DM. Breathe jest świetne. Z początku nie pasowała mi ta cała wyliczanka, ale to jęczenie Martina na końcu... Ach. Dream On od razu mi się podobało, tak samo jak Freelove. Shine jest piękny. Sympatia do Excitera również oparta jest na tym, że również One Night in Paris było pierwszym koncertem DM jaki widziałam i byłam zachwycona. I nigdy ten album nie przestanie mi się kojarzyć z zielenią.


Cz mar 28, 2013 10:29 am Zobacz profil

Dołączył(a): Pn lis 05, 2012 14:33 pm
Posty: 21
 
Post Re: Loża Powierników Tajemnicy Excitera
Loża to miejsce dla mnie :D DM na dobre poznałam właśnie w erze Excitera, to moja pierwsza kupiona płyta zespołu i są na niej piosenki, które doskonale koją moją duszę. No i co tu mówić, naprawdę lubię One Night in Paris.


Cz mar 28, 2013 21:47 pm Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Cz sty 31, 2013 9:48 am
Posty: 384
Lokalizacja: Gdańsk
 
Post Re: Loża Powierników Tajemnicy Excitera
Jak dla mnie bomba. Uwielbiam ten album - jest on też soundtrackiem moich niesamowitych przeżyć w tym okresie. Dużo bym dał za powrót do tego czasu... Jestem fanem tej płyty!!!


Cz mar 28, 2013 21:48 pm Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Pt lis 19, 2004 19:22 pm
Posty: 468
Lokalizacja: Lublin
 
Post Re: Loża Powierników Tajemnicy Excitera
germinal napisał(a):
A jak ja lubię tylko I Feel Loved to mogę się dopisać do lity czy nie? :banana:


A jak myślisz? :nie:

I jeszcze to "lity"... nie dość że z literówką, nie dość że to nie jest jakaś tam lista tylko Loża, to jeszcze z małej litery... :?


Wt kwi 02, 2013 12:27 pm Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): N cze 27, 2010 10:15 am
Posty: 11
 
Post Re: Loża Powierników Tajemnicy Excitera
Ja też UWIELBIAM Excitera. Jest moją drugą ulubioną płytą po PTAku.

Dlaczego Exciter?

Uwielbiam te dźwięki, ten spokój, sposób w jaki każdy kawałek przechodzi w kolejny. Podoba mi się każdy utwór. Rozumiem, że każdy lubi co innego, ale kompletnie nie rozumiem, dlaczego dla wielu fanów jest on aż taki zły, najgorszy.

EXCITER!


Ostatnio edytowano Pt lut 28, 2014 17:14 pm przez StPaul, Å‚Ä…cznie edytowano 1 raz



Wt kwi 23, 2013 8:46 am Zobacz profil

Dołączył(a): So sty 05, 2013 20:44 pm
Posty: 118
 
Post Re: Loża Powierników Tajemnicy Excitera
Mi się wydaję, że dla fanów jest po prostu zbyt spokojny, mówiąc prościej nudny. Mi ten delikatny spokój nie przeszkadza - wręcz przeciwnie i nie uważam, że jest nudny. Jedyne co mi w tej płycie nie pasuje to I Feel Loved.


N kwi 28, 2013 21:29 pm Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr mar 27, 2013 20:12 pm
Posty: 53
Lokalizacja: SÅ‚upsk
 
Post Re: Loża Powierników Tajemnicy Excitera
Jarek napisał(a):
wszystkim członkom loży muszę powiedzieć że po 11 latach płyta dalej zyskuje, szczególnie o tej godzinie :)
No, ja "Exciter" słuchałam aż do "zdarcia" właśnie grubo po północy 12 lat temu, gdy pisałam swoją magisterkę, więc mam do tej płyty sentyment. Jak przeczytałam na forum, że jest to jeden z najmniej lubianych osiągnięć DM, to sięgnęłam po nią (no cóż... Delta teraz króluje :D) i... mi się dalej podoba. Po prostu każdy album DM jest inny i to jest fajne. A "I Fell Loved" bardzo lubię - daje kopa (patrząc wstecz na inne płyty DM, to było przecież kilka takich mocno tanecznych kawałków). Jednak najbardziej mnie 'kręci' kawałek "I Am You"


Pn kwi 29, 2013 0:32 am Zobacz profil WWW
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr kwi 01, 2009 9:49 am
Posty: 84
Lokalizacja: Tczew
 
Post Re: Loża Powierników Tajemnicy Excitera
ProszÄ™ o wpisanie mnie do listy wielbicieli Excitera.
Pewnie temat umarł ale co tam :D


Pt lip 05, 2013 12:46 pm Zobacz profil

Dołączył(a): Wt mar 26, 2013 22:19 pm
Posty: 131
 
Post Re: Loża Powierników Tajemnicy Excitera
Ja chętnie chciałbym się znaleźć w Loży.

Tego albumu, jednego z niewielu, mogę słuchać przy każdych okazjach. B side'y też są świetne, ale dłuższy Easy Tiger trochę przesadzony. Nie mogę wybrać najlepszego utworu, wszystkie są dobre, ale WTBS trochę słabszy.


Pt lip 05, 2013 15:05 pm Zobacz profil

Dołączył(a): Pn gru 10, 2007 0:54 am
Posty: 3087
Lokalizacja: Piastów/Warszawa
 
Post Re: Loża Powierników Tajemnicy Excitera
Loża będzie czekała na swoich Powierników do końca tego forum, albo - mojego... :wink:
Nie ma takiej opcji, żeby temet umarł. Spokojnie. Każdy zdąży. :)


So lip 06, 2013 15:13 pm Zobacz profil
Avatar użytkownika

Dołączył(a): Śr cze 20, 2012 14:03 pm
Posty: 240
Lokalizacja: Lublin
 
Post Re: Loża Powierników Tajemnicy Excitera
A to i ja się zapisuję. Exciter jest świetnym, acz niedocenianym albumem. :)


Pn lip 08, 2013 17:46 pm Zobacz profil
WyÅ›wietl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Utwórz nowy wÄ…tek Odpowiedz w wÄ…tku  [ Posty: 413 ]  Przejdź na stronÄ™ Poprzednia strona  1 ... 16, 17, 18, 19, 20, 21  NastÄ™pna strona


Kto przeglÄ…da forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych wątków
Nie możesz odpowiadać w wątkach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów

Szukaj:
Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © phpBB Group.
Designed by (c) 2002 Sven Plaggemeier www.depechemode.de, modified by PFDM Team