serio? no prosze jak roznie mozna interpretowac zachowanie (vide banan...) mysllam, ze jak podszedl do przodu i na chwile przechylil glowe w bok, to nasluchiwal, co wykrzykujemy... a co bylo na bannerze?

ps. ogladaliscie pokoncrtowa relacje na cgm - hirek wrona, muchy, i kultowa natalia kukulska, ktora powiedziala, ze genialna akcja balonowa na ETS?

Przekopiowuję fragment z innego topic'a

"Baner przedni Gahan musiał być w głębokim szoku lekturze tego, co jest na nim napisane Sempiterna Dave'a średnio mnie interesuje, więc z tych względów nie mogę się "podpisać" pod tym elementem fanowskich akcji
BTW - nie mieliśmy sposobności się poznać osobiście, wiec zapytam, która z Was jest która "

o, z którego topicu przeklejasz ??

Ja po prawej stronie, @miraval w środku

Balonów było 10-go tyle że w pewnym momencie przestałem ogarniać co się dzieje a 11-go miałem niezły ubaw bo stałem przy barierce wybiegu i ochrona w fosie stała po kolana w balonach oczywiście atak bananem na Dave'a widziałem z bliska, mega akcja

śpiewanie M&S boskie, wprost genialne, przeciąganie Home zwłaszcza drugiego dnia extra, nie ma opcji następne DVD musi być z Polski

I tak na sam koniec....po co było to pierd.... że po co te akcje itd... ja się tu wcale nie wypowiadałem bo nie mam głowy do takich spraw, na płytę balonów nie wniosłem ale to co inni wzięli podrzucałem i jak widać wyszło świetnie...35-40 % widzów nie było akcją zainteresowane ale w czym problem, te 60-70 % się zajęło robotą i wyszło extra, tak więc na drugi raz mnie bezsensownego gadania poproszę

@ShamRock "Wrażenia z koncertów w Łodzi". miraval tam wkleiła to zdjęcie i się zapytałem, lecz nie czekając na odpowiedź, podpiąłem się również tutaj.

Bardzo mi miło Was poznać

Się mi tak wydaje (zdaję się na swoją pamięć wzrokową), że się mijaliśmy na afterze Swoją drogą Twoja fotka z różą jest w galerii z koncertu na stronie gazeta.pl

Edit: To Ty ?
http://www.infomuzyka.pl/Muzyka/51,9232 ... 5.html?i=4

Gdzieś jeszcze na ichniej stronie, była całkiem pokaźna fotka (zdaje się, że inna niż ta)

Edit2: Jeżeli Ty to Ty, to tutaj też Ty
http://lodz.gazeta.pl/lodz/5,87791,7548 ... .html?i=49

Ok, z moich pokoncertowych akcyjnych wrażeń ...

Przyznaję, że wcześniej miałam chwile słabości. Tzn nie odnośnie balonów, bo tutaj były silne głosy, że wiele osób przyniesie i jakkolwiek by to przebiło inne kraje, ale głównie odnośnie światełek. Tym dawałam dość małe szanse... Bo efekt jest tylko gdy znaczna większość zaświeci, a liczyłam się z tym, że może być ich za mało.. Była to też pierwsza zaplanowana akcja, a często ludziom trzeba dać się rozkręcić A z reakcją Martina, wiadomo, różnie mogłoby być, raczej liczyłam, że jak akcja wypali to zobaczy piękną halę ale niewiele po nim będzie widać.

I gdy tylko zaczęło się Home, świateł pojawiało się coraz więcej, ja z samego przodu przed Martinem patrzę, a on rozgląda się i uśmiecha, kiwa głową, był pod duzym wrażeniem ! Ja zareagowałam jak dziecko i się rozpłakałam przyznaję się. Jak nigdy na Home. Potem już było tylko lepiej

POT - wielki szał ! Po minie Dave'a widać było, że dostrzegł dziką różnicę w ilości balonów, powiedział "Thank you" w którymś momencie skierowane wyraźnie do tej akcji

ETS, tak jak wszyscy zauważyli, nie wybijał się specjalnie, było za głośno. Ale trudno, nie przeszkodziło to w ogólnym zadowoleniu i powodzeniu reszty akcji.

no i Master&Servant, rewelacja, staliśmy z Serkiem z przodu i to on zaczął skandowanie, przynajmniej tak słyszałam... za chwilę dołączyliśmy i pierwsze podejście można traktować jak próbę, bo przy drugim, po Dressed, było już wzorowo !!! Gdy wyszedł Dave i reszta ekipy, wyraźnie nie wiedzieli co z nami i ze sobą zrobić patrzyli po sobie śmiejąc się, potem Martin powiedział, że robimy to perfekcyjnie, Dave albo Mart (już nie pamiętam) wystawił mikrofon w naszą stronę. Najłatwiej było zwalić na nas całe śpiewanie a samemu się nie wysilić Aaaale, i tak ich zadziwienie też przerosło moje oczekiwania. Dave w pewnym momencie usiadł i słuchał, przytupywał nogą do rytmu jak przy ognisku Piękne chwile !
Był gdzieś filmik z tym jak brzmiał M&S po DIB, chyba już ktoś u nas podawał ?

