Depeche Mode - Zobacz wątek - Jak Ci sie podoba PTA po 1000 przesłuchaniach?

Strona 17 z 22

[ Posty: 424 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20 ... 22 Następna strona

Poprzedni | Następny

Jak Ci sie podoba PTA po 1000 przesłuchaniach?

Autor

Wiadomość

Punisher

zgadzam się z Toba, dla mnie PTA mogloby nawet nie byc w dyskografii DM, jakos wtedy prezentowalaby się ona bardziej okazale...

So sie 23, 2008 14:16 pm

nancy boy

aDMinistrator

Dołączył(a): Śr lip 09, 2003 23:19 pm
Posty: 3718
Lokalizacja: Szczecin

po tych 3 latach nadal w moim TOP 3, razem w SOFAD i Violkiem.

So sie 23, 2008 14:21 pm

MARIUS

Cóż, pozostaje mi tylko się cieszyć, że ja uwielbiam ostatni album DM (jest w moim Top 2) i współczuć tym, którym tak się on nie podoba, że posuwają się do zajadłej krytyki swojego ulubionego (?) zespołu. Biedni, są fanami zespołu, który ostatnio zasypuje ich samymi beznadziejnymi, nienadającymi się do dyskografii, bądź komercyjnymi :shock:

płytami. Jak dobrze, że mnie to nie dotyczy i jestem sobie zadowolonym depeszem. Uff

So sie 23, 2008 15:00 pm

Greg1986

Dla mnie od trzech lat np jest albumem za cale dzielo nr. 1 pozniej SOFAD i CTA a reszta na rowni

So sie 23, 2008 15:05 pm

ania/dm

Dołączył(a): So cze 28, 2008 15:56 pm
Posty: 307
Lokalizacja: Radom

Świetny album, "jeżdżenie" po nim jest dla mnie naprawdę niezrozumiałe. Żaden album Depeche Mode, oprócz "Speak And Spell" nie jest komercyjny. "Playing The Angel" to zupełnie inna bajka. Nięktórzy lubią się wszystkiego czepiać.

So sie 23, 2008 16:04 pm

Crystal

Dołączył(a): N kwi 20, 2008 6:32 am
Posty: 63
Lokalizacja: Staszów/Rzeszów

Po pierwsze: nie miam nic przeciwko temu, zeby plyty DM byly komercyjne, pod warunkiem, ze bedzie to komercja w dobrym guscie, a PTA takowa na pewno nie jest.
Po drugie:uwielbiam DM, w tej chwili to moj ulubiony zespol, ale ten fakt nie jest w stanie przyslonic mi mizerii ostatniego dziela Martina i spolki.W porownaniu do innych plyt DM ta plyta jest po prostu...kiepska.W porowniu natomiast do obecnej kondycji muzyki popularnej PTA jest co najwyzej przecietne.Da sie sluchac, ale nie ma sie czym zachwycac.Jedynym plusem PTA jest to, ze zespol wyruszyl w trase koncertowa.

So sie 23, 2008 17:33 pm

zawisza czarny

[del]

Ostatnio edytowano So sie 30, 2008 19:24 pm przez zawisza czarny, łącznie edytowano 2 razy

So sie 23, 2008 19:46 pm

Punisher


	Crystal napisał(a): Po pierwsze: nie miam nic przeciwko temu, zeby plyty DM byly komercyjne, pod warunkiem, ze bedzie to komercja w dobrym guscie, a PTA takowa na pewno nie jest. Po drugie:uwielbiam DM, w tej chwili to moj ulubiony zespol, ale ten fakt nie jest w stanie przyslonic mi mizerii ostatniego dziela Martina i spolki.W porownaniu do innych plyt DM ta plyta jest po prostu...kiepska.W porowniu natomiast do obecnej kondycji muzyki popularnej PTA jest co najwyzej przecietne.Da sie sluchac, ale nie ma sie czym zachwycac.Jedynym plusem PTA jest to, ze zespol wyruszyl w trase koncertowa.

na plycie po prostu brak przebojow, poza półprzebojem jakim jest precious, nie ma na niej zadnego hitu, same przecietne kawalki...

