Wątki bez odpowiedzi | Aktywne wątki |
Autor |
Wiadomość |
LukaszDM
Dołączył(a): Cz lut 15, 2018 22:18 pm Posty: 31
|
Re: Delta Machine vs Spirit
|
Odsłuchałem te linki. I teraz możesz wytłumaczyć bo nie bardzo wiem o co Ci chodzi... Dobrze że nie byłaś w Krakowie. Bo następny by narzekał. A tak to nie wiesz jak było "Jak mi się przestaje podobać to szukam innej " To jest najlepsze co mogles napisać . Każdy powinien to przeczytać. 80% ludzi z forum może w końcu przestało by się.tu udzielać i wypisywać swoje żale. Jakie To DM jest teraz BE a 30 lat temu bylo takie fajne. A słuchałeś ANGELS & GHOST ? Dla mnie super album. Słucham bardzo często. Ale dla Ciebie pewnie nagrany po taniosci i dla kasy Bo nie ma tam SEE YOU lub innego kiczu Ale wiesz teraz SŁAWOMIR jest na czasie
|
Pt lut 16, 2018 0:03 am |
|
Born
Dołączył(a): Pn gru 22, 2003 0:23 am Posty: 422
|
Re: Delta Machine vs Spirit
|
Wiem jak było, bo czytam forum i widzę na youtube. A z filmikami chodziło o to, że Spirit bazuje na rozwiązaniach stosowanych od lat. Więc argumentowanie, że Spirit jest super, bo brzmi nowocześnie to dla mnie jak argumentowanie w salonie, że dane auto jest super bo ma ABS i klimatyzację. Poza tym ani nowoczesność ani niekomercyjność nie świadczą o tym, czy dana muzyka jest dobra. Słuchałem pierwszej płyty Dava z Soulsavers. Prawdę mówiąc tą pierwszą przesłuchałem wiele razy od początku do końca, więcej niż Spirit ją osłuchałem. Z Angels & Ghosts tylko się zapoznałem, ale uważam że jest słabsza i generalnie nic nowego nie wniosła więc na tym się skończyło. Jak widzisz mam bardzo mało postów, choć konto mam od lat. Jakie żale ? Wyraziłem dziś sprzeciw wobec oceny Delty i Spirita, z którą się zupełnie nie zgadzam i w przeciwieństwie do wielu zachwyconych dodałem jakieś uzasadnienie mej opinii. A jak masz problem z moimi żalami, to chyba można nie odpisywac, prawda ? Przed chwilą napisałem że Ultra i SOFAD to dla mnie numer 1, a ty mnie odsyłasz do See You Dziękuję za dyskusję. PS Jakby oni naprawdę byli niekomercyjni, to by dziś na koncertach grali jeszcze Fail, Poorman, No More i inne i mieliby w nosie ile osób przyjdzie na koncert, co powie wytwórnia itd.
