Koncert w Berlinie kapitalny! Zdecydowanie lepszy niż ostatni w Szczecinie.
Widać, że żywa perkusja i nowe aranżacje dają nowe tchnienie życia w zespół. Dodatkowo Steffen od czasu do czasu chwycił się drugiego parapetu
Jedynie jeszcze do ideału brakuje żywej gitary. Akurat setlista na tej trasie jest taka skonstruowana by było jak najmniej gitarowych kawałków, ale przy "Brotherhood Of Man" fajnie by było gdyby nie leciała z laptopa
Ogólnie do całego koncertu nie mam żadnych zastrzeżeń, choć wolałbym by było mniej kawałków z nowej płyty. Ale że to trasa promująca "Rockets & Swords", więc można to zrozumieć
Nowe utwory, choć za częścią nie przepadam, wypadały ok. Perkusja była doskonale zgrana z beatem. "Bipolar" niestety trochę topornie wyszedł i gorzej niż na płycie, gdyż główny nacisk postawiono na partie perkusyjne, a mniej na klawiszowe. "Kamikaze" to fajna zabawa na żywo w wokalnym wykonaniu Thomasa, który wspomagał sie ściągą na scenie
Dobry pomysł z graniem remiksów na żywo, bo " What’s love all about (Kant Kino)" na żywo to prawdziwy killer
Nie zabrakło również nastrojowej wersji "Be a light to yourself". Niestety nie każdemu taki dobry nastrój towarzyszył, bo podczas tej piosenki wywiązała się walka na tyłach, ale to świadczy tylko o słabości reagowania ochrony.
Brakowało mi w setliście na tej trasie "New Drug", ale panowanie chyba czytali w moich myślach i zagrali jeden z moich ulubionych utworów:
http://youtu.be/mYLgIKAg5Wo"Flavour of the week" i "Your hands on my skin" na koniec pokazały jak żywiołowy jest nie tylko zespół, ale głównie publika
Wielki szacun dla Steffena za "Blue Moon" w wersji a-cappella na spontaniczny trzeci bis
Cała setlista:
1) Boy Toy
2) Try to forget
3) Strange affection
4) Superhuman
5) Moments we shared
6) Stargazer
7) What’s love all about (Kant Kino)
8) mAndroids
9) Be a light to yourself (R.H.Mix)
10) Binary soldier
11) I regret
12) Beauty of decay
13) Mystified
14) New Drug
15) Bipolar
16) Rage
17) Time to be alive
18) Running all night
19) Brotherhood Of Man
20) Twisted story (Rob Dust)
21) Flavour of the week
22) Kamikaze
23) Your hands on my skin
24) Blue Moon (a-cappellla)