Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki |
Łódź - wrażenia po koncertach
Autor |
Wiadomość |
justme
Dołączył(a): Śr cze 21, 2006 15:39 pm Posty: 113 Lokalizacja: CK
|
Re: ŁÓDŹ - WRAŻENIA PO KONCERTACH.
|
moj 3-latek mówi, że jest Flanio Depes a 5-latek ma ostatnio straszną fazę na Nancy Boy właśnie to taki of
|
Śr mar 03, 2010 12:11 pm |
|
MartaMM1
Dołączył(a): Pt mar 20, 2009 20:26 pm Posty: 98 Lokalizacja: dolnośląskie
|
Re: ŁÓDŹ - WRAŻENIA PO KONCERTACH.
|
Co do zarażonych to pisałam kilka postów wcześniej że mój chłopak był na koncercie ze mną, to ten niewierny i dzisiaj rano przed wyjazdem do pracy podwędził moją płytę Violator do samochodu. Myślę, że od dobrej płyty rozpoczyna edukację i drogę z DM.
|
Śr mar 03, 2010 12:41 pm |
|
She
Dołączył(a): Cz maja 14, 2009 18:00 pm Posty: 219 Lokalizacja: Wrocław/Gdynia
|
Re: ŁÓDŹ - WRAŻENIA PO KONCERTACH.
|
|
|
|
|
Agniesia napisał(a):
Dobra, to teraz bedzie spowiedz... Pare osob zaluje ,ze ma tyle lat ile ma i nie zaczeli wczesniej czerpac dla siebie z tej muzy i klimatu.... Bardziej bolesne wydaje mi sie to co sie ze mna stalo.. Na swiat przyszlam w czasie jak najbardziej sprzyjajacym towarzyszeniu DM od "poczecia" choc w Polsce w tamtych latach pewnie nie bylo to proste....Owszem w moich czasach szkolnych mialam swiadomosc istnienia DM, ale ani mnie oni grzali ani ziebili... Jak wiele innych grup...Przez wiele lat sluchalam najrozniejszych rzeczy i wciaz cos sie zmienialo, szukalam czegos tak naprawde dla siebie....W ostatnich latach , a zwlaszcza po poprzedniej trasie i wlasnie skonczonej obecnej, gdy wszystko jest tak namacalne, na biezaco monitorowane w necie i coraz wazniejsze chyba dla mnie... coraz bardziej dotkliwie wraca do mnie mysl ,ze moja mlodosc powinna byla potoczyc sie inaczej, ze cos stracilam, zmarnowalam ...
|
|
|
|
|
Toż to jest o mnie! Ja DM odkryłam dla siebie późno, bo dopiero jakieś 3 lata temu - i choć nie mam uczucia, że coś straciłam (bo wcześniej było wiele innych fajnych przeżyć i wiele innych fajnych dźwięków) to jednak zachłysnęłam się tą muzyką w sposób dla mnie zupełnie nieoczekiwany. Nie sądziłam, że coś takiego jeszcze mi się przytrafi i absolutniie mnie to zachwyca . Jeśli czegoś żałuję, to tras które mnie ominęły - bo ciągle tłucze mi się gdzieś z tyłu głowy, że może rzutem na taśmę załapałam się na ostatnią, że może kolejnej już nie będzie. Ale najważniejsze, że mimo wszystko zdążyłam
|
Śr mar 03, 2010 15:59 pm |
|
Aga
Dołączył(a): Pt sie 08, 2003 21:30 pm Posty: 1487 Lokalizacja: Nostalgia.....
|
Re: ŁÓDŹ - WRAŻENIA PO KONCERTACH.
|
Słucham po raz którys tam koncert z 10.02 i jestem ciagle pod wrazeniem głosu Martina...... Az sie prosi,żeby Insight zaspiewal z Davem pieknie by było ......
|
Śr mar 03, 2010 16:07 pm |
|
michaŁ
Dołączył(a): Cz lip 21, 2005 18:17 pm Posty: 2114 Lokalizacja: Łódź
|
Re: ŁÓDŹ - WRAŻENIA PO KONCERTACH.
|
Jak już przy dzieciach jesteśmy, to moja 6 latka już ze mną nuci Stories Of Old. A na pianinku gra riff z Just can't get enough.
|
Śr mar 03, 2010 17:37 pm |
|
Agafia
Dołączył(a): Cz gru 09, 2004 17:05 pm Posty: 401 Lokalizacja: Warszawa
|
Re: ŁÓDŹ - WRAŻENIA PO KONCERTACH.