Drugi dzień słabszy, to wiadomo. Było też mniej ulotek i może mniejszy nacisk na ten dzień... Cześć osób świeciła znów na Home, czego się też przez chwilę spodziewałam. Ale za to POT znowu rewelacyjny, panowie z bocznej strony sceny już przygotowani z aparatami i kręcili Dave na wybiegu, nietypowo jak dla Policy, więc duży plus. W środę tak rozmawiałyśmy z @miraval, że mógłby wyjść na wybieg i "wejść" w balony, co też zrobił w czwartek więc sukces

tutaj mój filmik z POT z 11.02.2010
http://www.youtube.com/watch?v=L_VWfLFoAfM

Strangelove.... my z samego przodu śpiewaliśmy głośno, docierało to na scenę, było równo, ale jak widać tylko początek płyty śpiewał więc efekt mizerny. Gordeno powiedział do Martina, że to "Strangelove", ale nie było porywu Mam nagrany kawałek przy drugim podejściu przed Stripped, niedługo wrzucę dla samego dźwięku.

Ogólnie bomba. Wyszło lepiej niż się spodziewałam, szczególnie dzięki reakcjom zespołu i komentarzom. Za granicą wszyscy są pod wrażeniem. I o to chodziło W środę miałam wrażenie, jakbyśmy bombardowali zespół co chwila jakimś zorganizowanym zachowaniem, nie wiedzieli co się dzieje

edit:
@grohoo, taak, to ja trochę tych zdjęć się namnożyło, to fakt

edit2:
Niemcy już na Dusseldorf szykują akcję na Personala, jako ostatni utwór na trasie. Należy to wydrukować i przynieść ze sobą..
http://i779.photobucket.com/albums/yy71 ... anner4.jpg

Sham...baner pierwsza klasa

ShamRock , miraval gratuluje pomysłu z tym bannerem . pierwsza klasa

akcje wyszły super. obawiałam się bardzo ,ale jak widać niepotrzebnie. ciesze się ,że mogłam w jakiś sposób pomóc oświecić ludzi rozdając ulotki i balony (chociaż niektórzy patrzeli na mnie jak na wariata )

a teraz przyznać się.... kto napisał słowa "najlepsza akcja to żadnej akcji" ?
teraz proszę bić sie w pierś (mocno!)

reszta niedowiarków i malkontentów również

co do akcji, to wiedziałem że Home i baloniki wyjdą bankowo, bo były proste. Wahania miałem co do śpiewania Master and Servant, jak sie okazało niesłuszne, bo to wyszło tak bezbłędnie i równo, że wraz z moimi wspołtowarzyszami pod sceną łapaliśmy się za głowy, zdająć sobie sprawę, jak WIELCY są polscy fani wtedy czułem ogromną dumę, że My polscy fani potrafimy pokazać na co nas stać i ogromnie się przy tym bawić

Ja też jestem zdania, że akcje wyszły rewelacyjnie! widać było że zaskoczyliśmy chłopaków,a o to przecież chodziło.Światełka na Home-bajka.Nie da się tego opisać, to było tak piękne, że aż głos mi zamarł z zachwytu.Jednego dnia obserwowałam to z sektora, drugiego z płyty-oba widoki niezapomniane.Ale akcja na POT (szczególnie drugiego dnia) wypadła po prostu Genialnie!po prostu deszcz kolorowych balonów spadł na ludzi z każdej strony.Stałam tuż przy barierce, z lewej strony wybiegu i ochrona po zakończonej piosence stał po kolana w balonach.Tunel był tak zasypany, że aż ciężko było im się w nim poruszać;-)Widziałam też dokładnie akcję z balonowym bananem.Dave dostał centralnie i zdaje mi się że powiedział wtedy "watch out" (tak wywnioskowałam z ruchu warg).Nie był zachwycony..

Co do akcji:

Wypadło to na prawdę bardzo fajnie.
Piszę co sądzę na temat 11.02 bo tylko wtedy byłem.

Balony-cudownie to wyglądało i zespół pewnie to jakoś docenił, ja osobiście muszę się przyznać ,że z mojej strony zawaliłem Zmieniałem gacie przed wyjazdem na koncert i balony zostawiłem w kieszeni,zorientowałem się dopiero w Łodzi ,że ich nie mam Ale i tak było super!

Co do StrangeLove z mojej strony ledwo co było słychać,aby ktoś śpiewał (byłem na płycie).

ETS- Ktoś coś tam śpiewał ,ale zapewne nie wyszło to jak miało wyjść (wydaję mi się ,że też spora suma osób nie miała sił wyśpiewać go całego ).