|
Pt lut 16, 2018 0:28 am |
|
LukaszDM
Dołączył(a): Cz lut 15, 2018 22:18 pm Posty: 31
|
Re: Delta Machine vs Spirit
|
I właśnie tego nie napisałem. Koncerty DM opierają się na hitach bp przychodzą ludzie którzy chcą tych utworów, bo chcą skakać , śpiewać itd. Ja idę słuchać i tylko mogę żałować że nie było Poorman, No more, Fail. Kwestia albumów to inna sprawa. Chyb a nie twierdzisz że SPIRIT czy Delta to komercja? Nowoczesne? Nie chodziło mi o to że to coś nowego w muzyce tylko że to Nowe DM. SET YOU ? Bo napisałeś że ciekawe rzeczy mieli w latach 81-84. Sprzeciw ? Szprzeciwiles się temu że mi się podoba terazniejsze DM ? i za to masz problem i chcesz mi na siłe wytłumaczyć że jest inaczej? Angels & GHOST uważam za bardzo dobry album a za to pierwszego ich wydawnictwa nie lubię. Widzisz jak różne miga być opinie . Jednego dnia marzyłem sobie o tym by DM grało o połowę mniej koncertów Ale za to z 35-40 utworów. Z tego 30 do słuchania a nie skakania. Byłoby super . Moze Martin śpiewałby 10 i skusiłby się na FAIL
|
Pt lut 16, 2018 6:47 am |
|
dafus
Dołączył(a): Pt lut 01, 2013 9:51 am Posty: 144
|
Re: Delta Machine vs Spirit
|
No grają tego precyla (lubię, chociaż się cieszyłem, że na części letniej nie grali) i za każdym razem słychać marudzenie, że mogliby odkurzyć jakąś stara piosenkę. Cisnęliby do końca 7 (szkoda, że zagrali tylko 5) kawałków ze Spirita to byłoby ględzenie, że po co, skoro ludzie i tak przychodzą dla starych hiciorów. To co się najlepiej sprzedaje wcale nie musi być w uznaniu artysty najlepszym materiałem (nie sugeruje, że tak nie jest). Dziwnym trafem zdecydowana większość uznaje za najlepszy koncert pierwszy na jakim był, więc dla mnie to żaden argument Ale ja wcale nie ucinam dyskusji, ale fakt jest taki, że lepsze jest wrogiem dobrego. Naprawdę uważasz za sensowne porównania to czego kiedy grali, żeby udowodnić, że sami uważają swój nowy materiał za słaby? A jak na następnej trasie będą grali Cover me, które się świetnie przyjęło to co to będzie oznaczało? Że nagle Spirit stał się taki dobry? Czy SOTU jednak jest genialne bo grali aż 2 kawałki na obecnej trasie? Moim zdaniem nie ma to żadnego przełożenia na opinie DM o swojej muzyce.
|
Pt lut 16, 2018 7:07 am |
|
Black ceLebrator
Dołączył(a): Śr lut 14, 2018 21:15 pm Posty: 113
|
Re: Delta Machine vs Spirit
|
Dla mnie albumy i koncerty to 2 niezależne kategorie. To, że album uważamy za lepszy lub gorszy, wcale nie musi się przekładać na koncerty z nim związane. Dotąd byłem na 3 koncertach DM i na żadnym nie było ani chwili drętwo. A i tak, niezależnie od tego co chłopcy nagrają i zagrają, stadiony i hale będą zawsze pełne. Po prostu na to zasłużyli.
|
Pt lut 16, 2018 18:50 pm |
|
Born
Dołączył(a): Pn gru 22, 2003 0:23 am Posty: 422
|
Re: Delta Machine vs Spirit
|
Koncerty się opierają na tym co sobie zaplanuje artysta. Genesis kiedyś wydało album który cały opowiadał historię człowieka w jakimś podziemnym świecie pod Nowym Jorkiem, a następnie na koncertach odgrywali tę historię, ich wokalista w tym celu przebierał się co chwilę w inne stroje i wcielał w różnych bohaterów. Są też zespoły, np. Dead Can Dance, które grają tylko muzykę do słuchania. Tysiące ludzi stoi i słuchają, żadnego darcia japy i śpiewania. Więc nic nie stoi na przeszkodzie, by DM dziś grało sety złożone w większości z nowych utworów do słuchania i kontemplacji. Ale grają na koncertach głównie hiciory sprzed 2000 roku, bo od 20 lat nic lepszego nie mają