|
Ja generalnie jestem pod wrazeniem i glosu i Martina , po 10.02 z mediow, po 11.02 na zywca i w ogole przed Łodzia, po Łodzi, zawsze i wszedzie... Amen.
|
Śr mar 03, 2010 19:12 pm |
|
peter_dm
Dołączył(a): Pn mar 21, 2005 19:35 pm Posty: 477 Lokalizacja: Mielec
|
Re: ŁÓDŹ - WRAŻENIA PO KONCERTACH.
|
No to niech i ja się wreszcie wypowiem! Koncert niesamowity! Zespół w znakomitej formie i pojawiło się wiele numerów, których się spodziewałem. Jednak jakby czegoś mi zabrakło. Było świetnie, ale po obu występach poczułem malutki niedosyt. Odnoszę wrażenie, że Dave pomalutku traci formę, a może mi się tylko tak wydaję bo byłem od sceny nieco dalej niż w Katosach i Wawie w 2006-tym. Może się to Wam wydać wręcz niemożliwe, ale w te dni utwory z ,,SOTU" usłyszałem...po raz pierwszy !!! Także ,,Wrong"! Po prostu przed jeszcze (nieodwołanym wówczas) koncertem na Gwardii wmówiłem sobie by nowe kawałki usłyszeć po raz pierwszy na żywo i w tak imprezowych okolicznościach. Kiedy występ odwołano nieco zgłupiałem lecz po kilku dniach doszedłem do wniosku: Nie !!! Czekam na koncert ! Jak się tylko dowiedziałem o podwójnym występie w Łodzi byłem bardzo uradowany. Czekałem ponad osiem miesięcy na usłyszenie nowego materiału i nie żałuje! Efekt wyszedł rewelacyjny!!! Zimowa atmosfera, klimat Łodzi, architektura, stare obiekty robotnicze i industrialne, dwa występy, fani, dwa aftery oraz słuchanie nowych numerów w dzień drugiego konceru, pod nim i drugim afterze stworzyło razem niesamowicie magiczne trzy dni, których nie zapomnę do końca życia ! O samym materiale wypowiem się w innych wątkach na tym forum, napiszę tylko, że jestem na TAK !!!! Wracając do samych występów. Najbardziej spodobało mi się wykonanie ,,In Chains" (przy tym myślałem, że się rozpłaczę! ), ,,Walkin In My Shoes", ,,I Feel You" ( w dzień drugiego koncertu w czasie grania tego kawałka jeden chłopak wynosił swoją omdlałą dziewczynę ), ,,Policy Of Truth" (akcja z balonikami świetna !!!), ,,World In My Eyes", ,,Behind The Wheel", ,,Miles Away", ,,Come Back", ,,Stripped" i wszystko co zaśpiewał Martin. Rozczarowało mnie natomiast delikatnie ,,A Question Of Time" (w którym bardziej postawiono na rytm niż dynamikę) i ,,Never..." (może za dużo wymagam, ale jak dla mnie było zamało powera, a może mi się zdawało). Podsumowując jednak występy wyszły niesamowicie i będę je napewno pamiętał bardzo długo. Zasługa to również widowni, która była świetnie zorganizowana (znakomita fala meksykańska 11-ego lutego !!!). Sytuacje przy szatni po pierwszym koncercie pozostawię bez komentarza. Ale to przy tego typu występach u nas w Polsce to już chyba norma. Lecz bardziej też chyba wina organizacji. Na szczęście po drugim występie było już nieco lepiej. Mocne wrażenia zakotficzyły się w moim wnętrzu na dobre i z wielkim zapałem czekam na kolejne koncerty. I jeśli widzieliście gdzieś gościa z czapką z daszkiem drużyny West Ham to to byłem ja! Pozdrawiam!
|
Śr mar 03, 2010 20:19 pm |
|
IronLeon
Dołączył(a): Pn wrz 07, 2009 20:34 pm Posty: 49 Lokalizacja: Opolskie
|
Re: ŁÓDŹ - WRAŻENIA PO KONCERTACH.
|
Pogratulować cierpliwości,wytrzymałości i opanowania! Ja bym nie dał rady
|
Śr mar 03, 2010 21:24 pm |
|
ekhel_rock
Dołączył(a): So mar 28, 2009 19:53 pm Posty: 59 Lokalizacja: z kątowni
|
Re: ŁÓDŹ - WRAŻENIA PO KONCERTACH.
