Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki |
Autor |
Wiadomość |
michaŁ
Dołączył(a): Cz lip 21, 2005 18:17 pm Posty: 2114 Lokalizacja: Łódź
|
Co do zdjęć to ja je robiłem na oczach litewskiego guarda, nie wykazywał zainteresowania. W czasie koncertu staliśmy z Kasią na początku schodków na styku płyty i sektora, niedaleko barierek. Co jakiś czas guardowi się przypominało, że tam nie powinien nikt stać (droga ewakuacji?) i nas stamtąd spędzał, ale widocznie niezbyt natarczywie to czynił, bo cały koncert tam spędziliśmy, dzięki czemu mieliśmy dobrą widoczność. Zagadywał do nas jakiś Rosjanin, ale raczej w przychylnym tonie. Po koncercie guard nie chciał nas wypuścić wyjściem do którego nie było kolejki - nie wiem czemu - ale jak usłyszał początek Inwokacji z Pana Tadeusza, zrobił wielkie oczy i odsunął się z przejścia
Za to Rosjanie jadący na koncert autokarem sąsiednim pasem na Via Baltica przez szyby pokazywali nam gołe dupska. Wot, takie radzieckie wygłupy.
|
Pn paź 27, 2008 8:50 am |
|
darman101
Dołączył(a): Śr paź 01, 2008 8:05 am Posty: 164
|
wilno
|
z tego co wszyscy piszą atrakcji na LItwie nie brakuję bauhahahhahahahah, więc czemu nie jechać? można przecież przeżyć coś odmiennego bauhaahah
|
Pn paź 27, 2008 9:36 am |
|
mirass
Dołączył(a): Cz gru 15, 2005 19:50 pm Posty: 449 Lokalizacja: Łódż
|
Temat nieplanowanych wydarzeń na koncercie dotyczy chyba tylko przybyłych na koncert Rosjan, tak mi się wydaje. Wróciłem wczoraj z wycieczki, byłem w Wilnie. Naprawdę nie mają czego się wstydzić a my obawiać. Autokarem mineliśmy przejście w Ogrodnikach bez kontroli z powrotem to samo, droga ok. mało miejsc do zatrzymania typu parkingi, stacje benz. ruch na drogach znikkomy w samym Wilnie bez korków w szczycie. Ceny takie same jak u nas oprócz paliwa i alkoholu tam taniej. Z dala widziałem jupitery stadionu (prawie w centrum )- serce zadrzało.
Warto jechać moim zdaniem
|
Pn lis 03, 2008 19:32 pm |
|
osit
Dołączył(a): Pn lip 17, 2006 13:09 pm Posty: 77
|
|
Cz lis 13, 2008 20:56 pm |
|
Rav
Dołączył(a): Pt lip 18, 2003 13:58 pm Posty: 540 Lokalizacja: WARSZAWA
|
Nigdy więcej.
Wilno 2006 to najgorsza trauma koncertowa w moim życiu.
Atrakcje pokoncertowe = uciekanie przed goniącą nas audicą z pięcioma łysymi na pokładzie nie należy do największych atrakcji, a okolica taka, że znikąd pomocy!
Koncerty = 2006 publika do NIE PRZEKLINAJ!, udaje, że śpiewa po angielsku i śmierdzi, 2001 od Dream on duży niesmak z powodu walki Gahanozy z Fletchem. Wszyscy w fan zone'ie widzieli, co się działo.
Jeździłem na Litwę wielokrotnie, sylwestra spędzałem w Druskiennikach, ale po traumie z 2006 nie zamierzam tam jechać i radzę się zastanowić, bo nawet autokar nie chroni.
|
Wt gru 02, 2008 10:24 am |
|
Karol
Dołączył(a): So lis 13, 2004 23:27 pm Posty: 1266 Lokalizacja: Warszawa/Chełm
|
Biletu na Warszawę wciąż nie mam....tak więc determinacja aby jechać do Wilna wzrasta. Jak tam zainteresowanie, znajdzie się jeszcze kilku desperatów?
|
N mar 15, 2009 23:10 pm |
|
precious one
Dołączył(a): Wt sie 24, 2004 17:00 pm Posty: 851
|
ja również usilnie się zastanawiam...
|
Pn mar 16, 2009 8:24 am |
|
wojtkusz
Dołączył(a): N lut 06, 2005 18:10 pm Posty: 14 Lokalizacja: Małopolska
|
ja tez sie zastanawiam, a chciałbym. moze jest juz jakas grupa ktora jedzie?
|
Pn mar 16, 2009 8:30 am |
|
Karol
Dołączył(a): So lis 13, 2004 23:27 pm Posty: 1266 Lokalizacja: Warszawa/Chełm
|
Ja+Dziabo, silna ekipa Warszawska osób dwie planujemy jechać autobusem Intercity we wtorek wieczorem z Warszawy, na rano w środę w Wilnie, zakwaterowanie w jakimś hostelu, koncercik, potem nocleg i rano w czwartek w pociąg do Warszawy
|
Pn mar 16, 2009 10:55 am |
|
wojtkusz
Dołączył(a): N lut 06, 2005 18:10 pm Posty: 14 Lokalizacja: Małopolska
|
tylko ze z tego co badałem po rozkładach ten pociago-bus nie kursuje codziennie
|
Wt mar 17, 2009 9:37 am |
|
Karol
Dołączył(a): So lis 13, 2004 23:27 pm Posty: 1266 Lokalizacja: Warszawa/Chełm
|
Jest i opcja alternatywna pt. bus, a pociąg jest codziennie tylko że to opcja "krajoznawcza" z przesiadką na granicy.