do zaoferowania. Gdyby dziś ich muzyka była na najwyższym poziomie od 20 lat to by ją grali i tyle. Ludzie by stali i słuchali, a zamiast Precious i Corrupt leciałoby teraz coś z Delty i Spirit. Hehe, to tak jakby utwór przy którym ludzie skaczą i śpiewają nie nadawał się już do słuchania. Otóż część ludzi śpiewa i skacze, a część siedzi i słucha na trybunach, nawet przy najbardziej dynamicznych utworach. Dlatego grają to co grają, jest to bardziej uniwersalne. Ale wyrazy zrozumienia dla Was, starych wyjadaczy od awangardy i nowoczesnej, niekomercyjnej muzyki ( ), którzy jedyni rozumiecie głębie Spiryta. I żeby było jasne - też bym chciał Fail, No more, Poorman na koncercie. Być może wtedy nawet na ten koncert bym poszedł. Bo przestałem chodzic właśnie bo mam już dość Enjoya po raz n-ty. Ale to nie zmienia mojej opinii, że Spirit to cienizna. Miałem na myśli np. Blasphemous Rumours, Stories of Old, czy choćby Everything Counts. A See You w niczym nie jest gorsze od niektórych elektronicznych popłuczyn, które dziś nagrywają, nawet jeśli technicznie i tekstowo odstaje. Nie, nie twierdzę. Twierdzę, że to przeciętne nagrania przeciętnych muzyków, którzy są coraz mniej kreatywni i mają to szczęście, że im bardziej tandetne i koślawe utwory nagrywają, tym bardziej tacy jak Ty, często na podstawie poprzednich dokonań, doszukują się w tym nie wiadomo jakiego artyzmu i alternatywy. Marudzenie słychać przy wielu utworach, również przy największych hiciorach, i nic to nie ma do rzeczy. Na obydwu ostatnich trasach Martin śpiewał But Not Tonight, utwór który nie tylko nie był singlem, ale nawet nie ukazał się na żadnym albumie. Nie jest żadnym hiciorem, nigdy nie widziano w nim koncertowego potencjału i nie grano live. Ciekawe więc, że Martin sięga dziś na Spirit Tour po spowolnione But Not Tonight gdy chce zagrać coś do posłuchania, a nie po gotową balladę Heaven, pierwszy singiel z genialnej płyty Delta. Zupełnie się to ma nijak do waszych teorii. Precious z podrzędnej względem Delty płyty zagościł na stałe w repertuarze koncertowym. Heaven, pierwszy singiel z nadrzędnej, nowoczesnej Delty nie ma nawet szans w starciu z przerabianym b-sidem sprzed kilkudziesięciu lat. Ludzie przychodzą do fajnych momentów i dobrej zabawy, różnorakiej. Jakby grali 7 utworów ze Spirit przez całą trasę w ciekawych aranżacjach, z fajnymi wizkami (puszczanie oficjalnego klipu do Cover Me na koncercie tej klasy uważam za totalną żenadę), to ilość narzekaczy dążyłaby do zera. Nawet przygodni fani by zapomnieli, że nie dostali swych ulubionych hitów. Ale biorąc pod uwagę, że im się nie chce od dawna zmieniać nic w aranżacjach, robić wizki, itd., to utwory ze Spirita same w sobie by się nie broniły i by nie pociągnęły koncertu. Oczywiście, że nie. Czekam w takim razie ja teraz na wytłumaczenie, dlaczego Delta i Spirit "reprezentują znacznie wyższy poziom" niż Exciter, Playing the Angel i SOTU. Według tej teorii najlepszym koncertem w Polsce powinna być Warszawa z 2001 (ze swoją strefą VIP z krzesełkami, denną organizacją i słabym dźwiękiem) bo myślę, że była pierwszym koncertem w Polsce dla większej ilości fanów niż Spodek 2006, choćby dlatego, że w Spodku mieściło się znaczniej mniej ludzi. Tymczasem to co czytam na forum tego nie potwierdza. Oczywiście, że nie. Nic takiego nie napisałem. Aczkolwiek bardzo prawdopodobne, że nagrają jeszcze większego gniota, co każe mi myśleć że poprzednie albumy to jednak nie były jeszcze takie złe.
