Wygląda trochę na Benka Hilliera, ale nie dam sobie głowy uciąć

Philpott?

Kilka osób z ekipy miało właśnie takie koszulki.
Jeżeli chodzi o podejście chłopaków to analiza Anymouss ma swoje jakieś logiczne wytłumaczenie, chociaż dodatkowo może miały na to wpływ takie czynniki jak dłuższa przerwa i końcówka trasy, a co za tym chęć lepszego pokazania się.

Na koniec trasy chciałbym jeszcze podziękować dwóm osobom: PiterowiGEO za wypożyczenie flagi i PiterowiGambetaTravelBus za szczęśliwe wojaże, pozDrawiaM

to 100 lat było dla Kerrego Hopwooda i dla Krystiana, Dave przedstawił obu i wyciągnął Kerrego na scenę

Piękne zachowanie Dave'a, chociaż o Christianie to chyba zapomniał i dopiero kiedy ten sam coś wspomniał o tym fakcie Dave i inni to pociągnęli. Te sto lat za bardzo nie wyszło, ale zawsze to jakiś koncertowy smaczek.

fakt ale za to sam koncert mega o niebo lepszy niż Łódź

Rav, zgadzam się z Tobą Mimo iż w Łodzi miałam wymarzoną miejscówkę (patrz:barierka przed Dave'em)

http://www.youtube.com/watch?v=3j9689cw7VA A tu ta sama sytuacja z 2006
8 lat minęło jak jeden dzień

Patrząc z perspektywy czasu to leci on niemiłosiernie szybko. Co do występu DM to tak jak już pisałem zdecydowanie lepszy niż w Łodzi.

tak, zgadzam się - Ryga przebiła Łódź zdecydowanie.

malgosiaq ty chyba byłaś w bocznym prawym niedaleko Anymouss i innych z naszej ekipy, szkoda, że nie zorganizowaliśmy czegoś po koncercie Może następnym razem.

tak, stalam na schodach z boku sceny - po koncercie bylismy na afterze w DM barze.
Na następnej trasie

Kumpel podsyłał mi link z tym barem, ale nie zdążyłem go obejrzeć, ponoć fajna miejscówka, szkoda, że nie zgadaliśmy się na forum. Może napisać kilka zdań jak było w tym DMbarze.

żuczki kochane zróbcie rozpoznanie z tymi koszulkami ekipy proszę. Był na nich napis one million i Kessler i gość, no właśnie, gość, który z Nimi cały czas jeździ wręcz mieszka w hotelach, to z niego zrobili tę małą postać na koszulkach. Gość brunet łysiejący wzrostu 175cm lat 38. Kto to jest?
DM bar, no niestety nie umywa się do tego w Tallinie, ale cieszyliśmy się, że takowy mają i w dodatku otwarty:) bo miasto było pozamykane. Po prostu lokal bardzo mały objętościowo w kamienicy w piwnicy. Jeden pokój większy z barem, drugi malutki z 10 krzesłami do siedzenia naprzeciwko siebie. Trochę dużych plakatów promo, żarówka z 'obi', nic szczególnego sensie rarytasów na ścianach nie zauważyłam, może nie pamiętam. A dostaliśmy się tam przypadkiem dzięki Germanii, po prostu przechodząc pod Ich hotelem spotkaliśmy znajome Niemki z trasy i one miały namiar i nas zaprowadziły po koncercie. Od hotelu DM jakieś 100m.

ten brunet widniejący na zdjęciu razem z Kesslerem to Alex Pollock, który jest account managerem trasy (podobno szeroko pojęta promocja). przepraszam, nie orientuję się do końca w tych wszystkich nazwach, ale chyba nie ma polskiego odpowiednika.

gdyby ktoś jeszcze mógł się wypowiedzieć w tej sprawie- byłabym wdzięczna.

myślę, że jest po prostu księgowym. kessler sam juz nie daje rady ze wszystkim więc wziął sobie jego do pomocy i tą Panią o azjatyckiej urodzie, Ginny bodajże

Ginny Song odpowiada za PR i kontakty z mediami na trasie.

Zresztą jest co nieco o podziale ról w nowym filmiku Hublota
http://www.youtube.com/watch?v=WjjosUOI-Xo

Właśnie, to może być ten pan w biurze Kesslera.
Swoją drogą fajne są te filmiki.

Pomimo wielu prób "Dżini Song" nie dała się namówić na wspólne zdjęcie, chociaż prawie już się udało, kiedy to stała z Antonim Kingiem, ale w ostatniej chwili się wyrwała i uciekła. Trochę taki "nos w chmurach", nawet nie chciała odpowiedzieć dlaczego nie chce zrobić zdjęcia, nie to co Antony King i Graham Feast, z którymi udało się porobić fotki.
Po koncercie Antony dostał nawet prezent od jakichś fanek, było to chyba oprawione zdjęcie czy coś takiego nie zdążyłem zerknąć, a tym bardziej, że człowiek nie chciał przeszkadzać w rozmowie.
ew co do koszulki to nawet zrobiłem zdjęcie z tym tylnym nadrukiem, ale nie wyszło zbyt dobrze i je skasowałem.