|
Wt mar 17, 2009 16:06 pm |
|
ZYGA
Dołączył(a): Cz lip 10, 2003 15:59 pm Posty: 795 Lokalizacja: Alan nie wracaj....
|
Byłem, na TTA w FanZone, moja noga juz tam wiecej nie postanie, publika jak na mandarynie, Dave próbowała jak mógł a oni nic, generalnie żałuję jak cholera ze tam pojechałem i przez to nie było mnie w Wa-wie
|
Wt mar 17, 2009 16:10 pm |
|
RobStrange
Dołączył(a): Cz kwi 08, 2004 18:09 pm Posty: 32 Lokalizacja: Warszawa
|
No cóż, może gdyby pojechało kilka samochodów jednoczesnie, nie byloby się czego bać... Ja w każdym bądź razie mam busa i takowym się w tamte strony wybieram:) No i mam jeszcze wolne miejsca więc jak jest ktoś chętny to zapraszam na poklad:) Aha, czy z Warszawki jedzie jeszcze ktoś autkiem?:)
|
N mar 29, 2009 22:00 pm |
|
Karol
Dołączył(a): So lis 13, 2004 23:27 pm Posty: 1266 Lokalizacja: Warszawa/Chełm
|
No to jak stoi temat z busem? Tylko Wilno czy opcja łączona z Rygą?
|
Pn mar 30, 2009 2:21 am |
|
RobStrange
Dołączył(a): Cz kwi 08, 2004 18:09 pm Posty: 32 Lokalizacja: Warszawa
|
Karolu, jeśli zbiorą się chętni to można połączyć traskę:) Nic nie stoi na przeszkodzie żeby zacząć np.od Luxemburga na Paryżu skończywszy... Wszystko zależy od frekwencji- cały czas jestem otwarty na propozycje...
|
Pn mar 30, 2009 11:18 am |
|
wojtkusz
Dołączył(a): N lut 06, 2005 18:10 pm Posty: 14 Lokalizacja: Małopolska
|
jak cos to ja dalej jestem chetny na Wilno (niby nie mam biletu ale widze ze jeszcze sa) wiec jak tylko komus brakuje do kompletu troche mnie strasza te niepochlebne recenzje poprzednich koncertow ale wierze ze nie bedzie zle, tym bardziej jak sie razem pojedzie
|
Pt kwi 10, 2009 8:04 am |
|
RobStrange
Dołączył(a): Cz kwi 08, 2004 18:09 pm Posty: 32 Lokalizacja: Warszawa
|
No to jak coś to są już 4 osoby. Jeszcze tylko 2-3 i wyruszamy... Ja też nie mam biletu, ale Wilno to nie Warszawa więc podejrzewam, że spokojnie damy radę je kupić przed samym koncertem. Tak myślę...
|
Pt kwi 10, 2009 17:30 pm |
|
mirass
Dołączył(a): Cz gru 15, 2005 19:50 pm Posty: 449 Lokalizacja: Łódż
|
jaką trasą przez Polskę jedziecie do Wilna
|
Pt kwi 10, 2009 19:07 pm |
|
ew
Dołączył(a): Śr lip 09, 2003 16:12 pm Posty: 162 Lokalizacja: Warszawa
|
Robciu, oficjalnie juz napisze, ze ruszamy sztuk trzy autem do Wilna z wawki, zreszta Ty wiesz. Postanowilam wczesniej nie pisac, bo zdecydowalismy, ze jednak pomieszamy rodzaj ludzki ze zwierzecym. Moj pies podrozny z nami jedzie, czyli ludzi sztuk dwa plus pies. Pomyslalam, ze jesli jakis przycisniety brakiem transportu fanatyk chcialby dolaczyc do zestawu 2+seter, to zapraszam, he he. Pies ukochany ma swoja ukochana seterzyce w Wilnie, stad ten z pozoru dziwny plan. Jedziemy tak, zeby byc raniutko w Wilnie i zapodajemy dyzur w kolejke pod scene (a ja na bieganko po lesie). Wracamy po koncercie, wczesniej cepeliny na kolacje w knajpie najlepszej, gdzie podczas pamietnego wieczoru z pistoletem w tle (2006r) pilismy z Bialorusinami. Niechby ten kwiecien juz zlecial...
|
Pt kwi 10, 2009 20:08 pm |
|
ew
Dołączył(a): Śr lip 09, 2003 16:12 pm Posty: 162 Lokalizacja: Warszawa
|
Robciu, oficjalnie juz napisze, ze ruszamy sztuk trzy autem do Wilna z wawki, zreszta Ty wiesz. Postanowilam wczesniej nie pisac, bo zdecydowalismy, ze jednak pomieszamy rodzaj ludzki ze zwierzecym. Moj pies podrozny z nami jedzie, czyli ludzi sztuk dwa plus pies. Pomyslalam, ze jesli jakis przycisniety brakiem transportu fanatyk chcialby dolaczyc do zestawu 2+seter, to zapraszam, he he. Pies ukochany ma swoja ukochana seterzyce w Wilnie, stad ten z pozoru dziwny plan. Jedziemy tak, zeby byc raniutko w Wilnie i zapodajemy dyzur w kolejke pod scene (a ja na bieganko po lesie). Wracamy po koncercie, wczesniej cepeliny na kolacje w knajpie najlepszej, gdzie podczas pamietnego wieczoru z pistoletem w tle (2006r) pilismy z Bialorusinami. Niechby ten kwiecien juz zlecial...
|
Pt kwi 10, 2009 20:25 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|