|
Pt lut 16, 2018 20:23 pm |
|
LukaszDM
Dołączył(a): Cz lut 15, 2018 22:18 pm Posty: 31
|
Re: Delta Machine vs Spirit
|
Napisałem że lubię nowe utwory a Ty cały czas próbujesz mi uświadomić że to jest gorsze niż stare czyli muszę mieć tak jak wiekszość Dziwne... Koncerty są jakie są. Ktoś napisał że dla niego koncert zaczyna się od 13 utworu. A dla mnie praktycznie wtedy się "kończy " przynajmniej halówki. Najlepszy set był na stadionach. GB, Corrupt, Wrong, PH, SML, CM, Heroes, BOAG, APTUT, WTR, liczyłem na to zimą ... A nawet myślałem że będzie coś innego z nowego repertuaru. Jeśli artysta sam tworzy show to.ciekwy jestem ilu ludzi byłoby na tych 3 koncertach gdyby grali 5-6 utworów że SPIRIT, a resztę setu dolozyliby z Delty , Sotu, PTA, ECITER , ULTRA Już widzę ten lament A dla mnie byłaby bomba. 1.CM 2.SML 3.BROKEN 4.DREM ON 5.CORRUPT 6.GB 7.SHINE 8.FAIL 9.HOME 10.PH 11.SW 12.WRONG 13.SBH 14.DON 15.WTR 16.ING 17.SIM ..... 18.DP 19.FREESTATE 20.APTUT 21.ANGEL 22.SMS 23.NO MORE Byłoby pięknie
|
Pt lut 16, 2018 21:36 pm |
|
chmurek
Dołączył(a): So paź 01, 2005 14:25 pm Posty: 438 Lokalizacja: Stalowa Wola
|
Re: Delta Machine vs Spirit
|
Przygladam sie tej waszej dyskusji i blizej mi do zdania Borna niz Twojego Lukasz . Setlista ktora zapodales dla mnie jest ok , ale nie na koncert . Koncert powinien byc mieszanka dynamiki zespolu , fajnej sceny i skocznej setlisty - bo to koncert , nie zacisze pokoju w ktorym chcemy posluchac ulubionego utworu . Obecne Dm wieje nuda , pojechalem na jeden koncert (wyjatkowo ) na trasie i na kolejny bym sie juz nie wybral , schemat jest mi za bardzo znany ..... Trzy koncert w Pl , "zero" zmian + np. okrzyki Gahana "jestescie najlepsi" w tym samym momencie dobitnie o tym swiadczy . Szkoda , bo stac ich na wiecej ..
|
Pt lut 16, 2018 22:29 pm |
|
Born
Dołączył(a): Pn gru 22, 2003 0:23 am Posty: 422
|
Re: Delta Machine vs Spirit
|
A lub sobie co chcesz, kto Ci broni. A Delta i Spirit nie umywają się do płyt z lat 90 i to nie jest kwestia uświadamiania. Wpisz sobie best depeche mode albums, wejdź na serwisy muzyczne np. Teraz Rock. Wszystkie rankingi, zarówno oparte na głosowaniu, jak i na opiniach redaktorów najwyżej cenią płyty z lat 90. Nie widać też, żeby dwie ostanie płyty istotnie się różniły ocenami w porównaniu do tych z lat 2000. W ogóle sam się włączyłeś do dyskusji w odpowiedzi na mój post i narzekasz, że Ci coś narzucam. Poza tym robiłeś przed chwilą dokładnie to samo, wyśmiewając utwory z lat 81-84 No i co chcesz udowodnić, bo teraz to ja mam wrażenie że próbujesz mnie przekonać, że ostatnie utwory są do bani. No i pewnie by przyszło znacznie mniej, zarówno tych co chcą tańczyć, jak i ci co chcą śpiewać, jak i tych co chcą słuchać. Ich sprawa, że wolą mieć Enjoya po raz 10 na koncercie niż słuchać nowych albumów, świadczy to tylko dobrze o Enjoyu, a nie najlepiej o nowych rzeczach. Chyba że chodzi o to pokazanie jaki ty jesteś elitarny i nowoczesny w porównaniu do muzycznie niewyrobionego plebsu.