Co do światełek ja się wywiązałem ,próbowałem ludzi też zachęcić jednak niektórzy nawet chyba nie wiedzieli o co chodzi

Po za tym dzięki wszystkim organizatorom akcji, za dobrą zabawę i świetne efekty!
Jesteście Mega!

Składam osobiście gratulacje Wszystkim,którzy poczynili starania w "akcje" koncertowe.
Przypomnę,że osobiście byłem przeciwny i w sposób dość chamski skwitowałem cały pomysł.
Poczyniliście starania,które nie poszły na marne.Można było cieszyć oczy widokiem Waszych pomysłów.
Osobiście pogratulowałem Serkowi i przeprosiłem go za moje słowa.
Pozdrawiam Wszystkich

Zgadzam się w 100 % - wydaje mi się że po prostu pierwszy koncert był jak to się mówi bardziej "wyczekany"... Większość komentarzy potwierdza również moje obserwacje - z Sektora na pierwszym koncercie i z płyty - na drugim. Niestety spora część publiki z 11.02. przynajmniej z lewej strony wybiegu była dość mocno wypita i chyba nie tylko... Wyraźnie wychodząc z założenia "no drugs, no wine - no fun"...
W takiej sytuacji nie można się było spodziewać "cudów" - zamiast Starangelove poszło od środka płyty M&S, a o światełkach na czas w ogóle nie było mowy - niektórzy nie mieli siły podnieść ręki...

No i jeszcze był Banan i jego bliższe spotkanie z Gahanem - niezależnie od emocji jakie wywołał powinno się go:
- opróżnić z powietrza
- wstawić w wielką antyramę
- podpisać drukiem
- wystawić jako swoistą relikwię w siedzibie któregoś z fan - clubów...

A ja mówię dać banana przy najbliższej okazji Fletchowi. Oczywiście przekazanie przez pomysłodawcę i wykonawcę Szamana.

Ja również bardzo dziękuję pomysłodawcom, oraz osobom, które przygotowały balony . Nie miałam pojęcia z której strony one nagle się "wyłoniły" i jakim cudem tak szybko i w takiej ilości Czułam i wciąż czuję się bardzo dumna, że jestem właśnie POLSKĄ fanką Depeche Mode.

A niech tam - i moje w You Tube:
od 2,19 Gahan dziabie Banana (bo tonie był zwykły banan - to banan "Fletchiquita")

http://www.youtube.com/watch?v=9EO-BrjJoPw

Bootleg z 11.02 powinien się nazywać "Stawiam na Tolka Banana"

akcja z balonami na policy of truth bardzo fajnie wyszla, bylem na paru koncertach u imperialistów i nigdzie nie bylo tak duzo balonow, owszem bylo ich kilka, troche ale w Lodzi to juz naprwde masa, ja stalem gdzies tak w 1/3 plyty i byly momenty ze bandu nie bylo widac przez te balony, zaraz po zakonczeniu POT dalo sie slyszec "kanonade" i jak ponownie zapalily sie swiatla, balonikow nie bylo juz prawie w ogole, fajnie to wyszlo

rowniez wyspiewywanie Master & servant to fajny pomysl szkoda ze zespol nie potrafil byc roznie spontaniczny i nie zagrali numeru, nawet drugiego dnia

co do odspiewywania ETS to wiedzialem ze sprawa bedzie dosc oczywista, nazywanie tego akcja to chyba za duze slowo - jak swiat dlugi i szeroki wszedzie utwor wyspiewuje spontanicznie cala audience i zwykle jest to najjasniejszy punkt koncertu

dla mnie to też był jeden z najważniejszych momentów jakie utkwiły mi w pamięci - i jeden z tych na któych zawyłam jak smarkula! Ten uśmieszek i kiwanie makówką w zachwycie, eh... nie da się tego opisać!

PS. widziałam tę różyczkę nawet bardzo dokładnie, byłam tuż tuż za

Shamrock racja, to ja zaczolem Mastera i to za wczesnie...ale efekt znamy szacunek dla Wszystkich za pociagniecie tego dalej Nie bylo mnie 11.02 pod scena, bo chcialem zobaczyc akcje z trybun a moze i z tym Strengelove by sie udalo gdybym znow byl z wami
Wszystkie akcje oceniam na 5- (jest jeszcze taka ocena w szkolach?).Osobiscie liczylem na wiecej swiatelek,ale zle nie bylo...
Do akcji "po za akcjami" dodalbym huralne nucenie utworu Stripped (czad! jeszcze tego "nie grali" nigdzie),no i Never let me...widzialem sporo lapek na tym utworze, ale to te w lodzi mnie najbardziej przypominaly Pasadene Rose Bowl machalo 95% hali! a i chor po Home...miazga
Pragne podziekowac rownierz pomyslodawcom,i przede wszystkim Shamrock za masses maili i rozmow o powodzeniu akcji
Opel rownierz za pomoc,przeogromna no i Seler za "kopa" do jeszcze zwawszego propagowania akcji
PANOWIE I PANIE DEPECHES JESTESCIE WIELCY