|
już mi chyba tak zostanie......nie mogę się oderwac od HOLE TO FEED z naszego łódzkiego bootlega nawiązując do wypowiedzi Agniesi i She -chciałabym się cofnąc do roku '85,
|
Śr mar 03, 2010 23:42 pm |
|
Agafia
Dołączył(a): Cz gru 09, 2004 17:05 pm Posty: 401 Lokalizacja: Warszawa
|
Re: ŁÓDŹ - WRAŻENIA PO KONCERTACH.
|
...Ja tez...i miec w glowie to co teraz Zycie potoczyloby sie inaczej. Np. pewnie bylabym na Torwarze, heheh..
|
Śr mar 03, 2010 23:56 pm |
|
play2snake
Dołączył(a): N mar 18, 2007 15:20 pm Posty: 5 Lokalizacja: Pisz
|
Re: ŁÓDŹ - WRAŻENIA PO KONCERTACH.
|
hole to feed -bootleg z 10 leci non stop w moim aucie, moja katarzyna juz mnie ma dosc!!! mineło 22dni a ja ciagle tym zyje, ciagle o tym mysle,ciagle tkwi to we mnie!!DM słucham od około 1995(miałem 10latek!!!) zarazony przez starszego brata,zawsze ich lubiłem ale koncert w łodzi był moim pierwszym,poprostu wczesniej jakos człowiek nie wiedział co dobre i nie chiało mu sie jezdzic po kraju(teraz załuje ale czasu nie cofne)nie moglismy zostac na drugi dzien - praca itp a z mazur daleko!:( co do formy zespołu wczesniejsze trasy znam tylko z dvd i rzeczywiscie wygladały na jakby to ujac na zywsze:) ale bedac w 4 rzedzie na płycie,słyszac głos martina na zywo,ogladajac gahana i jego ruchy poprostu oszalałem i jestem zadowolony,szczesliwy i nie dam złego słowa powiedziec!!!wiadomo chłopaki swoje lata maja i jak dla mnie to było cos niesamowitego !!!co do fanow ... polacy maja do siebie to ze wazne wydazenia ich łacza i pokazuja na co ich stac!!! ukłon w strone ludzi za atmosfere jaka stworzyli!!!
|
Cz mar 04, 2010 0:13 am |
|
Kashmir
Dołączył(a): N paź 07, 2007 19:06 pm Posty: 213 Lokalizacja: Kraina Marzeń i Snów
|
Re: ŁÓDŹ - WRAŻENIA PO KONCERTACH.
|
Ja dopiero teraz wracam do siebie. Powoli mija "dół pokoncertowy" i witamy w realnym świecie Cóż jeszcze mogę dodać do Waszych relacji i wspomnień... Chyba tyle, że to był mój pierwszy koncert- spełnienie marzeń ze szczenięcych lat, więc obraz wyidealizowany, wybaczcie. Euforia. Do końca chyba nie wierzyłam, że naprawdę tam jestem. "Home" rozwaliło mnie dokumentnie- ogromne wzruszenie, fantastyczne poczucie jedności z Wami wszystkimi, Martin- klasa, co tu dużo mówić. Akcja z balonikami- rewelacyjna i wciąż tkwi w pamięci, tak jak cała reszta koncertu. Parę niedogodności organizacyjnych było, ale za dużo by pisać- żyłam tym, co na scenie. Dobór słownictwa zwykle mam bardziej bogaty, ale wciąż jeszcze cała ta atmosfera nie może ze mnie opaść. Na koniec- dziękuję. Wam wszystkim, którzy byliście 10 lutego na hali, bawiliście się i wzruszali, śpiewali (gardło bolało dobry tydzień po koncercie). W wielkiej części dzięki Wam ten koncert był dla mnie niemal mistycznym przeżyciem. Na razie tyle Muszę uporządkować wspomnienia.
|
Cz mar 04, 2010 0:23 am |
|
endżi
Dołączył(a): Cz lip 10, 2003 18:58 pm Posty: 1512 Lokalizacja: Warszawa
|
Re: ŁÓDŹ - WRAŻENIA PO KONCERTACH.