|
Pt lut 16, 2018 23:32 pm |
|
Black ceLebrator
Dołączył(a): Śr lut 14, 2018 21:15 pm Posty: 113
|
Re: Delta Machine vs Spirit
|
Myśląc matematycznie, skoro przeciętna setlista zawiera 23 kawałki, widziałbym następujący podział: - 9 kawałków ze Spirit - w końcu to trasa promująca ten krążek, - 5 sztandarowych hitów, które "obowiązkowo" są na każdym koncercie, - 9 starszych hitów i niespodzianek. Wychodzę z założenia, że to zadowoliło by wszystkich. Ale odbiegamy od tematu, bo to wątek Delta vs Spirit :p
|
Pt lut 16, 2018 23:34 pm |
|
LukaszDM
Dołączył(a): Cz lut 15, 2018 22:18 pm Posty: 31
|
Re: Delta Machine vs Spirit
|
BORN. WŁĄCZYŁEM SIĘ DO ROZMOWY BO CHIALEM POKAZAC NIEKTÓRYM OSOBOM A MOŻE I WIĘKSZOŚCI ZE SĄ TEŻ FANI KTÓRZY LUBIĄ NOWE DM. Ale masz rację jeśli rankingi mówią ze albumy z lat 90tych były najlepsze to powinny mi się najbardziej podobać A że Delta czy SPIRIT są niżej no to nie powinienem zbyt często ich słuchać przepraszam za mój gust DO CHMUREK. zaskoczyłaś mnie swoim wpisem i stwierdzeniem że moja setlista byłaby całkiem dobra. Przyznałeś rację Bornowi a zarazem zaprzeczyles mu . Poniewaz on twierdzi ze koncert wyglada tak jak.chce artysta a Ty że muszą być skoczne utwory . Tylko jaki problem zrobić inne aranze do piosenek z mojego setu. Równie dobrze można zrobić z enjoya czy personala zwykly utwór bez śpiewania churalnego . A nawet zrobić ballade którą może Martin by zaśpiewał.
|
So lut 17, 2018 12:21 pm |
|
chmurek
Dołączył(a): So paź 01, 2005 14:25 pm Posty: 438 Lokalizacja: Stalowa Wola
|
Re: Delta Machine vs Spirit
|
MOje stwierdzenie mialo sie do tego , ze utwory podane przez Ciebie lubie , ale koncertowo sprawdaja sie zupelnie inne ( niekoniecznie te ktorych slucham czesciej na codzien ) . Koncertowo ma byc dynamicznie i juz .
|
So lut 17, 2018 15:14 pm |
|
LukaszDM
Dołączył(a): Cz lut 15, 2018 22:18 pm Posty: 31
|
Re: Delta Machine vs Spirit
|
Rozumiem. Myślałem że nie lubisz DM po 2000r Myślałem że wszystko jest złe dla Ciebie . Ale idąc tym tokiem to kilka utworów nadaje się do skakania i śpiewania. Do BORN zapomniałem dodać iż wszyscy tu na forum głosują na listę w radio trójka i tam DM odnosi sukcesy. Dlaczego nie głosujemy w RMF FM? Bo tam jest czysta komercja ? Bo dm nie pasuje do tego ? Czy po prostu nie mamy siła przebicia by wygrać z Bruno marsem, lady gagą czy innym Slawomirem . Zawsze dm odpada w propozycjach. A może dlatego bo nie chcemy by DM było komercją? To dlaczego słuchasz DM skoro widzowie wybierają cos innego ? Skoro dziennikarze wolą coś innego . Czy po prostu jesteś depeszem lat 90tych ? I trzymasz się tych recenzji
|
So lut 17, 2018 17:33 pm |
|
Born
Dołączył(a): Pn gru 22, 2003 0:23 am Posty: 422
|
Re: Delta Machine vs Spirit
|