a dlaczego niektorym fanom plyta mimo tego się podoba - bo znaja na pamiec poprzednie plyty, osluchali się z nimi az do przezarcia i w tym momencie swiezosc wygrywa z racjonalscia, stad wywyzsaja w najrozniejszych rankigach PTA ponad ultrę, violatora, czy black celebration... za 5 lat splona sobie w brodę i wroca do starych krazkow...

po prostu nie wierzę, by ktos trzezwy i wyspany wolal "a pain that im used to" od takiego "stripped", czy "world in my eyes", k**a to byly przeboje(!), to byly czasy(!), to byl martin w prawdziwej formie(!), nie kupię tego, ze ktos go woli takim jak jest teraz od takiego, kiedy to pisal piosenki typu "behind the wheel", czy "it's no good"...

So sie 23, 2008 23:34 pm

ania/dm

Dołączył(a): So cze 28, 2008 15:56 pm
Posty: 307
Lokalizacja: Radom

Musisz kupić, minęły 3 lata i nie zmieniam zdania. Mam słuch i własny gust. Nic tego nie zmieni. PTA na pewno jest jednym z najlepszych albumów i wolę go od wielu innych. Za parę lat też tak będzie. Nie wszyscy muszą kochać "Stripped". Ja wolę "The Darkest Star".

N sie 24, 2008 10:40 am

Dołączył(a): Pn sty 02, 2006 10:11 am
Posty: 3040
Lokalizacja: Olsztyn

Aniu, Punisher nic nie musi... :wink:

Po drugie- nie pisz że na pewno, bo to kwestia gustu...dla mnie NIE JEST jednym z najlepszych! Obecnie oscyluje gdzieś w środku stawki...na początku pamiętam, że mi sie nawet za bardzo nie podobał, ale potem go polubiłem.

Niemniej uważam, że nie jest to płyta tak wybitna jak wcześniejsze dzieła.

N sie 24, 2008 11:58 am

MARIUS

[quote="Punisher"]

"a dlaczego niektorym fanom plyta mimo tego się podoba - bo znaja na pamiec poprzednie plyty, osluchali się z nimi az do przezarcia i w tym momencie swiezosc wygrywa z racjonalscia, stad wywyzsaja w najrozniejszych rankigach PTA ponad ultrę, violatora, czy black celebration... za 5 lat splona sobie w brodę i wroca do starych krazkow...

po prostu nie wierzę, by ktos trzezwy i wyspany wolal "a pain that im used to" od takiego "stripped" "

Od tygodnia nic nie piłem, spałem bardzo dobrze i wiesz co? Wolę A Pain... od takiego Stripped. PTAk ma świetne dzwięki, mrok, i najlepsze wokale Dave'a.
Urok świezości po 3 latach? Eeee! Jak ukazał się Exciter, to byłem już fanem od wielu lat, a świeżość tej płyty jakoś mnie nie powaliła (choć najgorsza też nie jest)
Starych płyt, to chyba raczej Ty osłuchałeś się do przeżarcia i wybudowałeś wokół nich mur, który nie dopuści nic co nowe z DM. Co by chłopaki nie nagrali, Tobie i tak już się nie spodoba, bo to już nie te czasy i pozostanie Ci już tylko zrzędzenie na zespół którego jesteś/byłeś fanem.
Ja natomiast mogę całkiem szczerze powiedzieć, że mnie mój ulubiony zespół nie zawiódł i czuję się szczęśliwyum fanem.

N sie 24, 2008 12:05 pm

Dołączył(a): Pn sty 02, 2006 10:11 am
Posty: 3040
Lokalizacja: Olsztyn


	MARIUS napisał(a): PTAk ma świetne dzwięki, mrok, i najlepsze wokale Dave'a.