|
|
|
|
|
bo# napisał(a):
Ale to dalej nie zmieni faktu, że jak przesuną bliżej 1 grodź, to natłok zniknie, w dodatku pojawi się druga zona stresu przy tych którzy będą stali przed 1 grodzią. Jedyne wyjście to podzielić płytę grodziami na równe kawałki,..tylko na litość boską ..po co... Koncerty na tego typu obiektach odbywają się od lat- bez takich pomysłów, tak naprawdę to może 20% chce być jak nabliżej sceny, 30% też by chciało, ale rezygnuje ze względu na tłok, a dla pozostałych uczestników nie jest to aż tak istotne, a w każdym razie nie priorytetowe. Sam widziałem nieraz jak ludzie uciekają z pierwszych rzędów, a raczej wystrzeliwują...że sięgnę po najbliższy przykład w katowicach nie było tego kretyńskiego podziału i nikt na koncercie nie umarł.
|
|
|
|
|
No i Panie bo# stało się dokładnie tak, jak podejrzewałam. Tym razem zona zamknięta blisko pod sceną, jakaś 1/3 tej z DM i naprawdę widać bylo w niej luzy. Drugi rzut ochrony w wolnym pasku dzielącym zone 1 od zony 2, skąd mogli sprawnie wyciągać słabnące osoby i ratować zagrożenie. Profeska! Wiec czyżby naprawde "dalej nie zmienia to faktu........."?
|
N mar 14, 2010 16:37 pm |
|
marecki129
|
Re: ŁÓDŹ - WRAŻENIA PO KONCERTACH.
|
pamiętacie jak Stelmach mówił że to co zrobiliśmy w Łodzi, powinno być wzorem dla innych? To koniecznie obejrzyjcie MUSE - resistance (official video) na you tube
|
Wt mar 23, 2010 11:25 am |
|
endżi
Dołączył(a): Cz lip 10, 2003 18:58 pm Posty: 1512 Lokalizacja: Warszawa
|
Re: ŁÓDŹ - WRAŻENIA PO KONCERTACH.
|
bo tych pare bialych balono-piłek? eeee....bez przesady Dla rozkoszujących się zabawą w wynajdywanie porównań (np. topik klony DM) polecam motyw wystroju sceny Muse. Ucięte, nalożone na siebie telebimy, jak wieksze odłamki lustra - co znamy doskonale z trasy DM 2005/2006.
|
Wt mar 23, 2010 11:51 am |
|
marecki129
|
Re: ŁÓDŹ - WRAŻENIA PO KONCERTACH.
|
no wiesz czują respekt chłopaki, wiedzą że nie można tak na żywca i od razu na całość żart of course, bo to chyba tylko zbieg okoliczności
|
Wt mar 23, 2010 11:54 am |
|
miraval
Dołączył(a): So maja 09, 2009 21:13 pm Posty: 646
|
Re: ŁÓDŹ - WRAŻENIA PO KONCERTACH.
|
pomysl stary, pojawil sie juz na poczatku 2008 na francuskim koncercie Les Enfoires http://www.youtube.com/watch?v=Y5Zghvvvww8byl nawet pomysl, zeby to sciagnac na lodzkie POT, ale chyba bysmy nie dygneli tematu logistycznie (kiedy nadmuchac taka ilosc wielkich pilek i gdzie je trzymac przez pol koncertu )
|
Wt mar 23, 2010 12:29 pm |
|
marecki129
|
Re: ŁÓDŹ - WRAŻENIA PO KONCERTACH.
|
ooo, pomimo tej laski i reumatyzmu czuję sie dosyć młodo ok, nie odrobiłem lekcji, na swoje usprawiedliwienie powiem że właśnie przeżywam fascynację tym utworem , pozdrowienia
|
Wt mar 23, 2010 12:52 pm |
|
miraval
Dołączył(a): So maja 09, 2009 21:13 pm Posty: 646
|
Re: ŁÓDŹ - WRAŻENIA PO KONCERTACH.
|
hehe spoko, w sumie skad mialbys znac jakies tam koncerty francuskiej akcji charytatywnej pozdr
|
Wt mar 23, 2010 13:12 pm |
|
fred
Dołączył(a): Śr sie 04, 2004 12:50 pm Posty: 3937 Lokalizacja: Pieńsk
|
Re: ŁÓDŹ - WRAŻENIA PO KONCERTACH.
|
i to by sie zgadzało Mart jest bardzo otwartym gościem i czesto luka na ludków zwłaszcza jak Dejwik smiga po wybiegu wtedy rozgląda sie po publice.
|
Wt mar 23, 2010 19:02 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|