Ależ to ja przepraszam. Natychmiast uznam doskonałość Delty i Spirita, pzestanę się żalić i będę z wytęsknieniem wyczekiwał następnego tak genialnego albumu, bo np. wyskakuje na forum ktoś (nie Ty) 'nowoczesny' kto się jarał ostatnio dubstepem, z tej racji przypasował mu Spirit i Delta i ogłasza wszem i wobec że to najlepsze ich albumy, bo jemu się podobają. Idąc twą logiką DM nie różnia się niczym od przytaczanej Gagi, Bruno Marsa i Sławomira, bo oni też mają swoich fanów, którzy wolą ich niż jakikolwiek album DM. Nie wiem, czemu tam nie głosują, ale obstawiam ten ostatni powód. W każdym razie jestem przekonany, że niemal każdy fan DM chciałby żeby DM wisiało tygodniami na szczycie listy RMF. Swoją drogą wszedłem teraz na listę RMF i widzę tego Sławomira o którym wciąż piszesz, a którego w ogóle nie kojarzę. Na czwartym miejscu jest, widzę że trzymasz rękę na pulsie komercyjnej muzyki. Zresztą te listy tu nie mają wielkiego znaczenia, bo single dm ostatnio wcale nie są wyjątkowo niekomercyjne. Soothe my Soul to jest według Ciebie niekomercyjne Podobnie Where's The Revolution i Heaven. Można znaleźć podobnie 'niekomercyjne' utwory także na liście RMF. Nie uważam, żeby single z ostatnich dwóch płyt były bardziej niekomercyjne niż Wrong albo Barrel Of A Gun. Nie słucham obecnie dm, z całych albumów przesłucham czasem najwyżej Ultrę. Poza tym tylko pojedyncze utwory, covery, remiksy. Ale to akurat nie wynika z tego, że ich przestałem po całości lubić. Od zawsze uważałem to za słabe słuchać w kółko 10 albumów, ale to co ostatnio wydają i z jaką częstotliwością to robią tylko się do tego przyczynia.
|
So lut 17, 2018 20:13 pm |
|
LukaszDM
Dołączył(a): Cz lut 15, 2018 22:18 pm Posty: 31
|
Re: Delta Machine vs Spirit
|
NO MORE (THIS IS THE LAST TIME) Twój poziom konwersacji jest żenujący. Czy ja gdzieś napisałem że masz uznać SPIRIT czy Delte za dobry album ? Nie przypominam sobie. Wyraziłem tylko moja opinie . To Ty cały czas próbujesz mi udowodnić że liczą się rankingi, dziennikarze I oczywiście twoja najtwojsza racja . Nie trzymam ręki na pulsie, po prostu jeżdżąc z dziećmi samochodem nie słucham ciągle DM. Wyobraź sobie że czasem posłucham radia. Więc w ten sposób poznałem slawomira co powiem szczerze bardzo mnie zdziwiło to że RMF FM zapodaje takie coś. Nawet nie wiedziałem że jest na liście ani tym bardziej że tak wysoko. Po prostu podejrzewałem że tak jest biorąc pod uwagę gust 80% Polaków. Ale Ty musiałeś to sprawdzić... Nie słuchasz DM nie słuchasz albumów a przeżywasz to wszystko jakbyś miał jakiś problem z tym że grają teraz lipe. Moim zdaniem w ogole Cię to nie powinno obchodzić... ja na twoim miejscu zapomniałbym już o DM jeśli miałbym 20 lat się rozczarowywac. Single komercyjne ? Chyba dla radio trojka Z jaką częstotliwością wydają albumy ? Z taką samą jak ultra, exiter itd... GOODBYE 1DELTA 2.SPIRIT
|
Pn lut 19, 2018 21:22 pm |
|
dafus
Dołączył(a): Pt lut 01, 2013 9:51 am Posty: 144
|
Re: Delta Machine vs Spirit
|
Ok, pierwszy halowy będzie bliższy prawdzie. U mnie się nie doczekasz, bo ja nic takiego nie twierdziłem. Jedyne z czym się nie zgadzam, to że zespół nie gra nic z Delty i okroił Spirita bo uważa, że ten materiał jest słaby. Za to może sądzić, że skoro te albumy nie odniosły jakiegoś sukcesu komercyjnego to lepiej grać stare hiciory, zwłaszcza, że faktycznie niewiele trzeba w to włożyć wysiłku. Ja tam cenię (mniej lub bardziej) wszystkie ich płyty, chociaż pierwszych raczej nie słucham.
