Są dwa zespoły stage trucków z UK, ale de facto jeździ jeden. Drugi jest na zapas, jakby pierwszy z jakichś powodów nawalił.
Ale ile z tej sceny wożą w ciężarówkach, a ile jest zapewniana przez organizatora to nie wiem.

Widoczny na fotce track ma brytyjska blache i aż dziw że jeden koncert w Londynie a Stage Tracki z UK , meka na reszte Europy.

Mnie się wydaje, że mają jedną prawdziwą scenę, którą podzielili na pół, stąd wszystko takie małe

Gahan faktycznie w bardzo dobrej formie motorycznej, ale chudy jak za najgorszych lat na Devotional. Mam nadzieję, że powód jest zupełnie inny niż wtedy oraz niezwiązany z chorobą. Może to energia go dosłownie zżera

Byłem następnego dnia po koncercie na stadionie i ta główna konstrukcja (nie wiem jak to nazwać.. stelaż, rusztowanie) została na płycie. A ktoś na forum napisał, że na trasie o 3:30 mijał TIRy, których w sobotę już pod stadionem nie było.

Myślę, że stres go zżera. A szczególnie przed trasą, kiedy sam nie wie, czy podoła, będąc świadomym, że zbliża się do sześćdziesiątki. Wiadomo, że na scenie prezentuje się świetnie, wulkan energii itp., ale ten efekt, który prawie bezwysiłkowo uzyskiwał za młodu, teraz uzyskuje wielkim kosztem.
A umowy z Sony podpisane, miliony fanów oczekują, że wyskoczy na scenę i będzie skakał jak młodzieniaszek. Nie dziwię się, że coś takiego może człowieka zeżreć.
Pewnie kilka pierwszych koncertów to sondowanie, czy da radę. Jak da - uff, jakoś to będzie.

Dochodzi do tego odpowiedzialność za cały zespół - w końcu to on ciągnie prawie cały wizerunek na barkach i to on musi skakać po scenie jak baletnica (choć Martin też ostatnio zaskakuje i wychodzi do ludu zza swojego klawesynu, nawet macha i uśmiecha się do publiczności Ale, nie ukrywajmy, też coraz trudniej mu kontrolować swój głos - na nagraniach widać, jak bardzo musi się napiąć, żeby pozostać w tonacji i nie zrobić zbyt rozchwianego wibrata.

Niestety nie da się zatrzymać czasu

Big_15 ładnie napisane, zgadzam się z Tobą. Stres plus wysiłek - nic dziwnego, że kg mogą lecieć.
Kiedyś ( stosunkowo niedawno) Martin w jakimś wywiadzie mówił pół żartem pół serio, że przed samym wyjściem na koncert pyta Petera czy umrze tego wieczoru na scenie; Peter oczywiście odpowiada:nie, nie umrzesz i Martin - kamień z serca No, ale mówił jaki to olbrzymi stres jest przed...
https://youtu.be/LOScbvJi21I

Co do sceny to polecam przeczytać wpis Martiniego na blogu Mode2Joy:
http://mode2joy.pl/2012/08/17/standard-stageco/

jest jeszcze uzupełnienie
http://mode2joy.pl/2014/05/12/standard-stageco-uzupelnienie-po-delta-machine-tour/

Nie raz się jednak z tobą zgadzam, czyli nie jest tak źle

Czy to ma być jeszcze Global Spirit Tour czy już Greatest Hits Tour, bo chyba mi coś umknęło ?

Składak od Black Pimpf już jest:

https://www.youtube.com/watch?v=V8Zi-bzmoLg

Piknie

Zauważyłem na jednym z filmików, że po Enjoy the Silence Dave pozdrowił kibiców Legii

Jedno nagranie z mojego miejsca na płycie stadionu.
Nagrałem tylko jeden utwór, wolałem się bawić niż nagrywać.
https://youtu.be/Ad1jDnfHhVw

dla zainteresowanych właśnie zgrywam z MD do wave koncert, od razu mówię, że 2 część tylko będzie bo mi się w ekstazie mikrofon po so much love wypiął

I kolejny krótki filmik nagrany na stadionie przed koncertem.
Może ktoś siebie rozpozna.
https://youtu.be/2hJtlfBxb_s

Prawą rękę miał zajętą, liczą się intencje

To nie są Depesze tylko DiscoMuły które przyszły na koncert DM po raz pierwszy.
Machanie jakimiś świecidełkami. Totalna wieś.
Akcja branzoletki i tego typu badziewia to czysta wiocha.
Balony jeszcze ujdą ale reszta nie pasuje do DM.
Rękawiczki? Co to koncert śp.Michael Jacksona?
Co pasuje do DM? Jaka akcja?
Musi być prosta jak ta na Delta Machine z kartkami, których sam rozdałem z 200 sztuk.
Pięknie by wyglądały flagi czarne. Zdjęcia przed koncertem Fanów DM z flagami. To by było coś.

Zgadzam się w 100%. Subkultura DM to pewien niezmienny styl, sposób zachowania i ubierania. Kolorowe świecące duperele mogą być na koncercie New Kids On The Block (jak ktoś jeszcze pamięta co to było ), a nie na DM.

Jak akcja to coś porządnego, albo wcale. Śpiewanie na EC i innych utworach, machanie na NLMDA to akcje oczywiste. Jak na nich damy czadu, będzie super. Ja byłem na trybunach na V5 i power był niesamowity. OK, zdarzyła się osoba, co w odległości 2-3 metrów ode mnie siedziała machając głową w tak muzyki i przeglądała na komórce Excela (takie osoby też przychodzą na koncerty). Ale wiele osób dały z siebie wiele. Trochę siedziało przez spokojniejszą część koncertu. Ale my i za nami większość staliśmy cały czas.

Szukajmy akcji pasującej do stylu DM i będącej realną do wykonania. Flagi - nie potrzeba ich wiele, aby były widoczne. Kartki Welcome To Poland wyglądały bardzo fajnie i choć zespół na nie nie zareagował, to moim zdaniem akcja bardzo udana. Balony już były, choć w Łodzi wyglądały świetnie. Świecące bransoletki w dupowatych kolorach wyglądały tandetnie, świeciły dłużej niż akcja zakładała. To nie jest koncert Disco Polo...

Mamy sporo czasu by wymyślić coś naprawdę mocnego.
Moja propozycja to czarne flagi.
Pewnie na koncert nie będzie można wnieść ale po Krakowie, Łodzi i Gdańsku przed koncertem przemarsz Fanów DM ubranych na czarno z czarnymi flagami i wspólne zdjęcie. To by była piękna akcja.
Byłoby o Nas wszędzie głośno.
Wystarczy tylko to odpowiednio zorganizować i nagłośnić.
CZAS NA REWOLUCJE!!!

Będzie jakiś bootleq z Wawy jak to zawsze bywało?