Nie zgadzam się z tym, ale szanuję Twoje zdanie... :wink:

N sie 24, 2008 12:23 pm

zawisza czarny

[del]

Ostatnio edytowano So sie 30, 2008 19:26 pm przez zawisza czarny, łącznie edytowano 2 razy

N sie 24, 2008 15:08 pm

satelitka

Nie uważam PTA za najlepszą płytę, zdecydowanie bardziej cenię twórczość wcześniejszą. Ale ma ta płyta w sobie coś co sprawia, że od początku darzyłam ją sympatią i to się nie zmienia i pewnie juz nie zmieni.

N sie 24, 2008 18:23 pm

Ninona

Dołączył(a): Wt kwi 22, 2008 12:04 pm
Posty: 24
Lokalizacja: woj.Dolnośląskie

Dokladnie nie pamietam ile razy sluchalam PTA,ale im wiecej razy slucham tym bardziej I Just Can't Get Enough

swietna plyta

Just Give Me A Pain That I'm Used To

N sie 24, 2008 20:11 pm

devoted101

Dołączył(a): N lip 13, 2003 17:33 pm
Posty: 1344
Lokalizacja: Z ulicy Kamiennej

Niestety

Album na początku wywarł na mnie ogromne wrażenie, ale z tego najważniejszego sprawdzianu (a więc próby czasu) dostaje ode mnie co najwyżej 4+

Owszem, są tu kompozycje przepiękne - The Darkest Star, Nothing's Impossible, A Pain That I'm Used To, I Want It All...

Niestety są też gnioty - Lilian, Suffer Well czy też największy z nich Precious.

Genaralnie więc jako całość daleko PTAkowi do moich ulubionych dzieł depeche MODE z lat 90-tych czy też przecudnemu Exciter - o czym wspomniałem już zresztą w innym temacie

N sie 24, 2008 22:40 pm

Star_alfur

Dołączył(a): N sie 10, 2003 23:08 pm
Posty: 289
Lokalizacja: The Land Between Solar Systems

Mi się PTA po latach podoba, chociaż nie jest to tak genialna płyta jak poprzedni Exciter lub Ultra. Jednak ma perły pokroju Nothing`s Impossible, I Want It All czy też The Darkest Star oraz The Sinner In Me za to cenię sobie ten album, w sumie tylko wspomiana wyżej Lilian oraz Precious nie za bardzo mi się podobają. Ogólnie PTA ma u mnie 8/10 :wink:

N sie 24, 2008 23:18 pm

zawisza czarny

Saffer well
The darkest star
I'll need a miracle to help me this time
I'm not sure
What I'm looking for
I just know
That I'm harder to console
But you are alwayes around
You can always be found
To pick me up
When I'm on the ground
I see a river
It's oceans that I want
You have to give me everything
Everything's not enough
I want to be with you
Have something to share
I want to be here
Not there
When I feel the warmth of
Your very soul
I forget I'm cold
And crying...
To by bylo tak w skrócie :wink:

Pn sie 25, 2008 0:53 am

ania/dm

Dołączył(a): So cze 28, 2008 15:56 pm
Posty: 307
Lokalizacja: Radom

Teraz nagle wszyscy ubóstwiają Excitera, a w innych tematach każdy się nad nim pastwi.

Pn sie 25, 2008 11:48 am

Dołączył(a): Pn sty 02, 2006 10:11 am
Posty: 3040
Lokalizacja: Olsztyn


	devoted101 napisał(a): Niestety są też gnioty - Lilian, Suffer Well czy też największy z nich Precious.

Wybacz, ale gniotami to bym tych utworów nie nazwał...

Już prędzej What's Your Name czy I Sometimes Wish I Was Dead chociażby(choć i tak tego nie robię). Jako takich gniotów, to mogę powiedzieć, że DM nie ma praktycznie wcale(lub prawie wcale...). Żeby nazwać utwór 'gniotem', to musi byc on naprawdę BARDZO kiepski...a te takie nie są w mojej opinii.

Pn sie 25, 2008 11:52 am

Strona 17 z 22

[ Posty: 424 ]

Przejdź na stronę Poprzednia strona 1 ... 14, 15, 16, 17, 18, 19, 20 ... 22 Następna strona

Jak Ci sie podoba PTA po 1000 przesłuchaniach?

Kto przegląda forum