|
Wt lut 20, 2018 12:31 pm |
|
Paweł =
Dołączył(a): Śr lut 21, 2018 21:02 pm Posty: 3
|
Re: Delta Machine vs Spirit
|
Moje zdanie na temat albumu Spirit w moim filmiku Top 10 Albumów 2017 roku: https://www.youtube.com/watch?v=0OeJ1IP ... dhw03c010c A Delte Machine też bardzo lubię
|
Pt lut 23, 2018 23:12 pm |
|
SweetestPerfection2
Dołączył(a): Wt lut 13, 2018 23:27 pm Posty: 57
|
Re: Delta Machine vs Spirit
|
Szkoda, że w powyższej ankiecie nie ma odpowiedzi 'żaden'. Najlepiej pasowałaby do mojego zdania. Delta machine od pierwszego odsłuchania była dla mnie nieporozumieniem. Niedawno nawet dałem szansę temu bublowi i moje zdanie ani trochę się nie zmieniło - to dalej tak samo nudny album na bardzo niskim poziomie muzycznym i tekstowym. Broken ktoś kiedyś porównał do piosenki jak z boysbandu, co jest w sam punkt. Spirit to podobne popłuczyny, ale na dwie piosenki zacząłem przychylniej patrzeć, a to już coś przy porównywaniu do Delmy.
|
So lut 24, 2018 0:22 am |
|
Adka
Dołączył(a): Wt lut 06, 2018 0:08 am Posty: 81
|
Re: Delta Machine vs Spirit
|
Niech zgadne... Going Backwards i No More. (?)
|
Pn maja 28, 2018 23:57 pm |
|
Maria Dimension
Dołączył(a): Cz paź 13, 2016 8:11 am Posty: 134 Lokalizacja: human after all
|
Re: Delta Machine vs Spirit
|
sami specjalisci od muzyki i gustów, a o tym sie nie dyskutuje. Jak tak bardzo nie cierpisz ich tworczosci nowej to po kiego..ch..a sie nimi katujesz? zakrawa o masochizm. Czy jestes typowym depeszem Januszem bez pomysłu na siebie, kopiujesz wyglad i stroje chłopakow, jezdzisz na zloty, mowisz, ze dm bez Alana to sie skończyło, ale nadal jezdzisz na kocnerty, pchasz sie w pierwsze rzędy, histerczynie latasz za autografami , ja sie zastanawiam skad w ogole wział sie pomysł na subkulture depesze mode, bo to takie stworzone dla beki mi sie wydaje najpierw było, a ktos to wział cholernie na powaznie i traktuje to jako dewize swojego zycia. Mam wrazenie, ze chcesz, aby Dm spełniało Twoje oczekiwania i pra\gnienia muzyczne, jak nie spełnia, to hejt na maksa, ze komercha, ze robia jak boysabandy jakies gowno. Dla mnie to pokazuje tylko i wylacznie Twoj stan umysły i kultury. Nie dziwie, sie ze chłopaki, sie takich fanow boją i uciekaja tylnymi drzwiami. Artysta nie jest po to by spełniac Twoje zachcianki. Trajtujesz ich jak produkt , ktory ma cie zadowolic, jak baba w łozku. Natomiast oni tworza t co co chca, sa wolnymi ludzmi! Chciałbys zniewolic artystow. Naprawde niektorzy tzw "starzy depesze" jak na siebie mówia, zachowuja sie jak Swiadkowie Jechowi. Tylko oni wiedza, gdzie jest Niebo. Jak chuck norris;) ja p...le. Kazdy ma swoj gust,dm sie własnie, zawsze wyróżniali tym, ze parli do przodu, mimo różnych trendow, czy w latach 80, czy 90,, czy teraz robili swoje, to na co mieli ochote, pewnie dlatego tak lubia Millera i zabieraja go ze soba na koncerty! Dla mnie mimo, ze sa popularni, sa zespołem alternatywnym, bo zawsze tej swojej alternatywy szukali
|
Cz lip 26, 2018 12:17 pm |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot] i 7 gości |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych wątków Nie możesz odpowiadać w wątkach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów
|
|