Można pójść do Fan Shopu po koncercie? Chce kupić plakat(chociaż to wątpliwy interes, bo w "Teraz Rocku" musieli dac to samom zdjęcie), nie będę kupował przed aby plakatu nie zniszczyć. A te przypinki to w komplecie 5 sztuk za 7€ były? Mam nadzieję ,że w Warszawie przelicznik będzie 1€-4zł a nie według oficjalnego kursu walut.

Pewnie, że można - czas po koncercie to zwykle drugi okres żniw dla takich punktów - ludzie wychodząc mają ochotę na pamiątkę po tym, co właśnie przeżyli na koncercie...

Nie liczyłbym, że przelicznik będzie na korzyść kupujących - raczej bardziej prawdopodobna będzie sytuacja, że część rzeczy będzie tańsza niż w innych miejscach w Europie Zachodniej (oby!).

Moment, bo nie zakumałem... ONi na narodowym będą w EURO sprzedawać?!

Niech się na cyce wy..ebią z takimi cenami. Breloczek za 6-dych. Co za czasy...

Ceny o ile pamiętam były lekko niższe u nas zwykle. Ja liczę na violatorową koszulkę bo mi się poprzednia sprała

Ceny w sklepiku są w lokalnej walucie - w Czechach były to korony czeskie. Warto było robić tu zakupy, bo ceny były niższe niż na zachodnich koncertach. Np. tourbook kosztował 400 KC (ok. 68 zł), a nie 20 Euro (ok. 85 zł).

I niespodzianka poza sklepikiem - na płycie można było kupić piwo w kubeczkach DM, które doskonale znają fani jeżdżący na niemieckie koncerty

Podpowiedzcie proszę czy w sklepiku będzie można płacić kartą czy trzeba się zbroić w większe ilości gotówki ?

W Rzymie chyba można było - na ściance jednego z punktów mieli wystawioną tabliczkę z logotypami kart płatniczych (Visa, Maestro, Master Card).

Ceny u nas dużo niższe, bo za nie całe 100EUR kupiłam wszystko co chciałam. (2 koszulki, tourbook, torba, kubek)

Zaopatrzenie sklepików...totalna porażka. Chciałam kupić tourbook, rzecz jasna po koncercie bo na płycie trudno by było go nie zmasakrować. Niestety już nigdzie nie było. Pierwszy raz się z tym spotkałam. Muszę na Łódź poczekać. A może ktoś ma o jeden egzemplarz za dużo...?

Mi się zamarzyły przypinki i też nic z tego

Niestety nawet przed koncertem nie załapałam się na torby i wpinki, no ale mówi się trudno: kupi się w innym kraju

kart nie przyjmowali tylko gotówka.

Ja poleciałem do sklepu od razu, jeszcze przed biegiem na płytę. Za 150 zł kupiłem t-shirt, plakat i tourbook. Czyli o wiele taniej niż w DE

A ile co kosztowało? I czy można było płacić w euro i jaki był ewentualnie przelicznik?

Tshirt ( ten szary, z czerownym baniakiem) 80 zł, plakat 20 zł, Tourbook 50 zł.

Uff, udało mi się załapać na przypinki i plakat Kupiłem od razu po zaklepaniu miejsca na trybunie dolnej. Ceny rzeczywiście dość niskie w porównaniu z zachodem

Fanty z Atlantic City:



Pierwszy raz widze tą koszulkę nad torbą.

była wyprzedaz i było po koncercie wszystko, booki pamiętam po 40zł a plakaty po 10zł

pytanie mam,
czy w łodzi ostatnio były kubeczki z logo dm? albo teraz na narodowym.
Na poprzedniej trasie byłem w Lipsku i kubeczki były - już mi się trochę styrały, przydał by się nowy ?