Moje. Specjalnie porobiłam znaki wodne, żeby nigdzie dalej nie poszły. Niedługo dorzucę 3 filmy.

A, no tak, nie zauważyłam podpisu w rogu. Świetne zdjęcia.

Czekam na filmy.

Może ktoś wie,po którym utworze było śpiewane Happy B-day dla Christiana?

Happy birthday: http://www.youtube.com/watch?v=50Wy1H1A ... =youtu.be#

Super foty! Zasypałam Cię lajkami, sorki

Dziękuję! No właśnie przed chwilą posypała się lawina lajków, ale miło mi.

Ależ proszę

Walking in My Shoes, Precious
http://www.youtube.com/watch?v=-uoVYZbs ... =youtu.be#

Iiiii dogoniła mnie. Deprecha po koncertowa wkradła się szybciej niż myślałam.

Ja też mały spamik zrobiłam.
Dzięki za filmy, Anymouss!
Happy Birthday świetne.
Tak teraz sobie myślę, że strasznie będzie mi brakować dj setu... Szczególnie tej zarąbistej końcówki, po której tak rośnie ciśnienie... Cudo.

Bardzo się cieszę, że zdjęcia i filmy Wam się podobają.

Nie będzie i setu i dźwięków WTMW na początku. A i ten wiek chłopaków i tak już nie młody, nie wróci. Wszystko przemija, tj ich młodość. Smuteczek straszny. Niech nam żyją i nagrywają jak najdłużej!

Na początku dziękuję wszystkim, którzy dali się namówić na ten wyjazd, myślę, że tego nie żałują, gdyż towarzystwo i atmosfera były SUPER!
Niestety nie udało mi się wnieść flagi na halę, aczkolwiek po rozciągnięciu jej przed halą podbiegło do nas kilku paparazzi, którzy uwiecznili tę chwilę

Koncert rewelacyjny, Łódź niestety "popłynęła" w porównaniu z Rygą (tu zaznaczam, że jest to moja subiektywna ocena i od razu dodaję, że w arenie łódzkiej bawiłem się świetnie), piszę tu oczywiście o występie DM, a nie o publiczności, która w Polsce jest chyba najlepsza, szkoda tylko, że zespół tego nie docenia.

Zaangażowanie zespołu, w szczególnosci Dave'a, w występ dużo większe i lepsze niż w Łodzi, było wiele smaczków, tj. przepięknie zagrany Enjoy, rozciągniety JCGE, "miliony" rozdanych piątek dla fanów przez Dave'a, urodzinowa przedmowa, itp.
GC kończyło się zaraz za wybiegiem, czyli tak jak to powinno być. Tu wniosek do tych, którzy byli odpowiedzialni za ustalenie granicy pomiędzy GC, a płytą - JEŻELI NIE WIESZ GDZIE MA ONA PRZECHODZIĆ TO SPÓJRZ np. NA RYGĘ TO MOŻE SIE DOWIESZ JEDEN Z DRUGIM.

Klimat na hali bez porównania, czyli bez łódzkiej sauny.

Jeżeli chodzi o łotewską publiczność to trybuny w większości siedziały, chociaż nie do końca, bo gdy trzeba było to się bawiła.
W Łodzi pomimo najszczerszych chęci nie udało się "pociągnać" fali, w Rydze natomiast publika pofalowała już za drugą próbą.
Ludzie kulturalni i tolerancyjni -razem ze Sławkiem i Jarkiem przestaliśmy czytaj przetańczyliśmy cały koncert i nikt z tyłu nie zwrócił nam uwagi, że im zasłaniamy, tylko grzecznie wyginali się na boki, aby cokolwiek zobaczyć, chociaż wiem z relacji Artura, że u nich nie do końca tak było.
To tak w wielkim skrócie reszte można zobaczyć na materiale przygotowanym przez Anymouss i linkach podanych przez pewexa

po Halo

Podpisuję się pod słowami Darka, jednak dzieliły nas 3 sektory i w naszym tj. pisałam wcześniej, stanie nie było możliwe, chyba że na schodach albo na samej górze. Mimo wszystko bawiłam się wybornie. Na siedząco też można sobie nieźle potańczyć.

jeszcze bardziej niż w Łodzi?

Zdecydowanie. Jeśli chodzi o wykonywanie utworów przez Dejwida, to wszystko było bardziej. Na plus.
Ja sobie tłumaczę to tak, że jemu ogromną frajdę sprawia rozgrzewanie publiczności, a my jako Polacy sami jesteśmy już ostro rozgrzani zanim cokolwiek na dobre się zacznie na scenie. I nawet akcje sobie organizujemy.
Bo jak inaczej pojąć jego rozumowanie w tym przypadku?

Hehe, niezła analiza, ale chyba coś w tym jest... Być może nast. razem powinniśmy być bardziej chłodni i po prostu "dać się poderwać"

Podczas drogi powrotnej się nad tym zastanawiałam i tylko to wydaje się być słuszne. Nie chodzi przecież na pewno o nastrój konkretnego dnia. Taka akcja poprawiłaby zapewne skutecznie humor. Oni jakby idą w zaparte, żeby zignorować nasze wszystkie nadzwyczajne zachowania.
Ale i tak są najlepsi na świecie. Jak ja nie lubię na nich narzekać.

Znalezione na Instagramie ze wczorajszego gigu,kim jest druga postać obok Kesslera?:)