uffff i po akcjach...
...to tak zaczynajac od poczatku, czyli podziekowan:
- ShamRock, ktora zagadala na privie, zeby ogarnac wszytskie nasze pomysly forumowe w kupe i w koncu cos postanowic. z ktora siedzialysmy do poznych godzin piszac teksty i spamujac wszelkie mozliwe media i cieszac sie z kazdej nowej osoby na profilu facebookowym
- DepecheMati, ktory w tempie blyskawicznym postawil stronke na swoim serwerze i ani mruknal na setki drobiazgowych poprawek
- Serkowi, ktory twardo nadawal o akcji wszedzie, gdzie tylko sie dalo
- grohoo, ktory rowniez spamowal media i twardo agitowal za akcja, kiedy sceptykow bylo wiecej niz entuzjastow
- i absolutnie WSZYSTKIM, ktorzy sie do tych zwariowanych pomyslow przylaczyli, a na koncertach dali czadu.
Pokazalismy, ze jak sie chce, to sie da.
A nawet takie idiotycznie brzmiace pomysly (balony na DM) koniec koncow wypadaja najlepiej.
Szczerze mowiac, mialam MEGA obawy czy cokolwiek z tego wyjdzie. O balony sie raczej nie martwilam, ale swiatelkom nie dawalam wiekszych szans, M&S tak pol na pol.
10.02 - sektor R
HOME - na poczatku myslalam, ze sie poplacze (ze zlosci), jak ludzie zaczeli odpalac zimne ognie na Insight... ale na szczescie publika twardo czekala na drugi numer. Pierwsze sekundy, cienko ("oho, nie wyjdzie") i po chwili powoli pojawiajace sie swiatelka. Miod. Wygladalo slicznie
POT - co tu duzo mowic. Odwrocilam sie, zeby zobaczyc czy na sektorze ludzie podbijaja, po paru sekundach skierowalam wzrok na plyte i zaniemowilam... efekt zmiazdzyl absolutnie. akcja epicka mozna rzec
M&S - pierwsze podejscie nieudane, przez chwile pomyslalam, ze d.upa zbita, nie damy rady (w sensie sektory nie slysza, co spiewa plyta i nic nie wyjdzie), ale za drugim podejsciem, jak juz udalo nam sie ryknac
zawiedziona jestem, ze zespol bardziej tego nie pociagnal... korony by im z glow nie pospadaly, gdyby zaintonowali refren... coz. bywa. na pewno udalo nam sie ich zaskoczyc i o to chodzilo.
Z pierwszego dnia zaluje, ze nie moglam zobaczyc reakcji zespolu, ale osoby z pierwszych rzedow doniosly, ze ekipa techniczna szturchala sie i miala oczy jak spodki.
11.02 - I rzad
Stripped, co tu duzo mowic juz nie dal rady, podobnie jak Strangelove. Jednak, jak chce sie cokolwiek spiewac na wiecej niz pare osob, to musi byc krotkie i rytmiczne. Zespol uslyszal, Gordeno az podszedl blizej, bo nie mogl skumac co spiewamy i cos powiedzial do Martina ze Strangelove.
POT
- widok ekipy technicznej z kompaktami, kamerami nagrywajacych balony - miazga
- Fletcher, ktory w pewnym momencie tak strasznie sie smial - mega
- Gahan, ktory poszedl w te balony szczerze mnie zaskoczyl (chyba nie zdarzylo mu sie wczesniej wyjsc na wybieg podczas POT), ale tu mam pewnego zgrzyta... jak juz skonczylo sie POT na scenie mial dwa balony, ktore jakims cudem dolecialy. wzial jednego z takim obrzydzeniem na twarzy (Shamrock ma to chyba nawet nagrane) po czym rzucil do fosy, ze szczeka solidnie zjechala mi na barierki... nie wiem czy to wina banana (ale kurcze.... widzial go jak szedl na wybieg, nie jest az tak chudy zeby dmuchany balon mogl mu wyrzadzic krzywde...), czy ma jakas awersje do gumy...
dosc dziwne zachowanie z jego strony.
- nasza mala prywatna bannerowa akcja z Shamrock przeszla najsmielsze oczekiwania... nikt mi nie powie, ze Dave nie czyta, co smarujemy na przescieradlach (o tym pozniej...). to dopiero byla spontaniczna reakcja
Nie spodziewalam sie Mastera 11.02. Mam wrazenie, ze to jest zespol 'albo wszyscy albo nikt' (vide Martin w Rossmanie, ktory nie dal ani jednego autografu, bo bylo za duzo osob). Co prawda trasa juz sie konczy, ale moze zasada jest prosta - fani git, ale nie zaspiewamy im MS, bo to nie koncert zyczen i za chwile innych krajach uslyszymy tora tora tora...
Podsumowujac - wpis Pete'a na forum home na temat akcji i Martina opinii , ze w lodzi byl best crowd ever... warto bylo!
Teraz tylko pozostaje czekac co napisza w tourblogu... i szykowac sie na akcje za 4 lata
ps1. na forum oficjalym padl pomysl, zeby swiatelka na Home zapalic tez na koncercie w Londynie w RAH
ps2. widzieliscie na utubie filmik "fan campaign"? Sasiedzi kombinuja cos na dwa ostatnie koncerty... kto ma jakies wtyki, zeby dowiedziec sie co planuja?